TEMAT: Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 16:58 #608124

  • lily123
  • lily123's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 7
Na tych zdjęciach w miarę widać. I z tyłu przebija ten fioletowy kolor
20180523_165849.jpg


20180523_165859.jpg
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 17:21 #608128

Witam serdecznie. Pomocy.Co dzieje się z moimi pomidorkami ? Jedyne co mi przychodzi do głowy to przedawkowanie nawozu w postaci kurzego obornika ponieważ ziemia, doktórej ok tydIeń temu poszły sadzonki była wstępnie nawieziona. Zopomniawszy o tym po zasadzeniu podsypałam jeszcze pod każdą rośline sporo obornika aby przy każdym podlaniu poszło go coś do ziemi. Niestety dzień czy dwa po tym były dwa dni ulewy i podejżewam, że to mogłoby stanowić problem gdyby nie fakt, że ok. połowy sadzonek tak zareagowało a połowa nie mając takie same warunki.Ktoś mama jakiś pomysł ? Podlać domitem abyzmniejszyć kwasowość gleby po dużej dawce obornika ? Z góry dzięki



syf.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 23 Maj 2018 17:30 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 17:28 #608130

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Ludzie !!!!!!!!!!!!!!!!
A co z Wami się dzieje ??????

Jeśli ktoś ma już problem z własnym pomidorem, to bardzo proszę, aby oprócz lakonicznego opisu warunków uprawy podał DOKŁADNE ilości nawozów, jakie stosuje, czy i jakie opryski były w użyciu, w jakim podłożu rosną pomidory . Jak do tej pory były pielęgnowane. Byłoby też miło, abyście w PIERWSZYM POŚCIE zamieszczali choć parę słów o sobie - inaczej odnosi się wrażenie, że to forum traktowane jest jak OIOM .... naprawdę kochani, odrobina dobrego wychowania i SZACUNKU nie zaszkodzi.
Przecież nikt nie ma RTG w oczach i na podstawie jednego zdjęcia ciężko określić przyczynę.


Rzadko kiedy tracę cierpliwość, znacie mnie przecież, ale od dzisiaj będę wymagać od nowicjuszy minimum dobrej woli i poszanowania ludzi udzielających pomocy i porad.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 23 Maj 2018 17:48 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Zbyszko46, mk1a, patrycja, Renia, Mamma, najemnik, UllaM, Ada

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 17:41 #608131

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Mezcaline

Ile tych pomidorów masz ?. Widzę pewne radykalne rozwiązanie.

Ale za to, to powinna iść pupa na kolano !.
Ostatnio zmieniany: 23 Maj 2018 17:57 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 17:51 #608136

  • lily123
  • lily123's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 7
Pomodoro ile pomidorów to wiadomość do mnie ? Jestem początkującym użytkownikiem i nie wiem czemu pod moim wątkiem zamieszczane są czyjeś.jeśli chodzi o mnie to 40 pomidorów. Dość gęsto posadzone.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 18:03 #608141

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Nie do Ciebie. A jeśli już jesteśmy przy słowie, to te ciemne plamy, to zakłócenie w pobieraniu fosforu spowodowane niskimi temperaturami.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): lily123

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 18:12 #608144

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
lily123 wrote:
Właśnie wszystkie pomidory mają takie plamy dyskretne jakby pod fiolet wpadające. Juz dodaje zdjęcia. Z tyłu liścia nic nie widać jest ładny. Gdzie mogę kupić to pw ? I polopiryna to normalna taka z apteki ? Nie jestem za bardzo rozazenana w temacie. I w jakich proporcjach pw polopiry woda ? Dziękuję bardzo za odpowiedz.

O PW, czyli propionianie wapnia możesz przeczytać na pierwszej stronie wątku Ekologiczne Środki Ochrony Roślin forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...chrony-roslin#250348; sam propionian niezbędny do sporządzenia preparatu kupujemy w sklepie internetowym.
Polopirynę S możesz kupić w aptece, jak najbardziej.

Z czasem będziesz orientować się jak stary użytkownik :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 23 Maj 2018 18:16 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): lily123

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 18:24 #608146

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
Mezcaline wrote:
Witam serdecznie. Pomocy.Co dzieje się z moimi pomidorkami ? Jedyne co mi przychodzi do głowy to przedawkowanie nawozu w postaci kurzego obornika ponieważ ziemia, doktórej ok tydIeń temu poszły sadzonki była wstępnie nawieziona. Zopomniawszy o tym po zasadzeniu podsypałam jeszcze pod każdą rośline sporo obornika aby przy każdym podlaniu poszło go coś do ziemi. Niestety dzień czy dwa po tym były dwa dni ulewy i podejżewam, że to mogłoby stanowić problem gdyby nie fakt, że ok. połowy sadzonek tak zareagowało a połowa nie mając takie same warunki.Ktoś mama jakiś pomysł ? Podlać domitem abyzmniejszyć kwasowość gleby po dużej dawce obornika ? Z góry dzięki

Tekst jest mocny. Chyba za dużo palisz innych pomidorków, bo ciężko się połapać w składni i ortografii. Zresztą nasza Szefowa coś wspomniała o "OIOM.."

Pozdrowienia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Mamma, Ada

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 18:40 #608155

  • Maks-ogrodnik
  • Maks-ogrodnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 354
  • Otrzymane dziękuję: 480
Jak dzisiaj zobaczyłem przypalone liście na jabłoni, to już wiem, że ktoś z domowników nie wyczyscil opryskiwacza i dlatego przy oprysku mocznikiem mam popalone liście pomidorów. Zrobić oprysk PW i polopiryna na wzmocnienie czy coś innego doradzicie?
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 23 Maj 2018 20:57 #608200

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Usunęłam powtórzony post halucynogenny ;-)

( pl.wikipedia.org/wiki/Meskalina )
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 23 Maj 2018 21:39 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, Ada

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 24 Maj 2018 22:02 #608416

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Mietku ....
Najmocniej przepraszam za poniższe zdjęcie - zdaję sobie sprawę, że odbiega od wymaganych parametrów, jednak mam nadzieję, że kilka słów o tej zmianie rozjaśni nieco sytuację, jaką zastałam dzisiaj na JEDNYM z pomidorowych krzaczków.
W gruncie siedzi dwa tygodnie; dołek zaprawiony naleweczką, roślina podlewana wyłącznie wodą ( nawożenie ma być włączone w połowie czerwca ). Jeden oprysk PW, profilaktyczny.
Zmiany zlokalizowane są na środkowych liściach. Poza nimi cały pomidorek nie wykazuje żadnych innych objawów, zawiązuje pąki kwiatowe, wierzchołki wzrostu kształtne i zielone.

Bardzo proszę - jeśli to możliwe na podstawie tak marnego materiału - o zdiagnozowanie "piegów" i ewentualne zalecenia i jeszcze raz przepraszam za bylejakość zdjęcia.
Jeśli potrzebne będą inne informacje, postaram się zebrać je w całość.

Góra listka


Spód



Góra innego listka



Spodnia strona

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 24 Maj 2018 23:16 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 25 Maj 2018 08:03 #608483

pomodoro wrote:
Mezcaline

Ile tych pomidorów masz ?. Widzę pewne radykalne rozwiązanie.

Ale za to, to powinna iść pupa na kolano !.

Mam 12 sadzonek.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 25 Maj 2018 08:08 #608485

Daro65 wrote:
Mezcaline wrote:
Witam serdecznie. Pomocy.Co dzieje się z moimi pomidorkami ? Jedyne co mi przychodzi do głowy to przedawkowanie nawozu w postaci kurzego obornika ponieważ ziemia, doktórej ok tydIeń temu poszły sadzonki była wstępnie nawieziona. Zopomniawszy o tym po zasadzeniu podsypałam jeszcze pod każdą rośline sporo obornika aby przy każdym podlaniu poszło go coś do ziemi. Niestety dzień czy dwa po tym były dwa dni ulewy i podejżewam, że to mogłoby stanowić problem gdyby nie fakt, że ok. połowy sadzonek tak zareagowało a połowa nie mając takie same warunki.Ktoś mama jakiś pomysł ? Podlać domitem abyzmniejszyć kwasowość gleby po dużej dawce obornika ? Z góry dzięki

Tekst jest mocny. Chyba za dużo palisz innych pomidorków, bo ciężko się połapać w składni i ortografii. Zresztą nasza Szefowa coś wspomniała o "OIOM.."

Pozdrowienia[/quote

Sugerujesz, że używam narkotyków ?
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 25 Maj 2018 08:20 #608487

  • kaktus
  • kaktus's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 7
  • Otrzymane dziękuję: 20
Witam serdecznie.Jestem tu nowy:)Proszę o pilną pomoc.W tym roku pierwszy raz w życiu zająłem się uprawą ogródkową pomidora.Bardzo mi zaczęły chorować, stąd moje ciśnienie.Nie chciałbym żeby cała praca poszła na marne.Czy ktoś rozpozna co się im dzieje?
IMG_6049.jpg


IMG_6053.jpg


po.jpg
Kamil
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 25 Maj 2018 08:37 #608493

Adasiowa wrote:
Ludzie !!!!!!!!!!!!!!!!
. Byłoby też miło, abyście w PIERWSZYM POŚCIE zamieszczali choć parę słów o sobie - inaczej odnosi się wrażenie, że to forum traktowane jest jak OIOM .... naprawdę kochani, .



Jestem mamą trójki dzieci, z czego najmłodsza córka ma 2 miesiące. Ok rok temu rozpoczęliśmy z mężem przebudowę domu moich teściów aby stworzyć osobne mieszkanie. Niestety, z powodu licznych nieuczciwych zagrań "fachowców" od wykończenia, budowa przeciągnęła się o parę miesięcy. Jako że, musieliśmy opuścić wynajmowane mieszkanie i urodziłą się córka, przyszło nam wprowadzić się do domu, który cały czas wykańczamy. Pracy z dzieciakami, domem, ogrodem jest ogromnie dużo. Mój mąż bardzo często wyjeżdża służbowo. Mam dzisiaj pierwszy raz od tygodnia chwilę żeby uruchomić komputer. Nie wiem, starczy ? Czy to jest parę słów ? Nieważne. Jakiś czas temu postanowiłam sprawić radość mojej schorowanej teściowej i posadzić ogórki i pomidory na resztkach, zniszczonych budową, grządek. I tu pojawił się problem, o którego rozwiązanie postanowiłam zapytać w sieci. Wykorzystując telefon udało mi się się coś na szybko napisać a nie było to proste i . . . okazuje się, że brak mi "dobrego wychowania i SZACUNKU" i ciężko się połapać w składni i ortografii. Serdecznie więc dziękuję za okazaną pomoc. Dziękuję też za posądzenie mnie o " palenie innych pomidorków " , bardzo mi miło.

Pozdrawiam i jeszcze raz gorąco dziękuje
Ostatnio zmieniany: 25 Maj 2018 08:38 przez Mezcaline.
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 25 Maj 2018 08:57 #608495

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Mezcaline wrote:
pomodoro wrote:
Mezcaline

Ile tych pomidorów masz ?. Widzę pewne radykalne rozwiązanie.

Ale za to, to powinna iść pupa na kolano !.

Mam 12 sadzonek.

Masz gdzieś kawałek gleby nienawożonej ?
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 25 Maj 2018 09:20 #608500

pomodoro wrote:
Mezcaline wrote:
pomodoro wrote:
Mezcaline

Ile tych pomidorów masz ?. Widzę pewne radykalne rozwiązanie.

Ale za to, to powinna iść pupa na kolano !.

Mam 12 sadzonek.

Masz gdzieś kawałek gleby nienawożonej ?

Dziękuję za odpowiedź.

Niestety nie posiadam.

Usunęłam resztki nawozu z powieszchni ziemi i poleciłam mężowi obficie podlewać co wieczór - może uda nam się trochę przepłukać glebę.

Czyli te plamy na liściach to faktycznie efekt przenawożenia i z tym walczyć ?
Temat został zablokowany.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie. 25 Maj 2018 12:53 #608520

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Wątpliwe, czy uda Ci się wypłukać nawóz. Fosfor , potas i azot amonowy są trudno z gleby wymywane.A takie głównie składniki są w kurzeńcu. Jeśli nie masz gdzie ukopać ziemi nienawożonej to można zakupić w Biedr.... ziemie do kwiatów . 6 worków wystarczyłoby za w sumie 20 zł. Należałoby wykopać wszystkie 12 krzaków, otrzepać korzenie z ziemi a następnie je wypłukać w czystej wodzie, najlepiej deszczówce. W miejscach, gdzie były wsadzone pomidory wykopać dołki usuwając tą przenawożoną glebę /można ją dać na kompost/.Dołki głębokie na 20 cm i średnicy 30 cm tak, by zmieściło się w dołek 10 litrów ziemi z B. Wsypać ziemię do dołków i wsadzić pomidory z umytymi korzeniami. Podlewać najlepiej deszczówką i żadnego nawożenia.

Jeśli tego nie zrobisz,to nie licz na cud.
Ostatnio zmieniany: 25 Maj 2018 12:54 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Mezcaline


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.806 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum