Forum Ogrodnicze Oaza

Teraz jest 1 stopień na plusie. Zachmurzenie duże.
Od czasu do czasu nieśmiałe przebłyski słońca.
Nieprzyjemny wiatr. Oczy się same zamykają




Pozdrawiam cieplutko

U mnie słoneczko przebija się, ale jest ciepło.

Rano było ślisko, nawet piaskarki jeździły.

Pozdrawiam

rankiem -1, teraz 3 na plusie i mżawka, słoneczka dzś nie widziałem

Zimno, szaro, buro i ponuro, a do tego pada deszcz Pojechałam do ogrodniczego kupić sobie dymki na poprawę nastroju. Po powrocie zastałam komitet powitalny.


Jak nie ma mięsa w siatce, to z powitaniem nikt nie spieszy , ledwo okiem łypną, a jak jest mięsko, to proszę bardzo jacy mili

Ja wyniosłem sałaty na zewnątrz ,aby deszcz je podlał.Deszczu już nie ma,przyszło słoneczko,sałata podlana konewką.Zrobiło się ciepło,pękają pąki borówki amerykańskiej.Początek lutego grabienie i wiosenne cięcie brzoskwini,śliw i innych drzewek.Termometr przekroczył 10,1*C.

W nocy mróz teraz 4* i pada deszcz

Tak jak tytuł książki Remarque: Na zachodzie bez zmian. Temperatury dodatnie tak jak w dzień i w nocy.Teraz 7*, ale pada deszcz, słoneczko rzadko się pojawia w ciągu dnia. Własciwie to od 4 miesięcy prawie tak samo. Dobra pora na wirusy i wszelkie grypopodobne infekcja. Trzeba się wzmacniac coby i mnie nie dopadła

Rano padał deszcz a przed godz.11 było już po i wyszło słońce więc poszłam z psem na spacer i przy okazji kupiłam pieczywo.
W 1000 litrowym zbiorniku na deszczówką przybyło ok. 100 litrów więc w nocy niewiele padało Temperatura w cieniu ok. 4 stopni.

W nocy -2*C teraz pada deszcz i wieje obecnie jest 4*C
Dzisiaj przyszła przesyłka więc zaraz sieję sałaty,jak wzejdą to będą mieszkać na balkonie w szklarence.

A ja zdążyłam przed deszczem wybrać się na rower.
Obecnie leje upragniony deszcz

U mnie pogoda bez zmian, przymrozków nie ma. Od wczoraj pada, tylko słoneczka nie ma od kilku dni. Na pocieszenie na parapecie kwitną kolejne hiacynty :

rozalia wrote:
Zdecydowanie trzeba, bo koronowirusem straszą, porównując go do hiszpanki z początku ubiegłego wieku.

Bela! Mam podobną szklarenkę. Jeśli mogę coś poradzić, to dociąż ją dobrze, bo moja mi w ubiegłym sezonie 2 razy orła wywinęła. Na szczęście straty nie były wielkie. Pory się trochę pogniotły i kalarepkę musiałam przepikować, jak ją już pozbierałam z tarasu

Witajcie wczoraj było tak pięknie słonecznie. Dziś pogoda iście szydełkowa, deszczowo i na plusie, a jeszcze rano był przymrozek. Jako że pogoda, jest jaka jest. To zamiast spacerku z dziećmi, skończyłam chusty. 2500M nitki przerobione w styczniu.
Miłego wieczoru. W taką pogodę nic tylko iść już spać

Betula dzięki jak rozłożyłam to sobie pomyślałam że muszę ją zabezpieczyć bo jest lekka. Będzie stała na balkonie przy ścianie gdzie są haki na donice więc się przywiąże aby nie fikała

Dzisiaj dzień bez słoneczka i chociaż temperatura taka jak wczoraj +3*, to jednak dzisiaj znacznie chłodniej z powodu zimnego wiatru.
Koleusy poczuły wiosnę i nabierają kolorków.

Jeszcze nie ma siódmej, a już jest jasno, to napawa optymizmem Na jednym termometrze mam 0, a na drugim -3*. Ta niższa temperatura to pewnie z powodu wiatru, bo nie żałuje sobie /wiatr/. Na promienie słoneczne, dzisiaj można liczyć tylko czasem, bo nad naszymi głowami będzie przechodził front za frontem Na szczęście w domu ciepło i pachnąco


Miłego dnia

A ja muszę się Wam pochwalić - u mnie pada śnieg- pierwszy raz tej zimy

Pozdrawiam

Jest +1, spadło kilka cm śniegu. Chyba to drugi śnieg...





Niby mrozu nie było, ale Zalew Pilchowicki przymarzł - zdjęcia z 25-go. Zachciało mi się zatrzymać i przejść pod wiaduktem:






I z daleka:


Chamstwo i głupota ludzka:


Spokojnego dnia