Forum Ogrodnicze Oaza

Kasiu pewnie odbiją pomidory jak mocno je mrozik
nie szurnął.
Zapewne masz więcej krzaczków i będą pomidory .
Szczerze życzę
Gregor ma warzywa i to jakie a człowiek lata z petami i agrowłókniną.
Ja wciąż nie wiem co na wsi .
W domu orka dzisiaj bo już za sekundę będzie puk puk
w drzwi
Mężuś ugrzązł w zakupach dziś i ...w
pieczeniu chleba córci
Dobrego wieczora ,nakrywajcie jeszcze te słynne
pomidorki tutaj
Jest

Babcia Ala wrote: Melduje się, dziękuję za pamięć Babciu Alu. U mnie blisko 5 rano był podobno 1 stopień ciepła przy ścianie północnej budynku, jak wynika z relacji mojej Mamy, bo ja przespałem ranek, tak byłem zmęczony poprzednim dniem albo tygodniem. Aż nie chce mi się wierzyć.
Nie widzę by coś ucierpiało z powodu zimna. Myślę czy dzisiaj też okrywac ,na pewno rozsady pochowam do mieszkania i pomidory doniczkowe do garażu.

Jeszcze ta susza okropna, już chyba 3 tygodnie nie padało. A nie widzę zapowiadanych deszczów na tydzień w przód w mazowieckim. Trawniki wokół domu nie podlałem ani razu i teraz są w opłakanym stanie. Deszczówki ubywa, zostało może 400 litrów. Jednak jej nie używam do warzyw, bo dostałem zalecenie od Pomodoro stosować wodę z sieci bo mam deficyt wapnia.
Teraz blisko szesnastej na termometrze 18 st w cieniu . Pochwalę się prezentem od znajomego sprzedawcy petunią Conchita hybrid grande white

Jagódka 27 wykorzystuję stare firanki, zarzucam na drzewo i staram się zawiązać je w kokon.

Rano 4,30 na wysokości 2 - go piętra całe 3 * . Na działce nie zauważyłem żadnych uszkodzeń .

O piątej rano było 5* na plusie. Uspokojona poszłam spać dalej. Jaka jest pogoda? To zależy z której strony domu stanę. Jak od wschodu, skąd wieje, to bez długiego rękawa nie ma co wychodzić. Jak jestem od strony zachodniej, to pełnia lata, pot po plecach spływa. Plewię sobie więc tam gdzie lato, w krótkich spodenkach i krótkim rękawku.
Dzisiaj wieczorem znowu nakryję tylko dynie i zamknę inspekt z rozsadą ogórków.
Nieśmiało zapowiadają opady na wtorek. Niestety znowu mają przemknąć tylko południem
Spokojnego wieczoru. Idę dalej plewić

U mnie pod Wołominem był przymrozek. Ziemniaki niestety przymrozek trącił i nie pomogło polanie wodą o 5 rano. Warzywa ciepłolubne były przykryte agrowłókniną, w szklarence też, więc przetrwały, ale niektóre pomidory (pod daszkiem) mają fioletowe czubki.Dzisiejsza noc też zimna ale już bez przymrozków. Więc agrowłóknina w pogotowiu.

Pod Radomiem "na oknie" +3 o godz. 5, ale samochody dachy w lodzie. Bez ofiar naradzie.

Najniższa temperatura u mnie to 2*. Wieczorem przez 2 godziny okrywałam agrowłókniną w gruncie pomidory ,ogórki,paprykę, cukinie. Przykryłam też seler. Zostawiam jeszcze na tę noc. Tylko seler już nie. Na bobie mszyca. Poszedł oprysk z HT.Przy okazji róże i jaśmin. Nie pamiętam kiedy u mnie był deszcz. Złapane 50l deszczówki poszło do oprysków. Codziennie ranne podlewanie. Najbardziej ucierpiał trawnik. Mniej o niego dbam.

JaNina wrote:

Janino wiesz może co to za odmiana? Mam taką i nie znam nazwy.

niestety nie wiem jaka to odmiana

Oto mapa 3D wiru arktycznego. Jak widać jest on zdeformowany w kierunku południowym na wysokości Europy. Wróży to dalsze duże wahania temperatur dobowych.

Poprzykrywałem paprykę, pomidory, ogórki i dynie. Wg prognoz następne noce już cieplejsze.

A ja teraz poszłam nakryć agrowłókniną pomidory pod szopką i na tarasie. Mam je w doniczkach, to wiele roboty z tym nie miałam. Jest zimniej niż wczoraj o tej godzinie, a księżyc na niebie błyszczący, ani jednej chmurki. Ciągnie niesamowity chłód, zmarzły mi dłonie - czerwiec . Wystraszyłam się, że do rana może być lekki przymrozek.

Zapomniałam napisać, że termometr analogowy pokazał pod szopką 6,5^o o godzinie 23.30.

U mnie teraz 4,5*C. Mam nadzieję, że do rana już nie spadnie niżej, bo dziś czapeczek roślinki nie dostały.

Tylko 2* o 5 było. Noc zimniejsza od poprzedniej. Miałam dzisiaj wszystko odkryć ale chyba zostawię do jutra. Poszłam uchylić drzwi szklarni bo już operuje słońce. Na pomidorach przy ścianach bocznych rosa. Miłego dnia.

Zimniej niż wczorajszej nocy. Przy oknie o 5tej rano ...
.
Na ogrodzie dużo zimniej. W tunelu 2*C.
Wczoraj ścieło ziemniaki.




Mam nadzieję, że to już ostatnia taka noc...
Miłej niedzieli

Minimum nocne na czujniku balkonowym +8,8°C
Słonecznie o poranku, bezwietrznie, rześkie powietrze, target na dzisiaj +23°C

Za nami niespodziewany i przejściowy atak nocnego chłodu.
Do Polski nadciąga fala gorąca, a od poniedziałku musimy przygotować się na szybki, choć stopniowy wzrost temperatury.
Meteorolodzy z IMGW przekonują, że przed nami bardzo gorący tydzień.
Z każdym kolejnym dniem powinno być cieplej. W przyszłym tygodniu temperatura w wielu miejscach powinna przekroczyć +25°C. W drugiej części tygodnia, głównie na południu kraju, mogą pojawić się opady deszczu


Legnica, 04.06.2023 r

Rozkład dnia -





Udanej niedzieli

W miasteczku noc odrobinę cieplejsza od poprzedniej.
Na wsi mogło być różnie. Tym razem się przygotowałam

Jeszcze tylko dzisiejsza noc, a od jutra ma być już tylko lepiej. Cieplejsze noce a nawet obiecują opady deszczu. Zobaczymy
Fasolka szparagowa już wyłożona do kiełkowania, pomidory rozmnożę z wilków od teścia, jedynie papryki nie do odtworzenia . Na szczęście tylko kilka krzaczków podmrozonych. Nic to,wnioski na przyszłość wyciągnięte, za rok już nie będę liczyła na łut szczęścia
Udanej niedzieli