Forum Ogrodnicze Oaza

Krecik stary wrote: Może wiesz co to jest za odmiana? U mnie rosły podobne i zbierane były właśnie teraz. Były pyszne.

Kolejny letni, choć nieco już chłodniejszy dzionek. Obyło się bez deszczu. I dobrze, bo jak się zbiera plony, to lepiej, żeby były suche
Ostatni raz w tym sezonie wykąpałam się w bani. Zlikwidowałam uprawę pomidorów Zrobiłam soki. Słoików znowu brakło
Już nic nie mogę zaprawić, jak na razie Taki paradoks. Wysadzam coraz mniej, a zbieram coraz więcej
Ostatnie z zebranych 200 kg z 27 krzaków


Gdzie podziały się nasze Anie
Spokojnej nocy

Józek, co to za "trawsko" tak pięknie się czerwieni?

Alu nie wiem dostałem krzaczek i tak sobie rośnie.
Kaju nie znam nazwy tych gruszek ale potwierdzam,że są najsmaczniejsze jakie jadłem.Dodam też,ze nie było pustego roku tj.braku owocowania tego drzewa.

Dzisiejszy poranek spowity gęstą mgłą i zdecydowanie chłodny, chcąc nie chcąc trzeba się przyzwyczaić do jesiennych klimatów. Dobrego dnia

Alu ta czerwona trawa to Imperata Cylindryczna Red Baron.

Wczoraj deszcz do mnie nie doszedł mimo, że grzmiało. Dziś od rana niebo zachmurzone, lekka mgła.

19st.słoneczno-chmurkowy dzień,wydawało się że coś popada ale nic z tego.Szybki wypad popołudniowy.

Piękne borowiki , mogę tylko pozazdrościć
Ja zadowoliłam się podgrzybkami

Bardzo przyjemny dzień na chodzenie po lesie. W miarę ciepło, czasami zza chmur wychodziło słońce.
Przerobiłam też kolejną partię papryki na sos


A jutro, korzystając z króciutkiego urlopiku i jeszcze przyzwoitej pogody biorę się w końcu za porządki w warzywniku.
Spokojnej nocy

Kasiu ładniutkie i sporo podgrzybków.
Jestem trochy wybredna co do grzybów ,borowiki nr.1,kozaki tylko młodziutkie,z podgrzybkiem się jeszcze w tym roku nie spotkałam,trochy później się pojawiają ,też zbieram,a rydza na masełku? mmmmmniam.Ale widać że brakuje im deszczu-sporo robaczywych-ale zupka jutro będzie

Pogoda, jaka pogoda Cztery ściany kuchni, to teraz mój świat
Pisałam już w pomidorowym, że w zeszłym roku miałam 36 krzaków pomidorów i zebrałam około 130 kg pomidorów. Było za dużo, więc w tym roku posadziłam tylko 27 krzaków i co? Zebrałam 198 kg pomidorów. O co chodzi
W zakupionych ostatnio słoikach zagościł sok


Sok jest też w dużym słoiku, bo słoików brakło.
W tak zwanym międzyczasie poczyniłam też jałowcową


Tylko dlaczego po wtorku, jest zaraz sobota
Spokojnej nocy

Ja u siebie też zacząłem robić porządek, na początek przytargałem 2 duże dynie i usunąłem część pędów dyni na kompost.

Przerobiłem pierwszą partię papryki.







W tym roku miałem odmianę Ożarowską, posadziłem ją od strony południowej, dobrze osłoniętej, w zaciszu, ale od strony zachodniej była w cieniu. Krzaki nie urosły duże, okolice 0,5m) zawiązały od 3-4 do 8-9 owoców. W porównaniu do roku ubiegłego, kiedy miałem odmiany forumowe tegoroczne miały stosunkowo cienkie ścianki.

Zmienię stanowisko na przyszły rok, ale chyba będzie trzeba wrócić do odmian z AWN.

I o dziwo nie popadało

U mnie dzionek pochmurny i chłodny, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Poranny wyskok do lasu

Do południa gary, po obiedzie działka. Na działce czeka na mnie następny rzut pomidorów do przerobu. Na razie powidła śliwkowe i maliny we własnym soku.

Piękna pogoda...23st.ale prawdopodobnie od jutra ma się coś zmienić...zobaczymy.
Miłego popołudnia

Było miło i się skończyło , chodź dobre i to co było, kilka dzionków ciepłych ze słoneczkiem Co nastało ? ciemnica , chłodne dni i zimne noce a ponoć od weekendu u mnie przymrozki zachrzaniam więc na maxa, sprzątam z pola co się da a sporo tego Od razu za tyłkiem przekopuję grządki i tak warzywniak koło domu ogarnięty na maxa , za chwile przenoszę się do ogrodu , tam większy areał Dobrze, że chodź na pocieszką pod samym domem, uda się zebrać koszyczek koźlaczków, młodych maślaczków i prawdziwki oczywista
Miłego

Kasiu, jakie piękne papryki

Moja tykwa. Ponad 1,10. Trochę odczuła przymrozek.

Moja tykwa. Ponad 1,10 m. Trochę odczuła przymrozek.