TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Wrz 2019 12:58 #674425

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8260
  • Otrzymane dziękuję: 54407
Dzisiaj z przerwami pada od rana. Temperatura 20*. Nareszcie mogę trochę ogarnąć kuchnię. Wczoraj zażywałam chyba ostatniej ogrodowej kąpieli, ale pod pięknym niebem

20190901_163120.jpg

Moja kicia w tym miesiącu skończy 17 lat. Nie wiem dokładnie kiedy, bo szczęśliwy traf skrzyżował nasze drogi, jak miała około trzech miesięcy.

IMG_0898.jpg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, Betula, UllaM, Nimfa, Termaj, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Wrz 2019 13:12 #674430

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Janka, czyli macie wszystkie dni września na świętowanie urodzin, a nie tylko jeden - poproszę o wygłaskanie solenizantki.
U nas październik będzie urodzinowym miesiącem dla Nikodema, naszego pierwszego sponiewieranego przez los kota, Pozostałe trzy kotki będą obchodzić tę uroczystość wiosną, ale kiedy dokładnie ? Też nie wiem.

W Poznaniu pierwszy od miesięcy chłodny dzień ( 20 stopni ) i zachmurzone niebo. Z zapowiadanych na wczoraj burzy i opadów oczywiście nic nie wyszło. Niedziela była gorąca i duszna, ale musiałam kończyć remont kuchni, co wiązało się z całodniową, fizyczną pracą, jak to podczas remontu bywa :) Dzisiaj od rana gotuję za to wielki garnek pomidorowej pulpy i zabieram się za pieczenie ciasta dyniowego ze śliwkami.
Dla wszystkich Ludków zostawiam życzenia dobrego, spokojnego poniedziałku i słoneczne zdjęcie dzielżanów...

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 02 Wrz 2019 13:16 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, rozalia, Miragoral, Nimfa, JaNina, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Wrz 2019 14:21 #674441

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8260
  • Otrzymane dziękuję: 54407
Świętowanie zaczęliśmy wczoraj :drink1: Dzisiaj świętują koty- świeżutka wątróbka :) Moja następna "piramida słońca", trochę krzywa, ale stoi

20190902_104347.jpg

Jak ja kocham tę robotę :happy4:
Chyba znowu będzie padać, a temperatura spadła do 17*
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, Miragoral, pszczolka, UllaM, Nimfa, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Wrz 2019 15:28 #674446

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Bo to jest "piramida zachodzącego słońca", dlatego odrobinę krzywa.
I tak jednak ważniejsze jest to, co kryją w swoim wnętrzu elementy tej piramidy, nieprawdaż ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, JaNina, Termaj, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Wrz 2019 20:54 #674484

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Słoneczny sierpień ujawnia całe piękno chmielu, który właśnie teraz dosłownie świeci limonkową zielenią nad rzeką. Przedtem niewidoczny, teraz w całej krasie z charakterystycznymi szyszkami, z których w towarzystwie wysuszonego chleba razowego można zrobić "Kwas chlebowy podchmielony". Nie zrywałam, bo wejść w zarośla nadrzeczne bardzo trudno, ale aparat sobie poradził. Pewnie chmiel w wazonie też by ładnie wyglądał, lecz dotykanie świeżych roślin może uczulać, stąd podziwianie naturalistyczne.

chmiel.jpg

chmiel1.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, rozalia, Betula, UllaM, JaNina, hakul, Termaj, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Wrz 2019 21:01 #674486

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Jak zobaczyłam początek postu, to pomyślałam, że to Twoja uprawa i będziesz własne piwo warzyć :) To ostatnio popularne.
Moja babcia miała w ogródku 2 krzaki chmielu. Szyki dodawała do piwa robionego z podpiwku (taki bezalkoholowy napój).
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Nimfa

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Wrz 2019 21:32 #674491

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Przypomniało mi się, że na Kurpiach szyszki chmielu dodaje się do piwa (a właściwie psiwa jak mawiają na Kurpie) kozicowego. Bardzo smaczny napój o minimalnej zawartości alkoholu robiony z owoców jałowca. Muszę w końcu się zmobilizować i przy grzybobraniu zebrać ich troche i zrobić je sama.
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 02 Wrz 2019 21:34 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 02 Wrz 2019 23:55 #674497

  • MagdaH
  • MagdaH's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Uzależnienie roślinne silniejsze jest niż inne
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 3088
Zapach chmielu towarzyszy mi od dzieciństwa. Mieszkam w sąsiedztwie browaru, kiedyś wzdłuż ogrodzenia browaru rosły morwy i chmiel. W upalne dni zapach przecudny, a smak owoców morwy pamiętam do dziś.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Nimfa, JaNina, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 06:28 #674500

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Nie musisz obchodzić się smakiem. Sadzonki morwy da się kupić przez internet. Są odmiany o niewielkich rozmiarach: Pendula (1,5-2m), Nana (1,5m) i Gerardi's Dwarf (2m).
Ja w ubiegłym roku przy okazji zakupu mało znanych gatunków krzewów owocowych w szkółce w Milanówku kupiłam odmianę Gerardi's Dwarf. To ich autorska odmiana , ale dostępna też w innych szkółkach, choć po absurdalnie wysokiej cenie, bo 60zł. Nie pamiętam ile kosztowała moja, ale na pewno kwota nie przekroczyła 30zł.
W tym roku krzaczek miał całe 2 owoce, ale duże i pyszne. Rośnie szybko, w tym sezonie urósł jakieś 40cm, więc liczę, że plonu w kolejnych latach szybko będzie przybywać, bo odmiana opisywana jest jako bardzo plenna. Jest też samopylna. Z względu na niewielkie rozmiary można ją uprawiać w pojemnikach.
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 03 Wrz 2019 10:48 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Nimfa, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 07:03 #674501

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dzisiejszy poranek z "rekordową", jak na ostatnie czasy, temperaturą: 11 stopni, ale niebo bezchmurne, więc jest duża szansa na ocieplenie. Między nami mówiąc, wolałam jednak te upały...

Na dobry początek dnia i na rozgrzewkę, zapraszam wszystkich na gorącą :coffe: i świeżutki, pachnący jesienią dyniowy placek ze śkiwkami i jabłuszkiem.

Smacznego :)





Dodatkowo, dla szybszego rozgrzania, dokładam porcję bardzo ostrych papryczek, które dzisiaj zakiszę na sos:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, UllaM, Nimfa, JaNina, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 07:21 #674502

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8260
  • Otrzymane dziękuję: 54407
Kusicielka :happy: Kawę już wypiłam, ale nic to nie dało. Dalej nie potrafię podnieść powiek. Całą noc padało i jeszcze pada. Na termometrze 11*. Późniejj ma się rozpogodzić. Mam jednak sporo roboty w kuchni, więc nie wiem, czy coś zrobię w ogrodzie. Trzeba jednak zamykać słoneczne smaki w sloikach. Rozgrzewająca peperonata rozjaśni zimowe obiady.


B6ED5F2D-2E75-44B7-94B3-155B2098EFCD.jpeg


Papryki też już znalazły miejscowe w spiżarni

E9685D71-A4FC-4786-801C-89F3AA82C523.jpeg

Miłego dnia :flower1:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 03 Wrz 2019 07:23 przez JaNina.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, rozalia, Miragoral, Nimfa, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 07:35 #674503

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
I kto tu kusi ;-)?
Poza tym, Twoje piramidy słońca będą wybawieniem zimą, podczas gdy jakiekolwiek ciasto zniknie w ciągu jednego dnia ...
Janeczko, a jak robisz tę paprykę ? Mam w tym roku mnóstwo słodkich papryk i .... póki co, zero koncepcji, oprócz upieczonych razem z pomidorami i cebulką na małej ilości oleju z suszonych pomidorków i zioł, utrwalonych octem jabłkowym.
Podpowiesz :)?

p.s. dzisiaj kończę przecier pomidorowy i kiszę partię ogórków oraz ostre papryczki.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 03 Wrz 2019 07:37 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 08:22 #674507

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8260
  • Otrzymane dziękuję: 54407
Te na zdjęciu są w najzwyklejszej zalewie octowej. Przyprawy też „pospolite”. Najwięcej papryki suszę i mrożę. Po rozmrożeniu z papryki idzie pięknie ściągnąć skórkę. Będę jeszcze robiła w zalewie miodowej, z chyba Twojego przepisu. I jeszcze utykam ją wszędzie gdzie mogę. Na przykład w takich mieszankach. Tam jest i szara reneta, bo spadła z drzewa, a szkoda było wyrzucić :happy: jak zrobiłam, to opiszę w swojej kuchni. Słoiki na dole

E56ECCC4-8E18-4968-8A6A-FCB6744835AB.jpeg

Wracając do pogody. Przestało padać i się rozjaśnia.
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, rozalia, UllaM, Nimfa, Termaj, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 08:32 #674509

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Tak, swego czasu wrzuciłam przepis na paprykę z miodem, a na Twoje kulinarne wizje zawsze czekam z przyjemnością.
Do zobaczenia w Twoim wątku :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 09:15 #674511

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
JaNina a robisz kalafior na zimę w słoiki? Byle by nie w occie :) Pierwszy raz mam go ochotę przetworzyć i poszukuję sprawdzonego przepisu.
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 09:20 #674512

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7123
  • Otrzymane dziękuję: 43750
Rano raniusieńko było chłodno tj.12.2*C.Wczorajsze opady deszczu dziś wytworzyły zimną powłokę wilgoci.Poranek słoneczny i robi się ciepło ale tylko w słoneczku.Na balkonie bezpośrednio w słońcu jest 37,2,a termometr w cieniu wskazuje tylko 15.Dziś bez rannego podlewania.Wszystkim miłego dnia. :coffe: :coffe: :bye: :bravo:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Adasiowa, rozalia, Betula, UllaM, Szafirek, Nimfa, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 09:43 #674515

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Józiu.... witaj w Warzywnym Domu... :coffe:
Dla Ciebie :hug: i proszę nie szaleć w ogrodzie, tylko oszczędzać siły na kolejne jesienne dni:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 03 Wrz 2019 09:45 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jan4, rozalia, Termaj, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 03 Wrz 2019 10:39 #674518

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8260
  • Otrzymane dziękuję: 54407
Nimfa wrote:
JaNina a robisz kalafior na zimę w słoiki? Byle by nie w occie :) Pierwszy raz mam go ochotę przetworzyć i poszukuję sprawdzonego przepisu.

Sprawdzonych przepisów niestety nie mam, bo kalafiora już nie uprawiam, a to co mi urosło poszło na bieżące zużycie. Mam jednak dwa ciekawe przepisy, ale wpiszę dopiero wieczorem, bo teraz kiepsko z czasem :jeez:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Nimfa, Termaj


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.600 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum