Forum Ogrodnicze Oaza

I tu się kończy luksus, a zaczynają schody

Znasz analizę swojej wody z kranu ?. Pytam, bo od fazy kolanka należy rozpocząć nawożenie roslin. Rodzaj użytego nawozu zależy w dużej mierze od składu wody.

W poprzednim roku używałam kupnej z biedronki chyba.
Mam takie coś:


Ja mam wodę z ujęcia Krzywe Błota

W porządku. Starczy wapnia i magnezu na 50 % pożywkę. Na litr wody dodać 3,5 ml naszego nawozu na bazie żółtego kristalonu + 2 ml octu 10 % i pożywka gotowa. Przy pierwszym nawożeniu przelać podłoże w kubkach pożywką tak, by zaczęła wypływać otworem w dnie. Następne podlania w zależności od zmiany ciężaru kubka, co się da wyczuć podnosząc kubek w palcach. Można to zrobić bardziej profesjonalnie ważąc taki kubek po przelaniu, a potem obserwując codziennie utratę wagi.Następne podlanie jest potrzebne, jeśli utrata wagi kubka będzie wynosić połowę użytej pożywki przy pierwszym podlaniu .

Aż chyba zaraz coś wysieję, tylko kalendarz księżycowy sprawdzę
W perlicie jeszcze nie wysiewałam, planowałam pomidory wysiewać w połowie marca ale to chyba dobry czas na rożne doświadczenia
Czy papryka też w perlicie dobrze wschodzi?

U mnie Szpinak wysiany i dwie odmiany micro pomidora dla testów. Mie długo ruszam z siewem ostrej papryki z przeznaczeniem do tuneli.

Emilia wrote:
Też.

Właśnie znalazłem zdjęcie z siewkami papryki w perlicie.

Wydarzyła się tragedia - posiałam gdzieś zeszyt z zapiskami albo diabeł ogonem mi nakrył - nie mam przepisu na nasz nawóz z żółtego kristalonu do pożywki - może ktoś mi przypomnieć?

Przepis prosty łatwy do zapamiętania.

100 g żółtego kristalonu + 100 g saletry potasowej wsypać do butelki i dopełnić do objętości 1 litra deszczówką albo wodą demineralizowaną. Dobrze aby woda była podgrzana do ok 50 *C, ponieważ przy rozpuszczaniu roztwór się oziębia.

Czy potem należy to rozcienczyć?

Do ferdygacji(podlewania) używamy 4 ml/1l wody a do oprysku 16 ml./1l.wody.

To jest koncentrat. Jeden mililitr tego koncentratu zawiera :

azot- 26,5 mg
fosfor- 17 mg jako czysty fosfor P , a nie - jak się podaje w opisach nawozów- w formie P2O5
potas- 50 mg jako czysty potas K, a nie K2O

plus mikroelementy.
Ilość mililitrów tego koncentratu na litr wody dobiera się w przypadku uprawy w perlicie na podstawie zawartości wapnia i magnezu w wodzie używanej do podlewania.
W przypadku nawożenia w uprawie na podłożach torfowych dawkę nawozu dobiera się na podstawie tabeli z zapotrzebowaniem roślin.

Szukając sposobu na zabezpieczenie przed kotami kiełkujacych nasion, zamówiłam takie pojemniki. Plusem jest to, że można postawić jedno na drugie nie zabierając dostępu światła, dobrze będą trzymały wilgoć i są wielorazowego użytku. Do wysiewu nasion pomidorów, papryk czy bakłażanów też się nadadzą. Do czasu wschodów wieczko moze byc zakryte, nawet jak pudełko zostanie zrzucone, ziemia się nie wysypie.

Strasznie mu się nie chciało dziś siać,niczego mi się dziś nie chciało. Ale pomocnicy czekali, to posialiśmy to co na zdjęciach. Do kielkowania wyłożyłam mikrusy tj. Jole, Seniory, Liliputh, Bonte Tiger, Curly Kaley(dziękuję za podarowane mi nasionka Czekam jeszcze az dojdzie Orange Hat jego jestem najbardziej ciekawa)

Co macie już powysiewane? Ja tylko pory i pomidorki

Ja wczoraj wysiałam selery i papryki i w sumie tyle. W tym tygodniu planuję wysiać cebulę, por, może sałaty i kilka sztuk pomidorów. A jak pogoda pozwoli zacznę porządki w tunelu i może zaryzykuję wysiew rzodkiewki do gruntu

Ja mam chłodną głowę w tym roku Pierwsze wysiewy planuję dopiero 20.02. Będzie to kapusta i kalarepka na wczesny zbiór. Tydzień później, więc 27.02. bób i sałata na rozsadę i to w lutym będzie wszystko. Pory będę wysiewała dopiero ok. 13.03. Wszystko w tym roku opóźniam. Na "naszym" kristalonie rozsady rosną jak szalone . Wolę mieć pierwsze warzywa 10 dni później niż znowu męczyć się z przerośniętymi rozsadami.

Edit: zapomniałam dodać, że ja nie mam tunelu, więc wszystko rośnie pod chmurką.

Janino mądrze piszesz, grunt to rozsądek. A my tak się śpiesząc będziemy potem szukać schronienia dla rozsad bo w domu za ciepło, w tunelu za zimno
Ja w zeszłym sezonie pora wysiałam wprost do gruntu początkiem kwietnia i miałam rozsadę pod koniec maja, dla mnie ekstra rozwiązanie. W tym sezonie też tak zrobię, ale teraz planuję niewielką ilość na start. Zobaczymy czym się skończy