Forum Ogrodnicze Oaza

Planowałem dzisiaj sadzić, ale zrezygnowałem...
Prognozy na kilka najbliższych nocy - zniechęciły mnie.

Też mnie to martwi. Trzeba jakiś mały tunelik zmontować.

Też miałam dzisiaj sadzić i wstrzymam się do soboty. Sadzonki już bardzo umęczone większość rośnie w kubkach 300 ml

Pomidorki posadzone w skrzyniach, będzie w sumie ich 16 sztuk





W środku aksamitki (dla ozdoby i zdrowotności pomidorów).

Czy ktoś mógłby na tym etapie podpowiedzieć czy to Pudovik czy Black Beauty? W oznaczeniach wkradł się błąd

Męczą się moje pomidory z przeznaczeniem do gruntu.Po kilka sztuk posadzone w wiadrach,dużych donicach i skrzynkach.Będzie rozsada rwana sadzona w"L".






Posadzone w szklarni ładnie rosną,zawiązując coraz więcej owoców.






Najmłodsze pomidorki/rezerwa/

Biedronko, poczekaj na owoce, są skrajnie różne. Wygląda raczej na czarnego.

koma wrote:
Nic a nic po nich nie widać Życzyłbym sobie takiej umęczonej rozsady

Ja wysadziłam już wszystko tj. pod folię 1 maja i w ostatnią sobotę do gruntu. Mało tego 8 i 9 maja wysiałam pomidory na zbiór jesienny ( nie dla siebie ale sadzonki podhoduję przynajmniej do solidnej wielkości ), liścienie są dorodne i w kilku siewkach widać początek liści właściwych. Pojemniczki z siewkami stoją od soboty na dworze w szklarence tarasowej ( foliowej ) i na noc nie zasuwam zamków bo to wschodnia strona domu więc słońce grzeje od wczesnych godzin. Ja jak to sowa śpię długo nawet do 8 więc zamknięte roślinki by się ugotowały zanim bym wyszła otworzyć.

W czwartek w nocy zapowiadają niskie temperatury. Miałem wysadzać paprykę, pomidory, selery, ogórki, wszystko wstrzymane do soboty. PILNUJCIE SWOJE POCIECHY!!!!

U mnie zapowiadają z czwartku na piątek 2 stopnie. Ostatnio,gdy miało być 2 stopnie było co najmniej -3. Niektórzy mówią że było-5. Znów pobawimy się w okrywanie

Moje pomidory razem z papryką nadal wędrują w kubkach piwnych. w tym tygodniu nawet nie myślę o ich wysadzaniu, nawet do tunelu. W piątek ma być u mnie 2 stopnie, a to też oznacza, że faktyczna temperatura będzie znacznie niższa. Wczorajszej nocy np. miało być 7 stopni, a było 2! W niedzielę zrobię sobie selekcje gdzie którego pomidora posadzę i zacznę poważnie myśleć o ich wysadzaniu. Tymczasem kwitną, wczoraj dostały nawóz z deszczówką, - jeszcze trochę.

Ja już popakowałam fizeliny do worów i nawet te wory zawiązałam i miałam wieszać na gwoździach wbitych w ścianę w mojej szopce. No i trzeba będzie kolejny raz wyciągać to wszystko, zakładać na noc ale u mnie 3 stopnie mają być z czwartku na piątek. Najgorzej z zabezpieczeniem pomidorów przy wysokich palikach na dworze ale myślę zrobić jakieś kapturki z papieru, grubszej fizeliny a na wierzch palików położyć fizelinę zimową. Mam taką 4/10 m. Pod folią miałam dodatkowe ocieplenie tj. na ok. 1 metr wysokości folii była przyczepiona fizelina i to też już pościągałam. Trzeba będzie robić bałagan od nowa

Na poprawę humoru...






Pomidor Bajaja w donicy.Krzaka nie pokażę, bo taki brzydki i niekształtny. Ale owoce są...Tylko, aż żal zrywać - niech oko cieszy!

Ja jeszcze pomidorów nie posadziłam. Czekam zawsze, aż temperatura w nocy jest dwucyfrowa. W tym roku jednak chyba zadowolę się 8* , bo jak będę dłużej musiała czekać, to będę miała kłopoty podczas sadzenia.
To zdjęcie zrobiłam 11.05.


A te dzisiaj


Minęło zaledwie 9 dni, a taka różnica. Co będzie jak jeszcze tydzień trzeba będzie zwlekać. Strach się bać
Aga, też zwlekałam z zerwaniem pierwszego, ale jak już skosztowałam, to teraz nawet nie czekam, aż całkiem dojrzeją, tylko zajadam

Pomocy drodzy forumowicze.

Jeszcze dosłownie dwa - trzy dni temu wszystko fajnie, pieknie rosło.
Wczoraj podlałem pomidorki wieczorem, żeby zobaczyć, że dzis już nie jest tak fajnie...
Dodam, ze jakies 5-6 dni temu potraktowałem je poraz pierwszy rozrobioną gnojówką z pokrzywy 1:10 po okolo 3 tyg od wysadzenia ich.
Dodam również fakt, ze dziś przyszedł piewszy bardzo ciepły dzień 24stopnie i ostre słońce poraz pierwszy w tym roku, może to być przez słońce?

Dosłownie dwa dni temu wszystko wygladało tak:

A dziś już tak..

Co im może dolegać?

Blejk8e Wstaw je do cienia, szybciutko...

Wyglądają tak jak moje które po nocy o temp. 2"C nagle dostały słońca. Poparzenie murowane.