Forum Ogrodnicze Oaza

Łatka wrote:
Zaradzić się temu nie da. Sałata należy do roślin długiego dnia. Jak jest dużo światła zakwita. A jak zakwitnie to liście robią się gorzkie, więc gdy pojawi się pęd kwiatowy lepiej wyrwać całość i zjeść i wysiać nową. Teraz należy siać odmiany przeznaczone do uprawy letniej (info na opakowaniu).
Nie wszystkie odmiany sałat tworzą główki.

Noc ciepła 9°C. Idę sadzić rozsady, bo chłodów u mnie ma już nie być.
Nimfo! Nie lubię srok, są bardzo inteligentne, ale wyrządzają duże szkody w populacji mniejszych ptaków.
Koma! Szybkiego powrotu do formy życzę A takiego widoku w czasie rekonwalescencji każdy mógłby Ci pozazdrościć0.
Miłego dnia Wszystkim życzę )

Wczoraj to się działo. Zaczynało lać jak z cebra, kiedy chciałam posadzić otrzymane roślinki.
W końcu w przerwach między opadami udało mi się posadzić gratisowego liliowca. Musiałam rozłożyć karton, żeby dotrzeć do miejsca, gdzie sobie umyśliłam go wsadzić
Dziś trochę słońca trochę chmur. Nadal mocno wieje. W cieniu jest 14 stopni. Mam nadzieję, że dziś uda mi się posadzić roślinki.










Dobrego dzionka

Na wczorajszą noc zapowiadali 5 stopni i się sprawdziło.Wieczorem ,gdy termometr pokazał 7,9 na zewnątrz ,przeprosiłam się z grzejnikiem w tunelu.Teraz jest pełno słońca i odparowuje zewsząd wilgoć.Wszystkie rozsady kurują się w rozproszonym świetle. Jeśli dalej wierzyć prognozom,czeka mnie jeszcze jedna taka noc A póżniej powyżej magicznych 8 stopni.Oby.Teraz jest 15
Janinko ta wędzonka Czy zamieściłabyś taki prosty przepis dla laika od marynowania do czasu i temperatury ?
My wczoraj na słodko świętowałyśmy.

Wczoraj i dziś pięknie, ale noce...tylko 2*C. Do gruntu nic jeszcze nie wysadzamy, ale selery już nie dają rady
Szklarnie cały czas dogrzewam.

Wczoraj walczyłam na traktorze mulczując łąkę.



A potem przywiozłam aromatyczny skarb



No i maszyna nie wytrzymała i...puścił wężyk od paliwa i jak ją będę bele przewalała

No i jak tu można spokojnie o ... pogodzie, jak tu takie pyszności

To tylko racuch z jabłkami polany musem z truskawek Córka dołożyła sobie gorzką czekoladę.Do kawki super.

Słonecznie, wietrznie, w nocy ok. 9 stopni.

Ja dziś zakupiłem 8 szt. pomidora Krakus. Ceny na rynku 2,5zł za sadzonkę, czasami malinowe tylko po 3 zł, sadzonki pora i selera po 50gr.

Pogoda totalnie porypana - w dzień upały, w nocy nadal niskie temperatury, średnio od +3, do +6 st.C zaledwie.

Witam się w ten pochmurny wieczór.
No i oczywiście już po wieczornym zbieraniu ślimaków w tunelu. Zeżarły mi połowę liści w papryce, jalapeno objadły praktycznie całe.
Od kilku dni codziennie po zmroku chodzę i zbieram to dziadostwo.
Całe dnie są tak porypane ,że masakra. Chmury są malutkie i gdy słońce zajdzie za te chmurki jest zimno , słońce wyjdzie jest mega gorąco. Dramat. Do tunelu chodzę po kilkanaście razy dziennie,raz zamykam jedne drzwi ,raz otwieram.
Takie niefajne dni ostatnio. Jakby tego było mało mój bombelek lat prawie 3 wysypał mi z doniczki posiane koktajlówki z Lidla albo biedry, które były tak dobre że prawie płakałam jak to zrobił. Jeszcze zdziwiony, ze nie ma tam pomidorków
No cóż może coś na ziemi wzejdzie
Czekam na poprawę pogody bo nawet nie wiadomo jak się ubrać
Pogoda godna marca

anaka wrote: Jutro postaram się wpisać w swoim wątku, bo dzisiaj już mi się nie chce
Posadziłam pomidory i mam dosyć. Muszę być bardzo zabawną osobą, bo jak powiedziałam, że to ostatni rok z taką ilością i w przyszłym roku będzie mniej, to Mąż o mało ze stołka nie spadł, tak się śmiał. Wie ktoś, o co mu chodziło
Pracowałam w krótkich gatkach i w krótkim rękawie, jednak jak zachodziło słońce, to było chłodnawo.
Wracając do Męża, to muszę mu znaleźć jakąś robotę, bo chyba się nudzi. Cały czas słucha muzyki ze Spotify, więc zrobił sobie podstawkę pod smartfona Ma jeszcze dorobić antenkę




Spokojnej nocy

To pewnie jakiś męski atawizm, bo mój ma tak samo i też nie mam pojecia o co mu biega
Podstawka - styl i klasa

Dzień dobry!

Czwartek. Jeszcze jutro do pracy i weekend.
Nie mogę się doczekać, bo ten tydzień ciężki.

Od rana 9 stopni, ale pochmurno.

Zebyscie mniej narzekali, u mnie 4 st i deszcz. Ciesze sie, bo slonce topi tylko z wierzchu, a deszcz troche zmiekczy nizsze warstwy sniegu. Tutaj wyjasnie pewne kwestie w zwiazku z sugestiami budowy inspektow czy tuneli. Obecne 80cm sniegu to nie bialy puszek, jaki jeszcze okazjonalnie widzicie zima w Polsce. To praktycznie lod. Tej zimy, liczac dobowe opady sniegu ze stacji meteo mielismy 7,5 metra. Kolejne warstwy sie podtapiaja i ubijaja, czego efektem bylo w szczytowym momencie ok 2,5m bardzo ciezkiego sniegu. To moze wazyc pol tony na m2, jak nie lepiej. Inspekt musialby byc z grubego pleksiglasu by to wytrzymac. Do tego i tak musialbym to odkopac, a juz jedna lopate zlamalem tej zimy
Mimo tych drobnych niedogodnosci, z bagazem zeszlorocznych doswiadczen jestem dobrze przygotowany do sezonu i jeszcze Was zakocze plonami

Mężowie już tak mają, że żonom nie wierzą bo niby jak tu wierzyć jak my same sobie nie wierzymy. W ub. roku zarzekałam się, że w tym roku nie będzie ogrodu że będę odpoczywać i jak się skończyło? już w listopadzie nakupiłam nasion, na straganikach złożyłam zamówienie a wiosną wszytko wysiałam. Mój tylko patrzy na mnie i kręci głową i mówi "dobrze, że nie dokupiliśmy dodatkowych 13 arów" Swoją ziemię dopiero poznaję, to jest pierwszy rok kiedy ją uprawiam i powiem wam że lekko nie jest tam gdzie miałam wcześniej lekko nie było a teraz jest przewalone. Dobra zaczynam ględzić. O 5 rano +9, wychodzi słoneczko i dziś bez deszczu. Trzymajcie się kochane ludki

Witam Wszystkich cieplutko.
Obecnie +11,5°C,niebo całkowicie zachmurzone, zapowiadają przelotne opady.
Maximum dzisiejsze to +18°C
Miłego czwartkowania

Słoneczka nie ma,a od wczesnego poranka pada mżawka.Wiatr jakby się wzmagał.Nocka minęła z temperaturą 11,3*C.Teraz jest niewiele lepiej bo 13,6*.Sytuacja taka jakby przed burzą.Wszystkim ciepła i słoneczka.

Życie jest piękne. Drobniutki deszczyk kropi, super, bo wszystko już wysadziłam, słoneczko niczego nie spali. Obiad wstawiony, a ja szykuję się do wielkiego pielenia rabat kwiatowych. Warzywnik był ważnieszy, a kwiaty całkiem zarosły. URLOP!!! Do 15 czerwaca!