Forum Ogrodnicze Oaza

Czytajmy etykiety środków ochrony roślin !

CURZATE Cu

ACROBAT


INFINITO

Charakter tych środków determinuje kolejność ich stosowania. Jako pierwszy powinien być użyty zapobiegawczo lub interwencyjnie INFINITO, ponieważ jako środek układowy chroni każdy element powierzchni rośliny niezależnie od dokładności oprysku. Oprysk innym środkiem tylko o działaniu wgłębnym może spowodować pozornie wrażenie , że środek jest nieskuteczny, ponieważ w razie infekcji grzyb zaatakuje w miejscach niepokrytych opryskiem.

Jeszcze nieśmiało dodam, aby uprzedzić ewentualne pytania, że kiedy pojawi się sygnalizacja ZZ w naszym rejonie, do oprysku bierzemy 2ml Infinito i 5g mocznika na litr wody.

Dziękuję.
W Infinito niestety muszę się dopiero zaopatrzeć (i przeczytać ulotkę ), spróbuję jak najszybciej.
Kolejność i stężenie już wynotowane na przyszły sezon (w tym niestety o prewencji nie możemy już mówić...).
Na szczęście moje niezbyt sensowne opryski mimo wszystko trochę zadziałały, choroby nie szaleją. Pojawiają się czasami pojedyncze chore listki na niektórych krzakach, na razie je po prostu obrywam, ale może kolejny oprysk się z tym rozprawi.
To moje pierwsze w życiu pomidory, dużo dowiedziałam się z forum, ale mnóstwo błędów popełniłam i pewnie jeszcze popełnię. Na razie liczę że uda mi się spróbować z każdej odmiany conajmniej jednego pomidora zanim nadejdą kolejne klęski i być może zakończą moją pomidorową przygodę na ten sezon, co oznacza że muszę utrzymać je przy życiu jeszcze conajmniej 2-3 tygodnie

Panie Mieczysławie dzięki serdeczne za tak wyczerpującą odpowiedż....tyle tylko że nie mogę tego oprysku zrealizować bo od kilu dni u mnie albo ciapie albo leje...a komunikat o zz aktywny. Mimo takiej pogody wczoraj odwiedziłem swoje pomidorki i na dwoch owocach malinowego zauważyłem objawy szw. Czy po oprysku infinito+mocznik już na drugi dzień mogę potraktować krzaki saletrą wapniwą 0,5%.....przepraszam za namolność i liczę na wyrozumiałość

Zastanawia mnie, ile razy mam pisać o tym, że przy SZW opryskuje się GRONA, a nie całe krzaki. Przy planowaniu oprysku należy obserwować mapy pogody, nie prognozy w stacjach telewizyjnych, tylko mapy pogody satelitarne czy też radarowe. Do skuteczności oprysku wystarczy tylko jedna noc bez deszczu. Jeśli preparat wyschnie na liściach jest niezmywalny .

Ja wyłapałem właśnie dzięki mapom pogody w ostatnich dniach jedną taką bezdeszczową noc i teraz śpię spokojnie.

Ok Panie Mieczysławie...wiem ze przy SZW oprysk tylko gron. Fajnie też że miał Pan szansę poświecić swoje krzaczki. Ja niestety nie bo zgodnie z prognozami kapie albo cały dzień albo co dwie lub trzy godz...i tak od paru dni Chciałem sie tylko dowiedzieć czy po opryskaniu infinito ....jeżeli będę mial taką szansę już na drugi dzień będę mogł poryskać grona saletrą potasową

Z saletrą proszę się wstrzymać. Ten związek ma właściwości utleniające.

Dzien dobry,

U mnie komunikat odnosnie ZZ jest aktywny. Mam pomidory pod folią i w gruncie. Pierwsza w życiu hodowla. Narazie wyglądają niezle jest już dużo zielonych pomidorów na wielu gronach. Zaraz po posadzeniu spryskałem je miedzianem. Tydzień temu spryskałem preparatem Amistar Opti 480 SC. Widzę, że tutaj na forum przewijają się inne środki ochrony roślin? Jakie jest Wasze zdanie odnosnie preparatur Amistar Opti 480SC? Jest sens to stosować? Mam jeszcze zakupiony w razie czego TopSin M 500SC czy warto tez tym spryskać pomidora profilaktycznie? Mam jeszcze pytanie czym różni się środek systemiczny od układowego?

Na Twoje pytania pewnie odpowie Ci tu osoba bardziej kompetentna, ja jednak wtrącę tu inną uwagę. Jeżeli w Twoim rejonie jest aktywna ZZ, to niestety nie ma już mowy o pryskaniu profilaktycznym. Ona prędzej czy później będzie u Ciebie. To już jest walka i musisz sie przygotować na atak.
A swoja droga wpadnij tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...talny-2018?start=162 i napisz coś o sobie , bo nawet nie wiem jak sie do Ciebie zwracać .

Środek systemiczny to taki, który poprzez liście ( podczas oprysku ) wnika do wnętrza rośliny i rozchodzi się od wewnątrz do wszystkich tkanek krążąc z sokami. Aby wspomóc jego działanie dodajemy do oprysku mocznik.
Jest to preparat wyniszczający, zarówno zarodniki, jak i częściowo grzybnię.
Wg definicji systemiczny a układowy to tożsame pojęcia.

Wiesz Scav - nie upieramy się przy stosowaniu takiego czy innego środka, a jedynie polecamy te, które sprawdzają się w walce z chorobami. Przychylam się także do prośby Emalki o przedstawienie się

Może przyda Ci się takie zestawienie ?

www.abcochronyroslin.pl/media/media/uplo...ne_choroby_wykaz.pdf


Wg encyklopedii PWN

"systemiczne preparaty, preparaty układowe, pestycydy odznaczające się zdolnością przenikania do tkanek roślin, gdzie rozprzestrzeniają się za pomocą wiązek naczyniowo-sitowych — przez część naczyniową (ksylem) od korzeni w górę do pędów i liści bądź odwrotnie, przez część sitową (floem) od liści do korzeni;
występują we wszystkich grupach pestycydów: jako środki chwastobójcze (herbicydy systemiczne), szczególnie skuteczne przy zwalczaniu chwastów o silnym systemie korzeniowym; owadobójcze (insektycydy systemiczne), stosowane zwłaszcza do zwalczania szkodników ssących, jak mszyce, przędziorki; grzybobójcze (fungicydy systemiczne) do opryskiwania roślin i zaprawiania nasion; preparaty systemiczne są stosowane do odchwaszczania i ochrony wszystkich upraw: zbóż, roślin przem., okopowych, sadowniczych, warzywniczych itp."

Mistrzu Pomodoro udało mi się w końcu opryskać moje pomidory (infinito + mocznik).Nie ma na krzakach żadnych objawów ZZ. Pytanie....czy przy ciągle aktywnym komunikacie o ZZ mam za tydzień bezwzględnie zrobić oprysk acrobatem, ew. curzate cu (też taki posiadam), czy czekać na rozwój sytuacji. Tak jak Ci już pisałem na jednej odmianie mam objawy SZW, ile czasu mam odczekać po oprysku infinito aby zrobić oprysk gron saletra potasową? Pozdrawiam.

Przy stwierdzonej SZW grona opryskujemy saletrą wapniową, nie potasową.

Ten oprysk Infinito może Ci nawet starczyć do końca uprawy. Nie ma co forsować oprysków ŚOR, bo to chyba nie uprawa towarowa, gdzie liczy się kasa. Gdyby nawet pojawiły się ślady ZZ to wykonasz interwencyjny oprysk Acrobatem + Mocznik. Po oprysku Infinito ZZ nie wejdzie Ci na owoce, gdyby nawet doszło do infekcji.


Dzień po oprysku Infinito możesz pryskać grona saletrą wapniową.

jasne przejęzyczenieAdasiowa wrote:

Saletrą wapniową wystarczy opryskać owoce jeden raz?

Nie wystarczy. Odmiany podatne na SZW należałoby opryskiwać od momentu zawiązania owców, a nie czekać aż pojawią się oznaki .

Właśnie u mnie nie pojawiła się na tych co co powinna,a na okrągłych. Teraz będę opryskiwała wszystkie.

Mistrzu Pomodoro wracając przed chwilą z działki nabiegło mnie jedno pytanie, trochę bardzo odbiegające od wątku pomidorowego. Mam jednak nadzieję że otrzymam na nie odpowiedź....Czy dodawanie mocznika do oprysku preparatem wgłębnym jest też zasadne,pomocne itp przy oprysku np. drzewek owocowych,krzewów ozdobnych itd....