TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach część XI

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 19 Paź 2020 18:18 #731811

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 8132
W dzień było wietrznie, ale nad wieczorem się uspokoiło i było przyjemnie gdy zrywałem kolejne papryki.

DSCN0726.jpg


DSCN0727.jpg
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka, rozalia, CHI, Nimfa, JaNina, anaka, Bea612, Barborka, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 19 Paź 2020 19:13 #731813

  • Szczypiorek
  • Szczypiorek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1988
  • Otrzymane dziękuję: 14171
Dobry wieczór!

W centralnej Polsce dzisiaj było słonecznie, ale wiał wiatr.

Dobrze, że świeciło, bo kałuże są cały czas i bardzo powoli woda wsiąka.

Bardzo martwi mnie pandemia, wokół czerwone strefy i Łódź i Łowicz i Brzeziny, a choć na stronie miasta podają, że jest 9 zachorowań w miasteczku, to jakoś w to nie wierzę.

Dodatkowo najprawdopodobniej szefowa zamknie zakład i cóż zostanę żoną przy mężu.

A do d.py mam humor, nawet fakt, że wygrałam dzisiaj rano piękny sweterek nie poprawia mi go.

Starszy syn od jutra nawet ćwiczenia ma online na politechnice.

Młody w klasie maturalnej na razie jeżdzi do szkoły.

A może jak się wyśpię to jutro będzie lepiej.

Dla Was wszystkiego najlepszego i sorrki za wynurzenia. :hearts:
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 19 Paź 2020 19:45 #731815

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1405
  • Otrzymane dziękuję: 11148
Jako że częściowo słoneczny mieliśmy dzień, wzięłam się za dalsze sprzątanie mojego warzywnika i upatrzyłam sobie dzisiaj pory. Prawie wszystkie wyrwałam i część poszła do mrożenia, a część do suszenia w towarzystwie selera. Tyle tego mam, jakby miała być zima stulecia (tfu, tfu), ale mam dwie siostry, które nie mają warzywnika, to się podzielę :) Jutro też ma świecić słońce, na dodatek mam obiecaną pomoc, to chyba wreszcie pojawi się goła ziemia na moich grządkach.
Wniosłam też donice z malabarem do ogrodu zimowego. Sama nie wiem czego się po nim spodziewać, może przezimuje i będzie rósł i rósł....?

DSCN7355.jpg


DSCN7356.jpg


DSCN7346.jpg
Ogród - mój optymizm.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 19 Paź 2020 20:17 #731816

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19270
  • Otrzymane dziękuję: 79666
Agnieszko - :hug:
Wesoło nie jest, to prawda. Chyba większość ma pod górkę w ten, czy inny sposób, tym bardziej dbajmy o siebie sami - i o siebie nawzajem.
Wbrew moim narzekaniom koło dziesiątej październik pokazał w Karkonoszach swoją ładniejszą wersję:
Moja wieś w dole



Górne partie bielusieńkie,mój obiektyw niestety nie wyrabia z zdjęciami panoramicznymi, ale widać rąbek Śnieżnych Kotłów



A za tymi chmurami jest Śnieżka, też godna swej nazwy - ale włożyła czapkę. ;)



We Wrocławiu oczywiście sporo cieplej, lecz chmurniej. Wsadziłam pod wieczór wszystkie pozostałe cebule, prócz bulwek anemonów wieńcowych, które najlepiej wsadzić w grudniu...
Ponieważ wszyscy się tu chwalą swoimi owocowymi plonami, to ja też:



Cytryna niedługo będzie musiała wrócić pod dach - tylko jak ja to coraz większe drzewiszcze wtaszczę? :think:
Ostatnio zmieniany: 19 Paź 2020 20:18 przez Łatka.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 19 Paź 2020 22:32 #731837

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5664
  • Otrzymane dziękuję: 26822
Szczypiorek wrote:
Bardzo martwi mnie pandemia, wokół czerwone strefy i Łódź i Łowicz i Brzeziny, a choć na stronie miasta podają, że jest 9 zachorowań w miasteczku, to jakoś w to nie wierzę.

Agnieszko też miewam zły nastrój z powodu korony, chyba wszyscy tak mamy, odczuwamy lęk, bo nie wiemy co będzie dalej. Szukaj pozytywów:
-szefowa zamknie zakład=będziesz mieć więcej czasu dla siebie na realizację rzeczy, które zawsze chciałaś zrobić/wykonać, ale nigdy nie miałaś wystarczającej ilości czasu
-syn nie "szwęda" się po uczelni tylko siedzi przy komputerze w jednym miejscu=maleje bardzo prawdopodobieństwo, że przywlecze koronę do domu
-czasem musi być do d..y, gdyby stale było super, to Twoje postrzeganie tego superowego stanu zmieniłoby się (nie stan tylko Twoje postrzeganie) i przestałoby być super i też byłoby do d..y (po czesku do prdele)
-zastąp owsiankę od czasu do czasu grzankami z czosnkiem
-zaparz sobie pysznej herbaty z miodem, cytryną i imbirem (tylko imbir nie na noc, bo pobudza)
-zapal świeczkę popatrz jak buzuje płomień
-zafunduj sobie jakąś przyjemność i przede wszystkim odegnaj smutek i frustrację, bo to absolutnie nie pomaga.
Jesteśmy w lepszym położeniu od wielu, wielu ludzi na świecie. Pamiętaj "...po nocy zawsze przychodzi dzień, a po burzy spokój". Trzymaj się ciepło i prawej strony, dbaj o siebie, pozdrawiam :bye:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 19 Paź 2020 22:38 przez Babcia Ala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, anistan, Łatka, rozalia, CHI, Nimfa, aga, anaka, Barborka, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 19 Paź 2020 23:39 #731839

  • gregon
  • gregon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 377
  • Otrzymane dziękuję: 3886
Dzis lapczywie lapalem ostatnie promyki slonca. Do warzywnika juz nie docieraja.


PA192151.jpg


PA192144.jpg


PA192146.jpg
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 00:12 #731841

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5664
  • Otrzymane dziękuję: 26822
gregon wrote:
Dzis lapczywie lapalem ostatnie promyki slonca. Do warzywnika juz nie docieraja.
Nadciąga nieuchronnie noc polarna, a warzywnik za jakimś pagórkiem, czyż nie tak? Piękne zdjęcie to z pieskiem i z tymi wiechami położonych traw, wyglądają jakby je ktoś uczesał w jednym kierunku, a oszronione warzywa wyglądają bajecznie. Piękna ta nasza Ziemia, szkoda że ludzie jej tak nie szanują
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka, rozalia, CHI, Nimfa, anaka, Barborka, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka, gregon, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 07:15 #731846

  • Mirek19
  • Mirek19's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2050
  • Otrzymane dziękuję: 11105
:bye: :coffe:
Bry,
Poranek podobny do wczorajszego, mglisto, szaro, zachmurzenie duże, temperatura +4,7°C
Maksymalna temperatura wyniesie +13°C,

Historyczne dane -

najwyższa temperatura, +22°C (2017r)
najniższa temperatura, -1°C (2009r)
W poprzednich 30 latach tego dnia padało 14 na 30 razy
Najwyższe zanotowane opady 0,2 cm w (2016r)


20201020.jpg

Miłego wtorkowania :flower1: :flower2:
:drink1:
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Ostatnio zmieniany: 20 Paź 2020 07:27 przez Mirek19.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Nimfa, aga, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 07:17 #731847

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3675
  • Otrzymane dziękuję: 19545
Dzień dobry :bye:
Poranek zimny, tylko 1°na plusie. W nocy był przymrozek. Mglisto.
IMG_20201020_064724.jpg

Najbliższe dni mają być ciepłe i słoneczne. :dance:
Wczoraj po pracy udało mi się przerobić jedną rabatkę.
Pogoda mimo wszystko nie jest najgorsza. Zaczyna kwitnąć moj największy miskant, chyba to giganteus :think:
IMG_20201019_161942.jpg

Agnieszko, trzeba być dobrej myśli. Dbajmy o siebie i najbliższych :hug: Wszystko kiedyś się kończy, może i to dziadostwo w końcu minie :mad2:
Pogodnego, miłego dnia wszystkim życzę :flower2:
Ostatnio zmieniany: 20 Paź 2020 07:58 przez JaKasiula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Nimfa, aga, anaka, ewakatarzyna, Szczypiorek, Mirek19, Bobka, gregon

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 07:43 #731849

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6098
  • Otrzymane dziękuję: 22216
Witam o poranku :wink2: :flower1: Agnieszko zdrowia życzę i wyzdrowienia najbliższym .Gdyby nie niedowiarki to łatwiej byłoby opanować to choróbsko ,po za tym zbagatelizowali zagrożenie przekładając prywatę walki o "stołki " :mad2: Są kraje w których rząd każdego dnia komunikuje się z mieszkańcami online mając na wizji naukowców ,z którymi ściśle współpracuje np Urugwaj .Państwo 3 mln zatrzymało Covid .
Obok mojej działki ktoś buduje domki chyba pod wynajem na kwarantanny. Wirus nie był w odwrocie nie jest i jeszcze potrwa :mad2:
Ale cieszmy się zdrowiem i naprawdę wierzmy w zagrożenie .Najlepiej ewakuować się na działkę :wink2:

20201013_141403.jpg

Temperatura w mieście +8 niebo się ładnie przejaśnia .
Plan na dzisiaj kontynuacja porządków działkowych. MIŁEGO DNIA i pracowitego, jak zawsze życzę :flower1: :bye: :coffe:

20200625_173055-3.jpg

Wspomnienie coraz bardziej ,lata .
20200729_152514-3.jpg
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Ostatnio zmieniany: 20 Paź 2020 07:45 przez Bobka.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 08:28 #731850

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6901
  • Otrzymane dziękuję: 41845
Poranek słoneczny,bezwietrzny i zimny.Przy gruncie tylko 4,2* na balkonie 2m wyżej już 7,1*C.Jeśli nie powieje,to słoneczko podniesie temperaturę.Dziś poczynię przygotowania do sadzenia czosnku.Spokojnego dnia.Te kolory jeszcze żywe trochę pocieszą oczy,a roślinki zastępują kwiatki. :bye: :bye: :bravo: :bravo: :coffe: :coffe:

003-254.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 20 Paź 2020 08:29 przez Krecik stary. Powód: poprawki
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 08:45 #731851

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19270
  • Otrzymane dziękuję: 79666
Mirku, Ty to mnie umiesz zdenerwować tymi tureckimi zdjęciami hibiskusów - nie mógł to Pan Podróżnik jakiejś gałązeczki uszczknąć do ukorzenienia? Przewożona samolotem ma szanse, kilka dni w samochodzie fatalnie te szanse redukują...
We Wrocławiu hibiskusom marnie idzie, o ósmej były tylko 4 stopnie, wole nie myśleć, co w nocy. A towarzystwo stoi na dworze, co prawda zorganizowałam im zgrupowanie we wnęce okiennej wychodzącej na taras.

A noc tak zimna, bo wreszcie chmury poszły sobie precz, przynajmniej na razie świeci chłodne słoneczko. Podobno ma być 14 stopni - a pojutrze 20 :supr3:

Wyskoczyłam na moment do ogrodu zrobić zdjęcie bodaj ostatnich róż w miejskim ogrodzie, złote kulki Jude the Obscure - nim się osypie:



Trzymajmy się zdrowo!
Ostatnio zmieniany: 20 Paź 2020 08:46 przez Łatka.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 08:49 #731852

  • gałązka
  • gałązka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1013
  • Otrzymane dziękuję: 3718
U mnie teraz 2 C, w nocy chyba podobnie, może 1,8 C. chyba niżej nie spadło.
Wygląda na to, że wreszcie pogoda faktycznie się poprawia.
Zdrowego dnia!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, rozalia, CHI, Nimfa, aga, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 09:45 #731860

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1737
  • Otrzymane dziękuję: 12749
Nareszcie pokazało się słońce.
Na termometrze 2 stopnie powyżej zera.
Wiatr trochę ucichł. Koleusy padły.


Balkonowym pomidorom poobrywałam liście, może jeszcze dojrzeją :crazy:


DSC_0388-10.jpg


Dobrego dnia :coffe: :comp: :garden: :flower1:
Pozdrawiam Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Nimfa, aga, Szczypiorek, Babcia Ala, Mirek19, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 13:31 #731871

  • Mirek19
  • Mirek19's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2050
  • Otrzymane dziękuję: 11105
Łatka wrote:
Mirku, Ty to mnie umiesz zdenerwować tymi tureckimi zdjęciami hibiskusów - nie mógł to Pan Podróżnik jakiejś gałązeczki uszczknąć do ukorzenienia? Przewożona samolotem ma szanse, kilka dni w samochodzie fatalnie te szanse redukują...
Aniu, sorry :cry2:
Widać, że ze mnie tępy chłop... :club2:
Wiosną postaram się nie zapomnieć o ciążących na mnie obowiązkach... :teach:

20201020a.jpg

też Turcja ...
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 19:06 #731902

  • Szczypiorek
  • Szczypiorek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1988
  • Otrzymane dziękuję: 14171
Dobry wieczór!

Dzisiaj było słonecznie i ciepło. Naprawdę piękny dzień.

Dziękuję za słowa otuchy - dzisiaj już mi lepiej. A jutro w ramach relaksu - dzień pieroga. N
Będę robiła pierogi dla mojej rodzinki, a że wszyscy lubią, to trochę tego będzie.

Spokojnej nocki!
Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Ostatnio zmieniany: 20 Paź 2020 19:40 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, rozalia, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, renmanka, Babcia Ala, Mirek19, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 20:10 #731913

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
Szczypiorku u nas też kiepsko naokoło. Rybno gmina zamknięta,w Brzozowie 4 nauczycielki chore, kilkoro dzieci w tym dziecko pani ze sklepu i ona sama też. Do tego znajomi bardzo kiepsko znoszą chorowanie szczególnie żona bo ma duszności. Brat cioteczny męża z rodziną też na kwarantannie. Zagęszcza się naokoło. Wcześniej było gdzieś dalej, teraz obok u sąsiada.
U mnie teściowa i starsza córka w grupie ryzyka. Nie myślę totalnie o tym. Nie słucham wiadomości. Chronimy się wszyscy jak umiemy a co będzie to będzie.

Dziś przy pięknej pogodzie nic nie zrobiłam oprócz wyłapania 4 szt porzuconego kociarstwa pod płotem.
Ludzie to nie mają sumienia. Nie sterylizują a potem porzucają zamiast znaleźć im dom. I tak moja rodzina bogata w 4 koty wzbogaciła się o kolejne 4 ogonki. 3 buraski i 1 czarny. Buraskom muszę znaleźć dom a czarny zdobył serce starszej i jak nic zostanie.
received_644136059629656.jpeg


received_711847516349485.jpeg
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 20 Paź 2020 20:21 przez lucysia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, CHI, bastis, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, Babcia Ala, gregon, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 20 Paź 2020 23:13 #731928

  • gregon
  • gregon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 377
  • Otrzymane dziękuję: 3886
Trawy uczesane przez ostatni sztorm wygladaja teraz zjawiskowo. Sztorm zostawil po sobie cos jeszcze, tony wodorostow. Do fjordu mam niecale 100m, wykorzystalem wiec okazje i zasciolkowalem wszystkie grzadki, ktore tego potrzebowaly.
W zeszlym roku zima zaatakowala wczesnie i gwaltownie. Wielu rzeczy nie zdazylem zrobic i mialem poslizgi na wiosne. Teraz wszystko dopieszczone. W przyszlym roku jak tylko zniknie snieg warzywnik ruszy z kopyta B)


PA208853.jpg


PA208856.jpg


PA208850.jpg


PA208849.jpg


PA208865.jpg


PA208868.jpg


PA208869.jpg


PA208871.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, rozalia, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 1.131 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum