Forum Ogrodnicze Oaza

Ja dziś w sumie zerwałem wiadro 10 l. Od razu posegregowałem osobno do jedzenia , osobno do przerobu.

Pozwolę sobie na mały off-topic, może przejdzie.

Czy jest może z nami ktoś z 3miasta kto kisi z powodzeniem ogórki w solance sopockiej ?

Mowa o wodzie ze źródła św.Wojciecha w Sopocie, dostępnej w 'fontannie' przed Zakładem Balneologicznym i grzybku inhalacyjnym w parku.

Lokalnie marketingowo funkcjonuje doskonale coś takiego jak ogórki kiszone w 'solance sopockiej'.
Jednak niesposób doszukać się nawet jednego przepisu.
Próbowałem już parę lat temu, to co wyszło było równie dziwne jak i ciekawe.
Przywlokłem właśnie parę litrów i chcę spróbować ponownie, zawsze łatwiej oprzeć się na sprawdzonej recepturze...

TomekD wrote:
magazynplace.pl/solanka-sopocka-woda-do-zadan-specjalnych/Jod, brom, może stąd te dziwne smaki? Poza tym solanka do ogórków powinna zawierać 6-6,5% soli niejodowanej więc ogórki kisną bardziej i są kwaśniejsze. Brom jak i jod mają właściwości bakterio i grzybobójcze więc opóźniają fermentację i pewnie zmieniają jej przebieg więc ogórki mogą mieć zmieniony smak. Nic nie piszą o wapniu, który jest podstawą dobrego smaku kiszonki. Takie jest moje zdanie.

Produkcja zimowych zapasów ogórków rozpoczęta . W najbliższą środę następny zbiór i zrobi się już przetwórnia

KaLo wrote: Wszystko możliwe, jedyne co pewne to to że kiszenie jest tak złożonym procesem że magii w nim mnóstwo.

Kończąc o ogórkach w solankach i czekając na ewentualny odzew z 3miasta:

Funkcjonuje taki nadmorski produkt rejestrowany jako regionalny:
www.gov.pl/web/rolnictwo/ogorek-kolobrzeski
tyle że składu solanki z ujęcia nr.18 o którym mowa w linku powyżej próżno szukać.

Skład solanki z Sopotu (tablica przy ujęciu):


Zwykłej soli czyli chlorku sodu jest w niej jak policzyłem ok. 36g/litr (mogłem niepoprawnie). Wapnia jest opór ale i dużo siarczanów.
Przy poprzedniej próbie kiszenia (pomimo rozcieńczenia) małosolne były raczej niejadalne, zimowe po paru miesiącach leżakowania tak zjadliwe jak i ciekawie inne.

Wg. Wiki solanka ma 4,4%.Może tutaj tkwi rozwiązanie zagadki? Zalewa do ogórków powinna mieć tyle soli aby w gotowej kiszonce było jej 2-2,5% . W litrowym słoiku oprócz ogórków zwykle mieści się 350 ml solanki czyli zalewa powinna zawierać ok. 60-65 g/l soli a Ty zamiast dosolić to jeszcze rozcieńczałeś . Gdy byłem na etapie sypania soli osobno do każdego słoika , to czasem trafiały się takie kiszone bez soli. Kwaśne były ale smak rzeczywiście niezapomniany.

mi w foliaku ścięło wszystkie ogórki - grunt jakoś się trzyma

nie pytajcie co, bo nie wiem, a wnikać nie ma co, bo teraz to im tylko leczenie w ognisku pomoże )

Ojoj współczuję. Ja z kolei mam z 10 różnych gatunków po 2-3 rośliny i wszystkie się wymieszały. Jakaś część jest gorzka i nie mogę zlokalizować które to Na szczęście jako małosolne wszystkie są ok. W przyszłym roku wybiorę jakieś jedne które są najbardziej odporne na gorzknienie.

ja w tym foliaku też przekombinowałem z odmianami

i też część była gorzka - w grunt poszedł śremski i póki co OKi

pomodoro wrote:
W takim kamionkowym garnku ( zawsze wyparzanym ) robię małosolne
Zresztą ... najpierw pomyślałam, że nastawiłeś ogórki właśnie na małosolne, a potem przypomniałam sobie, że to pierwszy etap kiszenia.
Chyba, że coś pomyliłam

To ogórki małosolne pasteryzowane. Ubiegłej zimy poszły jak woda. Muszę teraz zrobić więcej .

Ten garnek kamionkowy ma już co najmniej 70 lat. Jak go nie sparzam tylko myję samą bieżącą wodą. Bardzo szybko kisną w nim ogórki.

Moje kamionki są ciut młodsze i używam ich także do kiszenia kapusty, ale faktem jest, że proces kiszenia przebiega sprawnie i chyba nawet smak kiszonek jest inny - lepszy - a może tylko mi się wydaje ...
Bodajże w ubiegłym roku pasteryzowałam kilka słoików takich ogórków i - o dziwo - były twarde i chrupkie.
W każdym razie wczoraj nastawiłam słoik małosolnych ( od Stacha ) i dzisiaj solanka już zmętniała, a w kuchni zaczęło pachnieć "zakwasem"

O, też mam taki do małosolnych - pychotki



Mam też większy do kapuchy

Dzisiaj zauważyłem takie zmiany. Czy to niedobory ? Czy jaki czort ?

M a r i u s z wrote:
doradztwowarzywnicze.pl/bakteryjna-kanci...qMlj3VXRb-M46eQGu2tw

w tydzień mi to położyło całego foliaka z ogórkami

miedzian wiele nie pomógł - może ciut za późno prysnąłem

Wczoraj opryskałam swoje ogórki cabrioduo. Czy, zakładając, że powstrzyma on chorobę mogę potem zastosować IF? Tak się już drugi sezon przymierzam do zrobienia IF i jakoś mi nie idzie. Mam też ogórki takie młodziaki, dwa listki dopiero.

pomodoro ,

bardzo dziękuję za pomoc. Czy mam pryskać IF ? 14ml na 1l wody ?