Forum Ogrodnicze Oaza

Ślicznie wyglądają Wasze już obsadzone pomidorami namioty, zazdroszczę
Swoje pomidory zacznę od niedzieli wysadzać do poliwęglanu, temperatury w nocy mają już nie spadać poniżej 6 stopni. Na pierwszy rzut idą koktajlowe, najwcześniej siane, już zaczynają kwitnąć. Resztę nie wiem jak i kiedy ogarnę, bo mam przez tą pogodę pełno rozsad kwiatów w tunelu, ogórki, cukinie, pory, selery, rodzynki...
Muszę się tego jakoś pozbyć z tunelu, żeby sadzić pomidory, a w tygodniu mam mało czasu na prace ogrodowe.

Szafirek wrote:
Szafirku mieszkam w Porębie k/Zawiercia.

ktoś odważny i jutro sadzi w grunt ?? ))

Ja będę sadziła w grunt w poniedziałek. Wprawdzie mam tam już 4, ale to takie, na których mi nie zależy. Żyją. Zobaczymy jak przeżyją nadchodzącą noc - u nas ma to być ostatnia z tych chłodnych (1°C).

Hej,
Mam już torf i dziś biorę się za przesadzanie.

Wiecie co, ja jednak jestem Dori, bo postanowiłam posprawdzać pH i wyszło mi podejrzanie wysokie (ok 7), pogrzebałam w notatkach i znalazłam, że do tej ziemi do siewu to dodałam trochę kompostu z worka, no i teraz się zastanawiam, czy na pewno zagłodzone, czy jednak przeżarte?

Tu są aktualne zdjęcia: Aztek




A tu maskotka ( przy okazji maskotka to typ generatywny czy wegetatywny?)

ten kompost by musiał być na smalcu i szynce zrobiony, by się przejadły

Na dzisiejszą zimną noc w szklarni piecyki i promiennik na butlę gazową przygotowane.Do tej pory /oczywiście nocne ogrzewanie/ pomidorkom nic nie brakuje.

Czekające na posadzenie w gruncie





I te posadzone w szklarni,większość ma pąki kwiatowe

Racja! Były głodne (Aztek i maskotka mialy bardzo rozrośnięty system korzeniowy, ale na szczęście były białe i poza tym wyglądały ok, ale Marmande miał pleśń w dolnej części bryły korzeniowej. Przesadziłam go tak jak i pozostałe, ale czy poza karmieniem powinnam je czymś podlać?

Marysiu, piękne pomidorki! Może moje zdechlaki też tak wyrosną...

podlej to tą miksturą nowa ziemia też ma składniki i chwati

Koma - ja też ciągle dogrzewam ....

Lilianna,jak do nas trafiłaś,to pokaż swoje pomidory, napisz coś o swojej uprawie,bo na reklamę to nie to forum.

Bardziej słońce świeci

Dzieci są szczęśliwe

Nie ma smogu

Spam !!! Mój też do skasowania ))

Albo IM biedronke zamknęli:)))

Moje w poniedziałek idą do gruntu , najwyżej będę stawiać namiot z włókniny .

Wujek Dobra Rada J23 znowu nadaje:
- sprawdź jaka jest / będzie temperatura ziemi.
bo, motyla noga, agrowłóknina tego nie ogarnie...

Rosną. Co prawda, nie jak na drożdżach, ale i tak mnie zaskakują wolą życia. Może na początku czerwca przeprowadzę je do gruntu

Najbardziej reprezentatywna formacja pomidorowych rozsad; a reszta ... niech będzie milczeniem

Aniu - będzie z tego parę wiader pomidorów

ja poprzedni sezon miałem ostro w plechy i siałem (część) wprost do szklarni w połowie czerwca - i pomidorów od groma ))

na bank będzie więcej niż z tych moich powybiganych - śliczne zdrowe, krępe

takie, jak pomidory powinny być - dostaną słoneczka to ruszą z kopyta i przegonią te wszystkie nasze zdechlaki

Moje pomidorki dopiero wypuszczają 3 liść , za tydzień planuję je uziemić. Taka rozsada jest najlepsza, przyjmuje się szybciutko i od razu zaczyna rosnąć.

Kalo i ja tak myślę ,że po co mi te wybujałe pod sufit ?
Tez mam zamiar sadzić no może nie z trzema listkami ale z wiecej ,
ale nie wysokaśne bo więcej jest jednak niskich jeszcze .

Bobuś, na te wybujałe też jest sposób
Przesadzasz nawet do tego samego kubeczka, ale stosując redukcję łodygi. Niemal co roku ratuję w ten sposób najbardziej wyrywne pomidorki, a i jutro kilka sztuk będzie "operowanych".

Aneczko a jak robi się redukcję łodygi ?ło mamuniu
ile tu można się dowiedzieć fajnych rzeczy