Forum Ogrodnicze Oaza

Pytałam w ogórkowym, ale zero odzewu, jaka paprykę ostrą dodajecie do kiszenia ogórków, Ci którzy tak robią?
W pogodzie, pomidorki plaża , sunshine

Alu ja dodaję papryczki ostre,bez znaczenia jaka to odmiana.Taka,która w dniu kiszenia jest dojrzała, taka wędrują do słoika.

Mgła, temperatura znośna. Pochmurna prognoza.
Jesienno-zimowe Jolki zameldowały się

Lata ciąg dalszy Jest cieplutko i słonecznie. Szkoda tylko, że wieczory już tak szybko przychodzą.
Zbieranie i przetwarzanie plonów idzie pełną parą. Zaczynam też suszyć słodkie papryki.
Dzisiaj niestety będę w rozjazdach, ale może później coś tam jeszcze zrobię
Zarastania kuchennego okna ciąg dalszy, ale dzisiaj z drugiej strony.


Spokojnego dnia

Cieplutko, zbieram i przetwarzam suche owoce, niby nic takiego, a jakie ułatwienie. Derenie, maliny, pomidory i cukinie. Cukinie to chyba zaplanuję uśmiercić., zrobiłam z nich wszystkie znane mi dania, zamroziłam, ukisiłam, pomieszałam z czym tylko się dało, a one ciągle są.
Panoszą się dynie samosiejki i chyba zdążą.
Te są w ogrodzie, na razie znalazlam 3 szt.



A ta poza płotem, przy ulicy

Gorący dzień i prognozę widziałem, że do końca tygodnia ma tak być na 100%.

Przerobiłem dziś skrzynkę papryki na marynowaną, wyszło 9 słoików ok. 800ml. Myślałem, że będzie gorszy plon, bo pojawiła się SZW, to moje zaniedbanie, bo nie dostatecznie często opryskiwałem PW. Jeszcze będzie dodatkowy zbiór papryki, i chyba taką zerwę, przebarwi się w domu.

O godz.5 termometr wskazywał 16,2*C.Powietrze przesiąknięte wilgocią aż dusiło.Od rana świeci słoneczko i od razu temperatura(w słońcu) skoczyła jak w Afryce.W cieniu natomiast jest już jesień i to znacznie głęboka.Moży by tak do lasu.?Zobaczymy jak z samopoczuciem.Dziś dopiero pierwsza kawusia.Ważne że mogę pić.

Kreciku co to za odmiana hortensji?

Etykietkę porwał wiatr ale może to być bukietowa Vanille Fraise PBR.Również nie mogę odnależć dostawcy


Etykieta znaleziona tak na 100% jest to Vanille Fraise.

Dzień dobry Ludkom

Do pierwszego dnia jesieni pozostało kilkanaście dni, ale pogoda w Poznaniu jest nadal prawdziwie letnia, pomimo, że poranki i wieczory zmuszają do zarzucenia na ramiona cieplejszego swetra ( na szczęście póki co - nie myślę o czapce, chociaż bywały już takie dni tego lata ).
Nad ranem, jako się rzekło, dość chłodno z temperaturą 13 stopni, niemniej słońce szybko wędruje po bezchmurnym niebie, więc w okolicach południa jest już bardzo ciepło, ale nie duszno, bo liśćmi porusza rześki, lekki wiatr. Cudowna, wspaniała i pełna energii pogoda


Korzystam z wolnego dnia, bo jutro i w sobotę ponownie "12".
Tęsknię już za działką ...i z tej tęsknoty wysiewam warzywne różności "ku pocieszeniu serc" .



Pozdrawiam cieplutko

Dosyć ciepło, słonecznie, zapowiada się fajny dzień.
Miłego dnia

Jestem z powrotem we Wrocławiu, w trybie awaryjnym. Chyba pogoda chce mi wynagrodzić przerwane wakacje, bo jest po prostu przepięknie. I wczoraj, i dziś niebo bez jednej chmurki, prawie włoskie, temperatury też podobne, jak ostatnio w Bazylikacie. Noce tylko chłodniejsze i głęboka, głęboka rosa w trawie, co pod moją nieobecność znowu wyrosła nad kostki.

Ogród przebiegam na razie z zamkniętymi oczami, doprowadzenie go do wyględnego stanu potrwa. Ale troszkę zapachów jeszcze jest, czekał na mnie rozwinięty kwiatek Summer Song, no bo nawet formalnie jeszcze lato.



Cieszmy się słońcem, póki możemy.

Włocławek nie odbiega od reszty - wprawdzie wieczory i poranki rześkie, za to w ciągu dnia pięknie.
Od kilku dni dzielnie walczę z piłą i sekatorami - od prawie 3 lat uczelnia pochłonęła mnie na tyle, że drzewa i krzewy wszelakie zrobiły busz. Teraz staram się to wszystko okiełznać - lekko nie jest
Dobrego dnia wszystkim życzę

Jest pięknie. Na niebie ani jednej chmurki. Trochę wieje, ale nic to.




Miłego dzionka

U mnie w tej chwili ok. 25 stopni, niebo bezchmurne. Teraz chwilkę odpoczywam pijąc kawkę bo od rana starałam się ogarnąć chociaż trochę zapuszczoną chałupę po akcji robienia przetworów. Już nie mogę patrzeć na słoiki a czeka mnie jeszcze konserwowanie papryki ale nie dzisiaj, na razie mam dość. Zaraz wychodzę do ogrodu ścinać przekwitnięte jeżówki aby mi się znowu nie wysypały nasiona i ponownie zrobi się dżungla. No i podlewać trzeba bo susza straszna, nawet liście selera smętnie zwisają.

Poranek zaczął się z temperaturą 14,8*C i pełnym słońcem.Temperatura szybko ociepliła się.Jest upał jak w pełni lata.Teraz jest 28,7*.Powiewa wiaterek ale b.delikatnie.Spokojnego dnia zyczę.

Poranki są chłodne. Wczoraj i dzisiaj to 5 i 7 stopni.W ciągu dnia duszno,bezwietrznie i upalnie.Obecnie na termometrze 28 stopni.





Trochę późno, ale zakwitła piękna Penhill Dark Monarch.
Spokojnego weekendu.

Piękne, słoneczne, bardzo ciepłe wrześniowe lato. Od początku miesiąca tak jest. Dziś 29 stopni w cieniu.





Dodam jeszcze obrazek z okolic naszej rzeki: