Forum Ogrodnicze Oaza

Adasiowa wrote:
Moja paczka, jak zwykle, ugrzęzła w Komornikach

Tak, faktycznie to już tradycja, ale nie będziemy się martwić. Najważniejsze, że jutro będzie na miejscu, a ja przynajmniej zabiorę się za realizację kolejnych życzeń. Będzie dobrze

Aniu tu nie chodzi o pośpiech by jak najszybciej mieć nasionka u siebie ,ale oto żeby nie kusiło więcej chciejstw. .Warzywnika nie przybędzie ,gumowy też nie jest Rozsądek mówi dosyć.

Także zamówiłam Twój pakiecik.Spróbuję nawet posiać papryki,chociaż ja nie jem ale z pewnością znajdą się chętni.
Specjalnie wysłałam małą kopertę zwrotną,aby zbyt dużo mnie nie skusiło.Jak się coś z zamówionych przeze mnie nasion nie zmieści to na siłę nie wkładaj.

Ika - słowa komentarza są zbędne
Jutro teoretycznie siedzę na miejscu, więc Wasze paczuszki nie mają wyjścia, jak trafić prosto w moje ręce

Grażynko - umówmy się, że do końca listopada dajemy sobie chwilę "relaksu" na buszowanie w Formularzu - dodam tylko nieśmiało, że wędrują ku nam całkiem interesujące nasionka

Kaju - o rozmiar koperty się nie martw - przecież są większe formaty; nie mam racji ?
Papryki koniecznie wysiej - sama pamiętam swoje pierwsze kroki w ich uprawie i ogromną radość z pierwszych siewek ...

Komorniki jak ja to znam, to taki wszechświat lub czarna dziura w nim

Nasz warszawski WER to też "czarna dziura" - no, taka prawie, bo jednak po paru dniach zazwyczaj paczki wypluwa Ale jak się widzi, że priorytet z żywymi roślinami leży tam, i leży... i leży... 3 dni na przykład, to coś człowieka trafia.

Ja tam nie wiem, czy się z rozsądkiem dogadam... Czasami daję mu wygrać, ale jak te nowe fasolki dojdą, to za siebie nie ręczę

Aniu,dotarły nasionka! Bardzo dziękuję tym,którzy się nimi podzielili. Dziękuję Tobie,Aniu za wielkie serducho i ogrom pracy,którą wkładasz corocznie w funkcjonowanie straganiku. A teraz zaczynam sadzenie...OCZYWIŚCIE WIRTUALNE!Bo planowanie ogródka to też super sprawa. Pozdrawiam nasionkowo.

Przyrzekłam sobie,że nie będę zaglądać do formularza.Nie wytrzymałam.Ilość pozycji w ciągu kilku dni chyba się podwoiła.
Zawrót głowy.Aniu,jeszcze "coś" domówię,ale wcześniej muszę trochę poczytać o interesujących mnie warzywach.

Zapasy sałaty "na łodydze" zostały uzupełnione - Kaju, bardzo, bardzo serdecznie dziękuję za tak błyskawiczną reakcję i wysyłkę nasion oraz dodatkowe dilerki - pocztowy gołąbek musiał lecieć na dopalaniu ....

Również do mnie dotarła koperta z nasionkami.Bardzo dziękuję Tobie Aniu i darczyńcom Aga Twoja Fasola Jeżycka zrobiła sobie wycieczkę i wróciła prawie do domu

Kajtkowa - Faktycznie,rzut kamieniem. Następnym razem pewnie "rzucę".

Kochane Ludki...

1. jutro ( 28 listopada ) odsyłam wszystkie nasiona papryk, jakie dotarły na Warzywny Straganik, do Kasionka na Straganik Paprykowy

2. od dzisiaj nie funkcjonuje zatem część Formularza poświęcona paprykom

3. wszyscy, którzy dotychczas zamówili tutaj nasionka papryk, otrzymają je razem z pozostałymi warzywami w nadesłanych kopertach zwrotnych

Pozdrawiam cieplutko ...

Aniu, w mojej paczuszce jest jeszcze odrobinka papryk...
Swoją drogą, podobno od wczorajszego wieczora czeka na Twojej poczcie.

Ika, w mojej skrzynce nie mam nawet awiza, a cały czas jestem na miejscu. Jeśli mogę Cię poprosić o nr przesyłki ( na pw ), to będę bardzo wdzięczna - jutro polecę na pocztę

Paczkę do Kasionka wysyłam jutro, a najwyżej zrobię to w piątek, więc na pewno papryczki od Ciebie też tam trafią

Dziękuję Ci bardzo ...

Aniu koperta dziś dotarła , dziękuje Tobie i wszystkim którzy zaopatrzyli straganik w takie cudeńka

Odebrałam przed chwilą paczuchę od Mietka Pomodoro - bardzo Ci dziękuję za absolutnie wszystkie wspaniałości - i czym prędzej zapakowałam Pakieciki do kopert dla:

- Armaszy
- Jadwigi
- Bastis
- Magnes
- Beli
- Termaj

Jutro wraz z kopertą dla Pszczółki powędrują w świat