Forum Ogrodnicze Oaza

Nasionka dotarły jak do mnie to nawet szybko
Aniu bardzo dziękuję...
Dziękuję również Darczyńcom za ofiarowane nasionka

Przesyłkę odebrałam wczoraj.Bardzo dziękuję Ci Aniu za nasionka i Twój trud .Dziękuję wszystkim darczyńcom.

Aniu,u mnie również jest przesyłka z wieloma niespodziankami.Bardzo Dziękuję Tobie i darczyńcom.

Bardzo dziękuję za wszystkie informacje dotyczące otrzymanych przesyłek.

Nadszedł ostatni weekend działalności naszego Straganiku - w ten poniedziałek wyślę koperty z zamówionymi nasionkami do:

- Mandorli
- Andziasz
- Marzenki
- Majmaj
- Wodniczki

Kochane Ludki - nie wiem, co powiedzieć .... ale jedno jest pewne: moja wdzięczność za życzliwość dla Was wszystkich: bardzo serdecznie wszystkim dziękuję

Pozdrawiam cieplutko ....

To ja dziękuję Aniu za wszystko.

Aniu, czy masz jeszcze na Straganiku nasiona rodzynka Aunt Molly i miechunki pomidorowej Tomatillo? Miałam rodzynka ze Straganiku i swoje nasiona miechunki. Miałam i nie mam Mam przypuszczenie na to, co się z nimi stało i nie mam nic na swoje usprawiedliwienie .

Janinko, oczywiście
Z tego, co pamiętam, rodzynka Aunt Molly mamy pod dostatkiem, a Toamtillo zostało kilka dilerek.

Dzisiaj dotarły koperty zwrotne od Edek86 i Kobra - chłopaki, bardzo dziękuję

Dołożę wszelkich starań, aby Wasze zamówienia wysłać przed weekendem. Jeśli mi się nie uda, z góry najmocniej przepraszam - wówczas listy nadam w poniedziałek.

Pozdrawiam cieplutko....

Koperty do ludków wymienionych w poprzednim poście powędrowały na pocztę dzisiaj nad ranem - wypatrujcie listonoszy Kochani

Aniu, to ja jutro pędzę na pocztę, celem wysłania koperty zwrotnej. Bardzo się cieszę, ale wstyd mi strasznie

Celem pokuty, moja droga Janinko, zamieścisz kiedyś zdjęcia tych rodzynków i miechunek w wątku o rozsadach
Zapomnij o kopercie; Kamil ( Majmaj ) sowicie mnie zaopatrzył w absolutnie świetne koperty bąbelkowe ( Kamilu, dziękuję bardzo, nie tylko za koperty ;- ).

p.s. wstydź się, że zaproponowałaś lot na pocztę

Pokutę przyjmuję z pokorą Obiecuję solennie, że zapewnię sesję fotograficzną moim podopiecznym. Aniu, jeżeli nie ma problemu z kopertami, to pozwól, że znaczek prześlę przy jakiejś nadarzającej się okazji. Nie chcę, żebyś z powodu mojego gapiostwa, ponosiła jakieś dodatkowe koszty

JaNinko, a a może mogłaś odrobinę naświetlić jak siejesz rodzynka. Właśnie się do niego przymierzam i jestem kompletnie zielona.

Rodzynki i miechunkę traktuję tak jak pomidory, jednak z poprawką dotyczącą długości kiełkowania. Nasionka wykładam na waciki na początku marca. Po skiełkowaniu do ziemi i dalej już stoją z pomidorami, które wysiewam z dwa tygodnie później, bo dużo szybciej kiełkują. Opieka taka sama jak u pomidorów, nie przeszkadzać , największy wróg, to nadgorliwy ogrodnik
Zapomniałam dodać, że do tej pory nie uprawiałam rodzynka Aunt Molly, tylko takie wielkie krzaczory, ale nie sądzę żeby była jakaś różnica.

Miechunki nie miałam. Aunt Molly- tak jak pisze Janinka.

Króciutka ściągawka, z której korzystałam w ubiegłym roku

RODZYNEK, TOMATILLO

No tak, z wyciąganiem zawsze jest problem. Rośliny jednego gatunku, ale różnych odmian zachowują się całkiem różnie. Dla przykładu moje parapetowe pomidory.


Te same warunki, a różnica spora
U mnie bardziej wyciągała się siewka miechunki, niż rodzynka

Mnie też jest straszny wstyd, że do tej pory nie wysłałem koperty. Jutro obiecuję wysłać. Proszę o wybaczenie.

A ja wróciłam z ferii i czekała na mnie grubaśna koperta z bakłażanami Dziękuję Aniu (oraz wszelkim darczyńcom)
Tylko muszę poczytać o ich uprawie, w zeszłym sezonie dochowałam się jednego owocu na jednym krzaku

Mało przeglądałem forum i dopiero wczoraj trafiłem na ten tytuł - temat. Aniu dziękuję za nasionka do rozmnożenia, postaram się nie zrobić błędu tak jak w roku ubiegłym. Nie mogę znaleźć opisu do nasionek pomidora Matriesza, na zdjęciu z opakowania widać duży owoc. Znalazłem przetłumaczonego Matrieszka ale to inna odmiana, niska, gruntowa, owoc koktailowy. Jeśli ktoś ma dostęp do linku o tej odmianie to prosiłbym o pomoc.