Forum Ogrodnicze Oaza

Dzisiaj przeczytałam przepis na zrobienie świec, które grzeją." Bierze się puszkę, np.po konserwach, wypełnia się tekturą i zalewa parafiną".
Przeczytałam go w dzisiejszej gazecie Fakt. Nie mam pojęcia, czy takie coś nadaje się np. do tunelu zamiast zniczy.

Nie mam tunelu czy szklarni.
Gdym jednak miał to nigdy nie zdecydowałbym się na podgrzewanie czymkolwiek co spala się w wysokiej temperaturze.

Prócz ciepła wszystkie, raczej mało ciekawe, produkty spalania lądują w zamkniętej przestrzeni i ostatecznie w glebie czy osadzą się na pokryciu tunelu/szklarni.

W sezonie, raczej bez wątpienia, będą też w tym co jest uprawiane...

TomekD wrote: Wodór i tlen
i od razu nawadnia
taki mały off

Kaja pewnie czytałaś o świecach ogrzewających dla żołnierzy do okopów na wojnie bo kiedyś niedawno w naszym województwie była zorganizowana zbiórka takich świec lub materiałów do ich zrobienia.

Nie ma, jak własne nasiona. Po 24 h już skiełkowane do wysiewu. Sałata liściowa GRANDE.

Rozsady już mają swoje miejsce przy południowym oknie,tylko od dłuższego czasu brak im słońca.
Wysiane mam-salaty,seler,por,papryki ostre,cebulę cukrową, kwiaty i pomidorki pocieszki.

Wczoraj następne kiełki cebuli i pora poszły do doniczek


a poprzednie już wychodzą z ziemi.


Wczoraj przepikowałam też pierwsze papryki.

Z pikowaniem papryk czekam na pojawienie się pierwszych liści właściwych...

Śliczne macie rozsady

Ja wystartowałam dziś. Poszły papryki, bakłażan, sałaty, kalarepy, kapusta i por. Część papryk już w ziemi, por również, reszta warzyw czeka na skiełkowanie.

Jak tylko nieco podrośnie rozsada cebuli z dymki pójdzie na balkon, a na parapet pójdą rozsady gniazdowe pietruszki naciowej i kopru.

Ja dziś zakupiłam jakieś lampy ledowe magazynowe w wersji budżetowej i w weekend będę budowała regał z doświetleniem. Z elektryką jestem na bakier, ale liczę na jakąś pomoc męskiej ręki
Jeżeli plan wypali to pod lampy pójdą pierwsze pomidorki i papryki oraz seler. Cebulę i por myślałam by wynieść już do tunelu, ale nie wiem czy to nie za wcześniej. W domu znów boję się, że będą miały za ciepło. Chyba zaryzykuję, najwyżej posieję drugi raz. Szczególnie, że nie wszystkie cebule mi wzeszły. Jakby coś to teraz najpierw poczekam na skiełkowanie i dopiero do gruntu.
Wczoraj posiałam 16 odmian pomidorów, najdłużej zajęło myślenie co wysiać Za jakiś tydzień, dwa posieję kolejne odmiany.

Ja się w tym roku zaparłam i nie wysiewam wcześniej niż w marcu. Wyjątkiem są dwie Jole i dwie ostre papryczki na parapecie jako pocieszki.
Wczoraj co prawda dałam na waciki parę nasionek kapusty, brukselki, kalarepki i brokuła gałązkowego na wczesne zbiory. Reszta nasion musi cierpliwie czekać Uprawy mam tylko pod chmurką, więc nie muszę się tak spieszyć. Później tylko kłopot z wyrośniętymi rozsadami. Tym bardziej, że dokarmiane naszymi miksturami, rosną jak szalone

Mietku piękne te Twoje sałaty ze zdjęć, aż człowiek by schrupał

JaNino i Twoje podejście jest z pewnością logiczniejsze, teraz siejemy, a później będę się zastanawiać gdzie to wszystko trzymać

Ja w niedzielę rozpoczęłam sezon podwójnie:
1/ skiełkowane 4 kapusty i 5 kalarep trafiło do doniczek
2/ na worku z podłożem przyniosłam do domu ślimora

Rozsada sałaty wysiana. W kuwecie rozsada rwana, w kubkach z siewu punktowego .

Jeśli moge to poproszę o podpowiedź, na waciku mam nasiona pietruszki naciowej od 17.02, dzisiaj zauważyłam skiełkowane jedno nasionko i teraz pytanie jeśli przełożę je do mini szklarenki i wzejdzie to wystawiam na zew, czy będę mogła tam sucesywnie dokładac skiełkowane nasionka i znim wyjdą nad perlit na zew czy kazde nasionko do kubeczka dopiero jak bedą listki pikować do szklarenki i na zew?

Dziś wystawiłem do kiełkowania nasionka papryki Gloria i Lena.Będą one rosły w namiocie razem z pomidorami.Na zewnątrz będzie kilka krzaków pomarańczowej Iki z tym że do kiełkowania zostaną wyłożone za 1-2 tygodnie później.Jutro
będę wysiewał sałatę z nasion otrzymanych od Miecia.