Forum Ogrodnicze Oaza

Co teraz z nimi zeobic? Jak im pomoc?

Anka1811 mi też to wygląda na poparzenia słoneczne. Swoje tak załatwiłam w zeszłym roku. Oberwij ostrożnie te, które najbardziej ucierpiały. Zresztą, za kilka dni będzie widać, że całkiem uschną. Nie możesz jednak ogołocić wszystkich liści. Powoli.
A to moje tegoroczne, zaczynam bieganie z opóźnieniem...

racja - bo dałem zagotowanie i poparzenie do jednego wora

są to osobne sprawy

co nie zmienia faktu, że jak na mokre rośliny przyświeci ostre słońce + temperatura pewnie w okolicach 40 - to poparzymy także te najbardziej zahartowane

wietrzenie i cyrkulacja w szklarni to absolutny mus i 100x ważniejsze niż sama temperatura

Dziekuje bardzo za porady. Juz myslalam, ze to jakas zaraza, ale wyglad lisci mi sie nie wygladal na zaraze. Kiedy po zasadzeniu pomidorow do folii podlac je po raz kolejny? Pomidory daja jakies szczegolne znaki, ze chca pic???

Liście robią się takie delikatne, wiotkie... Jak to u przywiędłych roślin. Są rekordziści, co podlewali po 9-10 dniach. Ja tam podlałam po 5, korzenie i tak urosły, że ledwo je sama wyrwałam na koniec sezonu. Najważniejsze, żeby nie przelać, bo w kilka dni potrafi paść.

A kiedy pierwszy raz podlac rozcienczonym pokrzywowym nawozem?

Pierwszy raz uprawiam pomidory, slyszalam, ze pokrzywa jest dobra, swojego zdania nie mam na ten temat, wiec prosze o opinie i ponoc

Anka1811, ja na tej pokrzywie tak zachwalanej przez innych wielokrotnie "się sparzyłam". Może inne warzywa są bardziej odporne, pomidory są trudne w uprawie, nie ryzykowałabym pierwszy raz. Chyba, że chcesz przetestować, to zawsze można poświęcić np. jednego, którego sobie oznaczysz specjalnie. Żadne skórki bananowe, żadne wynalazki. Trudno doradzać, ale wydaje mi się, że należałoby przez jakiś miesiąc nie nawozić, tylko obserwować, czy rośliny wykazują jakieś niedobory. One i tak już są osłabione, jak je dodatkowo teraz przenawozisz, najprawdopodobniej będziesz szukać nowej rozsady.

Pokrzywy są parzące , i dosłownie i w przenośni . Uprawę wypadałoby zacząć od zaznajomienia się z tym , co jest w glebie !.

Anka1811 wrote:
O jakiej ilości tego obornika piszesz? jaki to był torf? w jakich proporcjach zostało to wymieszane? Jaki to był obornik świeży?

EDIT: Na temat YouTube jest taki filmik "Cała prawda o Gnojówce z Pokrzyw"
Sam robiłem taką gnojówkę jeszcze parę lat temu

Gnojówka z pokrzyw. Jeżeli ktoś lubi ten zapach to w zasadzie nie ma przeciwwskazań, szczególnie w takim rozcieńczeniu jakie proponują niemal wszystkie miejskie legendy, dobroci w niej niewiele a w zasadzie prawie nic. Jest w niej trochę potasu , znikoma ilość azotu i podobno dużo drobnoustrojów, które pozytywnie wpływają na glebę. Jednak analiza gleby jest potrzebna jak najszybciej bo jeżeli tunel został postawiony na miejscu kurnika i z całą jego dobrocią to może być niespodzianka.

Adasiowa wrote:
Aniu czyli gdy zaczynają kwitnąć zmieniamy proporcje pożywki, tak? A później? Taka pożywką zostaje już do końca? Pytam bo, zawsze kupowałam jeden nawóz i leciałam na nim cały sezon.

Od momentu wiązania owoców wzrasta zapotrzebowanie na potas od którego zależy ilość wytwarzanych cukrów- smak, produkcja barwników i prawidłowa budowa owoców -nie ma białawej niedojrzałej piętki. Jego niedobór pogarsza gospodarkę wodną więc są wrażliwsze na niedobór wody, pomidory mają skłonność do załamywania gron, więcTak.

Mam jeszcze pytanie o brązowe(czy tam czarne, zwał jak zwał) pomidory, czytałam, że mają trochę inne preferencje pokarmowe Kiedyś miałam i mi nie podeszły w smaku ale w tym roku postanowiłam dać im drugą szansę. Czy mogę je karmić tak jak resztę?

nigdy ich nie traktowałem inaczej a czarne koktailówki to moje ulubione pomidorki

Moj tunel ma 7m kwadratowych. Stanol w miejsce kurnika, wiec na swiezym kurzym oborniku. Zostalo wsypane tam 4 worki (100 kg) torfu( ziemii) ze sklepu ogrodniczego najzwyklejszego i to wszystko razem przekopane- taka moge podac analize ziemii

Analizę gleby robi się w specjalnym laboratorium, koszt ok. 50 zł.

Agucha8801 wrote:
Tak zwane 'czarne pomidory' potrzebują mniej azotu niż pozostałe odmiany.
Na nadmiar tego pierwiastka reagują pogorszeniem smaku, zwykle są kwaśniejsze i może dlatego Ci nie podeszły.

Jeżeli do dalszego nawożenia używasz Kristalonu to tym 'czarnym' od razu daj ten z mniejszą ilością azotu:
Kristalon Pomarańczowy ( NPK 6+12+36).