Forum Ogrodnicze Oaza

Janinko: bakłażany tak mają . U mnie niektóre odmiany też mają takie ciemne nasiona, a na pewno były dojrzałe. Może zbyt dojrzałe?

Tylko że ja nie wiem, czy one są pełne . Wyłożyłam parę różnych na wacik. Zobaczę co z kiełkowaniem

Ja zebrałam po raz pierwszy nasiona pietruszki naciowej i też wyłożyłam, bo nie wiem jak powinny wyglądać

Takie my specjalistki

Dziękuję Wam wszystkim hurtowo

Właśnie m.in. poprzez własne doświadczenie i szukanie odpowiedzi "po omacku" uczymy się przyrody - bądźmy zatem dobrej myśli, a jestem pewna, że te eksperymenty z nasionami zakończą się powodzeniem.
Będzie dobrze

p.s. Edytko - czy mam się strasznie zezłościć ? Proszę więcej tak nie pisać, bo przykrość tylko nam sprawiasz ...

Nasionka pietruszki naciowej zbierałam w takim stadium dojrzałości:

Janinko, miałam tak samo z odmianą Ping Tung. Nie wiem, czy nasiona są dobre. Po prostu je wywaliłam, a to dlatego, że u zeszłorocznych nasion były normalne. Uznałam, że są wadliwe. Bo w innych odmianach było dobrze. Tylko te dłubanie dobija.
Ale ja nie o tym. Przejrzałam wątek fasolowy i stwierdzam, że nasiona moje wysłane na straganik jako fasola ozdobna, jest identyczna jak twoja Aniu poznańska.
A nasiona skubnełam kilka lat wcześniej od miejskiej sąsiadki. Właśnie z niej zrobiła kolorową zaporę przed balkonem
. Ona kupiła ją jako ozdobną na bazarku

Może trzeba ją przepisać?

Wiem Aluś Na Straganiku mamy trzy fasolki o identycznym wzorze: Twoją, Scarlet Lucysi i tę Jeżycką.
Moje prywatne śledztwo wykazało, że wszystkie kwitną tak samo i mają taki sam czas wegetacji. Być może jestem kiepskim detektywem, ale możemy już teraz umówić się, że w razie, gdy zabraknie jednej z nich, będę wysyłać chętnym pozostałe - oczywiście po stosownym poinformowaniu zamawiającego.

Adasiowa wrote: Czyli (chyba) dobre

Ja mogę tylko zachęcić do uprawy. Co prawda, nie wiem jaki ma smak, bo nawet nie przyszło mi do głowy, że można ją gotować. Strączki długie, plenna, no można też wykorzystać jako ozdobę. Niestety, potrzebuje podpory, aby piąć się w górę.

Przyznam Aniu, że kiedy zobaczyłam Twoja Jeżycką zauroczyła mnie głęboka czerwień jej kwiatów.Alu, dziękuję,że mi o jej urodzie przypomniałaś.
Aniu,już kliknęłam, ale ponieważ u mnie będzie wyłącznie ozdobna to nie potrzebuję całej dilerki.

Dziewczyny, a jak się ma do tych fasolek Lady Di? Nie mam z czym porównać "naocznie", ale wydają mi się znacząco podobne

Lady Di mamy kilka dilerek - nie pamiętam dokładnie ile, ale na pewno trzy się znajdą - niewiele, prawda ?
Wszyscy wiemy, że ta marmurkowa fasolka jest fasolą wielokwiatową, może ulegać krzyżowaniu, więc nigdy nie wiadomo, co uzyskamy z nasion w przyszłym roku. Na pewno pozostanie fasolką ozdobną, jednak za jakość nasion nikt nie zaręczy.
W ubiegłym roku ugotowałam na próbę porcję Jeżyckiej ( wykorzystanej do potrawy po bretońsku ) i okazała się bardzo smaczna.
Mogłabym zaproponować każdemu zamawiającemu włożenie do koperty po jednej dilerce każdej z omawianych tutaj "odmian".

edit: w nadchodzącym tygodniu zrobię portret zbiorowy marmurków i zobaczymy, czym i na ile się różnią.

Chyba, że nie będą miały z czym się skrzyżować Chciałam w tym roku wysiać Lady Di jako jedyną wielokwiatową, ale niestety tak skrupulatnie zabezpieczyłam nasiona, że nie zdołałam znaleźć ich w porę Teraz już się znalazły, więc w przyszłym roku posieję ją zapewne jako taki wielokwiatowy rodzynek. Z tego, co zauważyłam, nikt w okolicy fasoli nie wysiewa, jeśli już, to zwykłą szparagówkę.

Aniu jeśli wyślę nasionka w czwartek/piątek to nie będzie za późno.

Grażynko, oczywiście, że nie
Zaproponowałam zakończenie nadsyłania nasionek na dzień 30 listopada, ale nie jest to sztywny termin.
Spokojnie i cierpliwie czekam na Wasze koperty, a w międzyczasie spisuję zamówienia

Marchewka Ambrosia, burak ćwikłowy Forono ( nadesłane przez Danutę ), ogórek z Gruzji, sałata mix NN, fasolka tyczna zielona NN od Lucysia i fasolka tyczna NN zielona od pszczółka ( nadesłane przez Jadwigę ) oraz ogórek meksykański ( dostarczony przez Tadeo68 ) to najnowsze nabytki przeznaczone na nasz Straganik - wszystkim darczyńcom bardzo, bardzo serdecznie dziękuję za nasionka i zaangażowanie

Spisując Wasze zamówienia z Formularza zauważyłam, że jak nigdy przedtem dużym zainteresowaniem cieszą się warzywa korzeniowe, co osobiście bardzo mnie cieszy, ponieważ dopiero w tym sezonie przekonałam się, ile zalet niesie ze sobą uprawa własnej włoszczyzny.
Na chwilę obecną mogę powiedzieć też, że niesłabnącą popularnością cieszą się sałaty, ogórki, fasole i bakłażany

p.s. staram się pozyskać nasiona z bardzo ostrej papryki Aji "Charapita", jednak nie mogę zagwarantować, że pojawią się w ofercie - papryczki zerwałam z krzaka już po przymrozku.

Dzisiaj zauważyłam, że Chinese Okra, zaczyna się psuć, więc ją rozkroiłam. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam nasiona


Byłam przygotowana na ciemne kuleczki, a tu nasiona dyniowatych. Niestety nie wszystkie są pełne, ale coś się nazbiera, więc na Straganiku będą

Aniu
Mam fasolkę z hostią. Czy przesłać na straganik?