Forum Ogrodnicze Oaza

Potwierdzam oczywiście, Specnaz będzie pod specjalnym nadzorem

Oczywista Dorotko, nie mam zamiaru wyruszać na wakacje, za dużo straciłam w 2019 roku...
Prześlę nasionka na mur-beton...

OK, Byczje Sierdce Zołotoje i Kitajskij Chołodoustojcziwyj będą szczególnie hołubione.

Potwierdzam, że się bardzo postaram.
Nie piszę, że na pewno, żeby nie zapeszyć, bo zawsze jak tak mówię to coś mi staje na drodze.

Zapisałam. I oczywiście jeśli będę na chodzie nasiona zbiorę. Chyba, że wyląduję w szpitalu nie wszystko ode mnie zależy.

Serdecznie Wam dziękuję i mam nadzieję, że przed nami bardzo udany sezon.

W formularzu mamy kolejne zamówienie, złożyła je Szafirek.

Wróciłam z poczty, czekały na mnie koperty, które przysłali:
Kaja, Edyt-ka, vegetella, Evien.

Edytko, na swoje zamówienie przysłałaś malutką kopertę, a dla Forumowiczów masę nasion. Dziękuję Ci bardzo.

Listy wysłane. Numery do śledzenia poleconych podam Wam na PW.

Zawsze zbieram sporo nasion, by dzielić się z innymi, sąsiadami, znajomymi,
ludźmi ze straganiku.
I tak jeszcze mam sporo na zaś, ale w tym roku planuję moje zostawić na przyszły, może jeszcze dalszy rok,
a wysiać tylko te z tegorocznego zamówienia ze straganiku.
Mam ochotę na coś totalnie nowego, bo niektóre gatunki wysiewam od 5 lat
i nigdy nie wpadłam, że mogę je zostawić na rok, 2 a nawet 3, bo pewnie też część by wykiełkowała
A dzielenie się ze straganikiem sprawia mi ogromną przyjemność

Horti wrote:
Wysieję je na pewno i zbiorę nasionka i oczywiście wyślę na P.Targ.

Edyta-ka wrote:
Edytko, nasiona pomidorów kiełkują i po kilkudziesięciu latach. A bez bicia rekordów, to kilkuletnie nasiona pomidorów zachowują zdolność kiełkowania. Dzięki temu możesz sprawdzać wiele nowych odmian, uprawiać je w kilkuletnich cyklach, albo mieć część odmian "bazowych", i część eksperymentalnych. Każdy szuka dobrych rozwiązań dla siebie.

Frajda z dzielenia się, to bonus z akcji takich, jak ta.

13 kozulek rozmnożonych przeze mnie w tym roku, datowane były 2009.
Po 10 latach skiełkowały prawie bez problemu.

Są jeszcze dostępne na Targu i nawet, jeżeli macie gotową koncepcję przyszłorocznych nasadzeń, najwyższy czas żeby ją zmienić.

Ja też poprosiłem Horti o adres a za razem o nasiona, w zeszłym roku dostałem je od Betuli. + kupiłem w internecie.... wszystkie ładnie wyrosły. Było tylko jedno, ale... na działce na początku miała być sama trawa. Ktoś z rodziny kupił i przyniósł mi ala randup z najmocniejszą dawka glifosadu360g/l (oczywiście facet w sklepie powiedział ze to nie jest szkodliwe dla ludzi. bo to nie randup) opryskałem tym działkę w bardzo wielkim stężeniu. Nie żałowałem.

A potem zmieniliśmy zdanie na warzywniak. Założyliśmy warzywniak z czasem zdajac sobie sprawe ze w oprysku był glifosad i nie znając jego ,,śmiercionosnośći, z działki jedliśmy tylko pomidory resztę warzyw wyrzucaliśmy. Nie wiem ile glifosad utrzymuje się w ziemi?

Los uśmiechnął się do nas tydzień temu. Dowiedziałem się że jest opuszczona działka na sprzedaż 25m od mojej. Kupiłem ja za wartość średnio-dobrego telefonu. Wiec w 2020 roku będzie 250m2 na uprawę warzywek.

Jutro w drogę wyruszą koperty, których adresatami są: Kaja, Amanat, Edyt-ka i Kazko47.

I jeszcze Evien może wyglądać listonosza.

Przez świąteczne zawirowania nie zaglądałam tu kilka dni .Horti oczywiście że potwierdzam rozmnożenie odmiany Carskij Lubiniec i odesłanie w przyszłym roku na straganik większej ilości nasion.

Kolejne koperty, które powędrują do Was, zawierają ostatnie opakowania nasion. Mam kolejną prośbę o wysianie tych odmian w przyszłym sezonie i wysłanie na kolejny Targ po 10-15 opakowań nasion:
- Evien - Pinokio
- Edyt-ka - Lucky Tiger.

Już teraz dziękuję.

Horti
Dziekuje za zaufanie, postaram się nie zawieść.