Forum Ogrodnicze Oaza

Tak opornie idzie w tym roku. Tylko pojedyncze sztuki chodzę zrywać. Może dopiero 10 pomidorków własnych zebrałam
Alice's Dream



Blue Beauty
Jeszcze widzę mało dojrzały

A to mi wyrosło zamiast Sart Roloise
Mały krzak,wypuszczający masę wilków.

Dramat jak marketowy szkoda miejsca na takie dziwadła. Ani smaczna ani plenne.

Ma ktoś podzielić się nasionkami Sart Roloise? Lub będzie wysyłać na targ

Ja czekam na pierwszego pomidora więc przy twoich 10 był bym szczęśliwy zapewne.
Sam będę polował na Sart roloise, chodź jedni go uwielbiają a inni nie na widzą
Pierwszym który chyba dojrzeje będzie Purple Russian a drugim Bella reszta nawet koloru nie zmienia

A u mnie pomidory to prawie na dziko rosną haha. Ważne, że zdrowe. Może po deszczach im trochę liście prześwietlę. Ale zostawiam sporo wilków, bo przed "schowaniem" krzaków zrywam zielone - te większe dojrzeją, a mneijsze idą do słoików w formie sałatek czy dżemu. No i więcej gron to drobniejsze owoce - łatwiej je w słikach w całości upchnąć. A powoli zaczynają sie większe zbiory, więc i przerabianie będzie. Wczoraj tak patrzę - słoików mi może braknąć.

Też już coś mam

Koktajlowym też powinno się juz oglawiać pędy ? Ja wgl nie wiem czy dobrze je prowadzę, bo rósł sobie główny pęd i poprowadziłem na początku na cztery pędy i nie usuwalem na nich wogole wilków przez co zrobił się większy busz , musiałem podwiązywać te kładące się wilki , bo stelaż nie wystarczał i przez co nastąpiła za słaba wentylacja i ZZ jedyna weszła na te krzaki koktajlowe, nie na wszystkie ale jednak. Chyba powinienem usuwać te wilki z pędów bocznych co ? Krzaki urosły na dwa metry wysokości i szerokosci , Black Cherry , cytrynek i snów white .

Mam w tym roku dwa krzaczki Big Rio 2000 i owoce mają takie kształty.
Z których zebrać nasionka?
Te na górze nie są jeszcze zupełnie dojrzałe. Podoba mi się każdy ale na rysunku opakowania tych pomidorów chyba kształt taki właśnie jak te z góry?

To są hybrydy, ja nasion nie zbieram.

Aaaa no tak. Przy okazji dziękuję za nasionka
Zapędziłam się z tym zbieractwem nasion. Nie znam niestety ich smaku jeszcze.
Ale muszę przyznać że fajnie wyglądają. Chyba że można się pobawić w selekcję?

Mi szkoda miejsca na tego typu selekcje, tym bardziej, że nasiona łatwo kupic.

babcia Ala ja nie sugeruję by golić krzaki z liści bo sama tego nie robię . Miałam na myśli tylko wyprowadzenie krzewów z trybu wegetatywnego przez zmniejszenie ilości liści na krzaku. Ogólnie moje krzewy mają liście wszystkie,chyba że są chore lub robi się gąszcz.

Ewo, źle odebrałaś mój wpis

Nie było mnie tu chwilę a watęk kwitnie. Urodziła mi się córka więc wyprawy na działkę chwilowo ustały. Korespondenci od dobrych dwóch tygodni przekazują mi dojrzałe pomidory -to narazie rumby i atole.

Czekam na ciemne, ale pogoda powoduje że jakieś plamy na liściach się pojawiają niestety. Teraz znowu ma być zimno.

Wszystkiego najlepszego dla nowej ogrodniczki

Gratulacje dla mamusi i wszystkiego dobrego dla malutkiej .

Dokładam się do gratulacji

Dziękujemy uczę się nowej rzeczywistości. Jak siły pozwolą zrobimy wycieczkę na działkę bo pomidory to choroba nieuleczalna

Wszystkiego dobrego dla mamusi i maluszka.