Forum Ogrodnicze Oaza

Pomidory rosną w górę jak szalone,moje tyczki/kije okazują się za małe, co wtedy robić ?

Przedłużyć tyczki
Pytasz poważnie ?

Adasiowa wrote: poważnie ja amator w tamtym roku nie były takie wysokie, nie wiem czy z obornikiem nie przedobrzyłem
wyciągnąć stare tyczki i włożyć nowe ? czy dołożyć nową wyższą

liście są aż czarne ale może to kwestia oświetlenia
jak faktycznie tak wyglądają ja bym mocno przelał wodą zależy jeszcze jaka gleba ale niech fachowcy się wypowiedzą

mk1a wrote: 3-4dni padało pod rząd

Też w tamtym roku miałam takie drzewa z nadmiaru obornika. Niektóre oglowiłam wcześniej, gdy przerosły paliki, a koktajlowym pozwoliłam się zawinąć i zwisać do dołu. Zwisły do ziemi.

Możesz dołożyć obok dłuższe tyczki.

Nie usuwaj tyczek, bo niechcący możesz uszkodzić system korzeniowy, a szkoda byłoby takich krzaczków
Jeśli masz możliwość ( bo widzę drewniane paliki ), połącz wkopane już tyczki śrubkami z nowym kawałkiem.
Sprawdzone osobiście na własnych pomidorach

Obornik dałeś świeży czy przekompostowany ? Czy nawozisz je czymś jeszcze ? Nie wyglądają na przekarmione ( kąt ułożenia liścia względem łodygi jest o.k )....

Adasiowa wrote:
obornik przy sadzeniu przekompostowany
do tej pory podlewałem 2-3razy (1l obornika na 10l wody, tkz. cienka herbatka)
do tego skrzyp-bioczos,HZT,borasol

Może warto byłoby zatem zrezygnować z podlewania obornikiem ? Teraz roślinka musi skupić się na zawiązywaniu kwiatów i owoców, więc zamiast azotu lepiej wprowadzić potas ... tak na zdrowy rozum.
Nie widzę zresztą, ile jest gron kwiatowych ?

Adasiowa wrote: odmiana tomimaru muchoo f1
2-3gron
z potasu co byś poleciła ?

2-3 grona na taki duży krzak ? Nie znam tej odmiany, ale to chyba malutko ...
Nie pomogę Ci w kwestii nawozu .... nawet, jeśli teraz zastosowałbyś potas interwencyjnie, to zanim roślinka wytworzy dodatkowe grona, zanim kwiaty zakwitną ( konieczny byłby oprysk borasolem )i wydadzą owoce, zanim one dojrzeją ... a mamy już lipiec. Przed nami coraz krótsze dni, chłodniejsze poranki i wieczory ...
Ale może wypowie się fachowa siła

Adasiowa wrote: cieszę się z tego co mam, uczę się dopiero czytając wasze forum

Za dobrze było, koktajlowe mam w 2 kastach budowlanych 80l. w każdej po 3 krzaki, fertygowane, parę dni temu oprysk Infinito poza tym PW i raz siarczan Mg i K. Od wczoraj krzak Snow White wygląda jak na zdjęciu, poskręcany cały, drugi tylko trochę trzeciemu nic nie jest, w drugiej kaście obok pomidorki ok. a rosnący obok w wiadrze Malinowy smaczek też się trochę pokręcił. Coś się dzieje jakoś tak wybiórczo. Jest zimno, wietrznie i 3 dni bez nawozu bo padało. Aha w ziemię nic nie dawałam. Co z tym robić?

Cieszę się bardzo, że do nas trafiłeś Powolutku dojdziesz do takiej wprawy, że w przyszłym roku będziesz dawał innym przykład, ale już teraz możesz pochwalić się hm..... dorodnymi pomidorkami
Będzie dobrze, zobaczysz ....
Najważniejsze, jak piszesz, aby docenić to, co się ma

Aniu! Jeśli chodzi o czarne pomidory i te z liściem ziemniaczanym, to przede wszystkim nie dajemy im nic azotowego na start. Wręcz przeciwnie-nawóz z przewagą potasu (oczywiście azot też musi być). Ogólnie nie da się dać gotowej recepty na nawożenie. Rośliny trzeba obserwować i zauważać ich potrzeby. U mnie czarne wyszły rewelacyjnie. Masz rację, że w pewnym momencie pomidory potrzebują więcej potasu, ale podczas zawiązywania trzeciego grona należy im się zastrzyk z nawozu azotowego (ta zasada nie dotyczy czarnych i z liściem ziemniaczanym - u mnie się sprawdziła).

Marysiu ,różne pomidorki w gruncie zaczęłam właśnie podlewać saletrą amonową wg ubiegłorocznych zaleceń Mietka - miałam zacząć w połowie czerwca, ale rosły tak bujnie i silnie, że zaczęłam dokarmiać teraz.
Ale mówimy o donicowym K55, po czarnych rodzicach - od kilku dni nie dostaje nic poza zwykłą wodą, plus PW w oprysku i Borasol. Do tej pory był fertygowany pożywką na Magicznej, a kiedy znalazłam znacznik z nazwą odmiany, było już za późno.

Mam dwie Maty Hari normalna i dymna i wygląda dymna tak: Chyba z nią coś nie tak .












[attachment:7]20170706_175001.jpg[/attachment




Druga Mata Hari wygląda na zdrową :

Aniu, tego pomidorka nie miałam, więc nie znam jego potrzeb. Ale czarnym nie należy dawać za dużo azotu. Jedne z czarnych,które są "odporne na grodnika" (tak pisała Kozula) to JTB i faktycznie powaliły mnie smakiem.