Forum Ogrodnicze Oaza

Pomimo kilku dni słonecznych niesamowita wilgotność. Obecnie u mnie deszcz, słońce, burza i tak ma być do rana.
W lesie gniją i pleśnieją grzyby. Ściółka śmierdzi wilgocią.
Tylko jeden jest zadowolony - to Hibiskus. Zadowolony, bo to Hibiskus Bagienny

Wilgoci jest stanowczo za dużo. Wczoraj jak sadziłam pekińską, to co chwilę mi szkiełka w okularach mgłą zachodziły. Pogoda trochę senna, ale w kuchni się trochę roboty nazbierało, więc robić trzeba. Jutro ma być tylko 16* w ciągu dnia
Ogród zaczyna mi wchodzić do kuchni. Jest z tego powodu trochę ciemnawo, ale niech tam, jeszcze trochę i wszystko przecież "zniknie" W razie potrzeby jest przecież oświetlenie .


Spokojnego dnia

Mokro, zimno. Ale jakieś deszcze u mnie to dopiero w sobotę podlało mocno (ulewa) i dzisiaj. Wczoraj zrobiłam oprysk to mimo iz maiło nie padać zaczęło już wieczorem... Po deszczach będę musiała powtórzyć - czyli dopiero za kilka dni. Ale deszcz się przyda, bo u mnie zwykle jak są deszcze to takie "oko", gdzie nie pada. W lesie tak sucho, że nic nie rośnie (u mnie przy domu też brak grzybów). Po deszczowych dniach ma się znowu ocieplić to i grzyby "ruszą".

U mnie w odróżnieniu od pozostałych nadal bez deszczu, tzn. przechodziły jakieś drobne przelotne trwające minutę i to na tyle jeśli chodzi o opady.

Rano było chłodno, przed południem temperatura zaczęła rosnąć, a teraz zrobiło się duszno. Dostałem właśnie kolejny alert o burzach i wietrze.

Z spraw ogródkowych, to wczoraj zrobiłem kilka sadzonek zielnych dalii Thomas Edison, liczę, że uda się dochować jakiś małych kłączy na przyszły sezon. Zebrałem też kubeł ok. 16l pomidorów, część tylko zapalonych. Dziś wieczorem może zrobię oprysk sorbinianem potasu na pomidorach i ogórkach.

Pod Warszawą 26 stopni ciepła, dzisiejszej nocy i w ciągu dnia nie padało, lecz wczorajszy deszcz popołudniowy utrzymał wilgoć w ziemi do dzisiaj . W lesie mokro , trujących grzybów mnóstwo, a do zbierania jedynie kurki. Sezon grzybowy może ponownie się zacznie z dużym przytupem .
Dzisiejszs pomidorowa ze swoich pomidorów, pycha, czuć różnicę

Wczorajszy dzień i nocka obfitowały w deszcz i sumie w tym okresie spadło u mnie 14 l/m2.Nocka była chłodna 13.8*C.W nocy trochę pogrzmiało i pobłyskało.Dzisiejszy dzień jest pochmurny z dużą wilgocią w powietrzu.Wiatr też gdzieś się schował i drzewa stoją prosto.Aktualna temperatura wynosi 17,8*.Przy dużej wilgotności jest dość chłodno.Pomidorki w namiocie pękają,na zewnątrrz jeszcze się trzymają.Jest to 6 krzaczków z samosiejek w tym 2 dwarfy.Spokojnego dnia zyczę wszystkim.

www.skyradar.pl/p/radar-burz.html
Sunie powoli do nas-Lubelszczyzna .
Dzień był nie do zniesienia .
Już grzmi i błyska
Spokojnej nocy w regionach życzę .

Janeczko, jaki piękny widok z kuchennego okna Nic dziwnego, że tyle czasu spędzasz w kuchni

Dzień z tych ciężkich, parny i upalny,z temperaturą dochodząca do 30 °.
Od jutra ma być już chłodniej, ale wcześniej ma przejść front burzowy z ulewnym deszczem
Już wczesnym popołudniem dostałam alert. Oby na wyrost.

Spokojnej nocy

Zaczynają kwitnąć marcinki

U mas narazie znajdujemy się w luce między chmurami. Troszkę popadało spokojnie ale w oddali słychać pomruki grzmotów. Widzę że do Bogusi idzie duża chmura

Oj tak Jagódko ,grzmi i już blisko bloków jest burza ,kropki deszcz ,drzewa bez ruchu .

Od czterech dni pada, leje, pada, mgła, mżawka i tak w koło Macieju, jutro ma być nie lepiej. Jak mają przeżyć te moje pomidory i papryki w gruncie? Stoją takie smętne, mokre, a ja mam taki sam nastrój jak one, a grzybów w lesie na pocieszenie też ni ma

Nieprzespana noc.Pioruny,wichura i bardzo intensywne opady.Balam się,czy nie zerwie dachu.Meble tarasowe "fruwały "po działce,leżaki wyciągałam że stawu.







Silne opady i wichury maja być przez najbliższy tydzień. Dobrze,że zlikwidowałam uprawę pomidorów w gruncie. Dzisiaj planuję zerwać dojrzewające papryki.Po dzisiejszej nocy nie ucierpiał żaden krzaczek.





W tej chwili temp.17 stopni,przerwa w opadach.

Miejmy nadzieję, że po ostatnich ekscesach pogodowych nic nikomu się nie stało
U mnie na szczęście tylko okresowo padał deszcz, bez dodatkowych „atrakcji”. Dzisiaj nad ranem 15* i tak ma zostać przez resztę dnia Na ogrodowanie nie ma szans, więc utknę znowu w kuchni z widoczkiem Testuję nowy przepis na chleb
Spokojnego dnia

Wczoraj ,dzisiaj szaro-buro i w dodatku popaduje i zimno . Pogoda zdecydowanie nie dla Mnie lubię
ciepełko .

Nocka spokojna bez opadów i mżenia.Temperatura w nocy wynosiła 15,9*C.Teraz termometr pokazuje 16,5*.Poranek oczywiście pochmurny od kilku dni.Nie widać żadnych przejaśnień i nawet wiatr jeszcze śpi,chyba jednak się budzi bo widać lekkie ruchy górnych gałązek.Pogoda ogólnie nieciekawa.Życzę spokojnego dnia.

Noc burzowa.Pogrzmiało, popadało całkiem solidnie. Na szczęście obyło się bez szkód.Opady i wiatr mniejsze niż w prognozach.

Dzisiaj pochmurno, zapowiadane są dalsze opady. Wyraźnie chłodniej, na termometrze zaledwie 20 °.
Dzisiaj mam lenia, więc nie robię nic

Dobrej, spokojnej środy

U mnie podobnie jak wszędzie, ciemnawo, ponuro, mokro

JANECZKO poprosimy potem o ten przepis

Nadrobiłam urlop, mini urlopik.
Zaliczone Wzgórze Gedymina z ciekawą wieżą widokową i Góra Borowiec (poniedziałek). Na widoki jakiekolwiek jeszcze się załapałam



Wczoraj Góra Chełmiec, widoków nie było ale spacer udany



Powrót przez miasto z Bachusikami niedługo coroczna impreza "Winobranie".



Przez całą prawie drogę powrotną paskudnie mżyło. Wracaliśmy S3 a za Szczecinem S6.
W ogrodzie zauważyłam, że znowu uzbierało się sporo wody deszczowej w kuwetach z donicami
Dzisiaj rano bez deszczu, bez wiatru i 15st.C.