Forum Ogrodnicze Oaza

W nocy temperatura w tunelu spadła do 10,8*. Padał deszcz i nadal pada.Teraz 14,5 stopnia i zero wiatru.Zrobiłam obchód kontrolny,ale muszę to przeczekać.
Róża pnąca musi być przycięta,bo obfite kwiaty niebezpiecznie obciążają krzak i zbyt delikatną podporę.Jesienią będzie drewniana pergola.

Róża po drugiej stronie już przekwita.Uwielbiam jej zapach i kolor.

Wszystko powoli dojrzewa,oby trochę się wypogodziło.



Udanego dnia wszystkim

Rano jechałem do Wrocławia w słoneczku.Ok. godz.7 40 we Wrocku zaczęło kropić i lać.Wracałem ok.godz.9 40 to lało mocno.U mnie zresztą też.Teraz pada trochę mniej.Kiedy wyszedłem po cebulę usłyszałem znajome brzęczenie trzmieli na krzaku lawendy.Jest ich ponad 20 szt.i zauważyłem 3 pszczoły.Nie boją się mżawki.Tylko jak odlecą,.To zdjęcie jest z wczoraj,bo dziś zakrapia mi telefon. :bravo

Wczoraj w ciągu dnia nie padało i było o wiele chłodniej niż przez ostatnie dni tylko 22* .W nocy deszcz nadrobił zaległości,dzisiaj ranek pochmurny i mokro bardzo,termometr pokazuje teraz 23*.Do ogrodu raczej nie pójdę, nic nie da się zrobić tak ziemia jest nasiąknięta wodą.
Pogoda mało ogrodowa więc poczyniłam bułeczki do



Mimo deszczu kwitnie coraz więcej kwiatów







Zamiast słonka ,które u mnie schowane za grubą warstwą chmur



Spokojnego i pogodnego dnia

Grażynko dzięki za te fiolety,a z kawką poczekaj,zaraz będę

Wpadaj śmiało,już napełniam filiżanki

Nie wsiądę w auto,raczej w wannie przypłynę,bo właśnie ktoś odkręcił prysznic na full Zaraz jestem,tylko kanapkę wezmę na drogę i winko domowej roboty.

Na powitanie pokazało się u mnie słoneczko-przybywaj kochana

U mnie od godz.7 30 do 16 00 spadło 12,5l.deszczu na 1m2.Nie ma szału pogodowego burz,drzewa stoją prosto.Pada spokojnie raz mocniej raz mży.Nie chce się wierzyć,że aż tyle napadało.Woda stoi na ścieżkach,,choć mżył drobny ale dość gesty deszczyk.na trawnikach robi się gąbka.Przed 16 sprawdzałem i kilka trzmieli dalej pracowało na kwiatkach.Zastanawiam się czy przypadkiem ponownie nie mam roju pod balkonem.Jutro poobserwuję.Wszystkim spokojnego wieczora i nocki.

Witajcie
U mnie dziś bez deszczu do południa chłodno, zimny wiatr. Połowa dnia wypadła mi na zewnatrz zmarzłam. Dopiero koło 14 sie ociepliło i teraz znów zimno
Dziś świętuje, w mojej parafii odpust.
Zapraszam na cukiery


Floksy coraz ładniej kwitną






Te mam ze swoich nasion, wiekszość kwiatów jest wieksza niż w zeszłym roku miałam. Mam jeszcze w innych donicach z kupnych nasion i są drobiejsze takie same jak rok temu.

Cały dzień zimno i przelotne deszcze, to znaczy jak przeleci deszcz to jest ulewa, jak się skończy ulewa to pada ciut mniejszy deszcz i tak w kółko.
Jednak hostom służy taka pogoda. W tym roku wyrosły wyjątkowo duże.
Rok temu było widać między nimi gołą ziemię, a teraz powchodziły na siebie.

Dzisiaj odpoczęłam od deszczu a bardziej pomidory i papryki, o dziwo pomidory/odpukac jako takie / papryki gorzej, czekamy na słońce
wreszczie mozna opryskać, jaka ulga

Dzień ciepły, słoneczny.

jest ciepło i wilgotno, właśnie zaczął mi się wyginać na wszystkie strony kalendarz na ścianie

Aż trochę mi nieswojo to pisać ale do mnie w końcu zawitało lato, 24* i słoneczko, zacieniłam szklarnię bo były 34*. Krótkie spodenki i rękaw, wreszcie. Oby i do Was dotarła ładna pogoda.

U mnie chlodniejsze dni na horyzoncie, ale juz wszystko ladnie ruszylo. Pojawili sie tez amatorzy zieleniny. Najpierw ociagalem sie z ogrodzeniem nowych grzadek i reny podeptaly mi czesc siewek. Zrobilem ogrodzenie na szybko, ktore jeszcze w nocy sforsowaly, mniej lub bardziej przypadkowo zdjely agrowloknine i podjadly jarmuzu. Wzmocnilem ogrodzenie i dzisiaj jeden maluch brazowy ze zdjec) przecisnal sie miedzy sznurkami i pogniotl kolejne rzadki. Jak tu sie na takiego wkurzyc?














Pozytywne to, ze renifery duzo nie waza i maja szerokie kopyta. Wiekszosc siewek wraca do zycia. Raz mi przez grzadki przeszedl los. Znokaltowal plot i dziury po kostki zostawil.

Dzień dobry w czwartek!

Od rana 17 stopni i niestety pochmurno.

W nocy znowu lało.

Mam nadzieję na poprawę pogody, bo koniecznie muszę zrobić oprysk.

Wybieram się do ogrodniczego, bo oprócz środków do oprysku potrzebuję ziemię do kaktusów.
Planuję wysiać smoczy owoc, jak tylko przyjdą nasiona.

Dodatkowo na poprawę humoru dokupiłam nasiona żółtej poziomki i piękną sałatę, którą widziałam u Mietka.

Pomidor na dzis

Roza wietrow

żółta poziomka rozłazi się jak chwast po całym ogrodzie, owoc mnie nie zacwycił, tyle tylko że fajnie na jakimś torciku wygląda, ja miałem je od sąsiadki, nie wiem czy są odmiany i poprostu taka mi się trafiła, po kilku latach zastąpiłem poziomką czerwoną owocującą do jesieni

Noc bardzo ciepła 19°C. Dziś ma być słonecznie i ciepło. Podobnie jutro. Od soboty znowu pogoda burzowa.
Od dwóch dni popołudniami dzieją się u nas cuda z prądem. Znika, pojawia się na kilka minut i znika znowu i tak do wieczora. Nic nie sposób zrobić. Pralka, zmywarka suszarka wszystko głupieje i resetuje swoje programy.