Forum Ogrodnicze Oaza

Szara dynia u góry po prawej, co to za odmiana?

Ona jest bardziej oliwkowa jak szara. Miałam ja jako Marina Di Chioggia. Mimo, że to było kontrolne zapylanie nie bardzo ja przypomina z wyglądu, ale smak wyśmienity. Natomiast Marina Di Chioggia bardziej przypomina ta na samym szczycie na zdjęciu wyżej, ją kupiłam jako Żabią Księżniczkę. Jest świetna i w plenności i w smaku. Ona pójdzie na straganik. Bo tą co ma być Mariną mimo, że pyszna to chyba nie.

Nasiona "żabiej dyni" dostałam w ubiegłym roku od Lilith, mam je do dzisiaj, więc zamieszczę w Dyniowym Formularzu, jako NN Żabia Dynia.
Z szarych dyniek mogę z czystym sumieniem polecić 'Jarrahdale' - niewielka dyńka, o suchym, zwartym i wytrawnym miąższu, uprawiałam ją po raz pierwszy, więc o plenności trudno mi opiniować ... w każdym razie na 1 pędzie wyrosły dwa owoce ( trochę zaniedbałam na początku wegetacji podlewanie, a poza tym lato było u nas chłodne, a kiedy wreszcie pojawiły się kwiaty, zaczęły się zimne deszcze ). Świetna do dań obiadowych.
Bardzo dobrą niebieską dynią jest "niebieska węgierska" ( 'Blue de Hungrie' ) o bardzo smacznym, słodkim miąższu, idealnym do ciast czy przetworów, chociaż zupa dyniowa z dodatkiem ostrej papryczki też będzie wyborna

Żabia dynia od Lilith to dynia (c. moschata) I bliższa jest muszkatołowej, natomiast Zabia Księzniczka to (c maxima) i podejrzewam, że firma czeska tak nazwała
Marina Di Chioggia by nie płacić Włochom licencji. Ale ja tak podejrzewam i mogę się mylić.

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. żabią miałam w tym sezonie z FO, najprawdopodobniej z oryginalnych nasion. Bardzo smaczna, również na surowo, słodko-owocowa. Do pieczenia się za bardzo nie nadaje, bo w upieczonej są włókna i grudki. Natomiast wydaje mi się, że przypadkiem udało mi się odkryć co to za odmiana. W sklepie u Majlertów (warszawiacy znają) kupiłam identyczną z moją żabią. Była sprzedawana pod nazwą Dynamite. Sprawdziłam w sieci. Niestety jest to odmiana F1. Chciałam podpytać właścicielkę o tę dynie. Niestety była zajęta, bo akurat telewizja coś u nich kręciła.

Witajcie dawno mnie tutaj nie było. Piękne Emalio masz okazy. Moja Marina di Chioggia jest bardzo podobna do Twojej. Pochodzi z nasion z kontrolowanego zapylenia, ktire dostałam. Oczekiwałam dyni chropowatej, ciemnej zielonej a tu niespodzianka. Moze to jednak taka jej uroda tej naszej Mariny?


Nizej moje inne dyńki, ktore wyhodowałam zieki Wam kochane forumki - z nasion które od Was dostałam zimą


Golden Hubbard


Burgess Buttercup

uu
Od góry Mooregold, Thelma Sanders, znowu Mooregold, Blue Kuri, i na dole makaronowa i Butternut Squash- przeoraszam ale nue umiem wstawic pionowo.


Bezłupinowa


Hokkaido


Delicata


Sweet Dumpling - nie wiem dlaczego są białe i żółte. ..


White Flat Boer, obok Muscate de Provance i na górze chyba Kent -z nasionka dynu kupionej w Biedronce. powtórzyła cechy mateczne.

I takie oto olbrzymy, ok 30-40 kg kazda, zdaje sie ze jakas krzyżówka, tylko jaka

Dzis zrobiłam leczo z tych dyn, którenie zdążyły dojrzeć na polu, zaraz bedzie ciasto, a jutro planuje dynie faszerowane. Dyniowo nam

U mnie już od miesiąca przynajmniej jeden posiłek jest dyniowy. Zamrażarkę tez powoli wypełniam pure.
Dziś próbowałam Turecki Turban. W smaku jest bardzo dobry taki orzechowy suchy, ale niestety dużo odpada. Komora nasienna mocno wypełniona zajmuje 3/4 owocu. tak ze ta dynia jest mało wydajna.

Borówka! Imponujące plony. Jak duże masz pole dyniowe?
Polecam jeszcze kotlety z dyni z curry.

Borowa witam !
Faktycznie, piękne, dorodne i obfite zbiory Tej Golden Hubbard i chyba Mooregold naprawdę, po ludzku zazdroszczę, bo akurat tych nie mieliśmy na Straganiku; z tego, co pamiętam był Blue Hubbard, ale ten Golden ... przepiękny!
Moje bezłupki wyglądały podobnie
pozdrawiam serdecznie....

Przekroiłem dziś mojego giganta Golias.
Tak wygląda jedna połówka:

Emalia, myślisz, że nasze Mariny są takie same? Moja od spodu ma maleńkie lustereczko.

Betula, Adasiowa, dziękuje sama nie mogę się na nie napatrzeć. DYnie mam dosłownie w s z ę d z i e, w piwnicy, w kotłowni, na schodach, pod łóżkiem, na parapetach, w kuchni... Mąż juz się dziwi co my mamy do tych dyń. Cóż, my lubimy takie krągłości
Te kotlety z curry planuję już od dawna, coś zawsze nie po drodze mi z nimi.
Poletko miałam mniej więcej 10 x 13m, 95 dyniek - jednak to za dużo na taki arealik. Pędy były splątane,miałam trudny dostep.
Niestety udało mi sie skutecznie zapylić jedynie blue kuri, inne związki poodpadały. I mam nadzieję, że żadna pszczoła albo inne stworzenie mnie nie wyprzedziło. Będę mogła tylko te nasionka przysłać na wymianę. Marny ze mnie zapylacz.

Po raz pierwszy jadłem dziś zupę-krem z cukinii L . Bianco z grzankami. Przepyszna. Dyniowa może się schować.

BORÓWKA Ja jestem chętna nawet na kundelka Golden Hubbard Z tych dyń które u Ciebie widzę krzyżówka może być bardzo fajna. Ja swoją Marine mam od Wojtka i pewnie to kundelek, ale jest pyszny, już jedna zjadłam i zostawię sobie nasiona.
Mietku ja już tez z dojrzałej cukinii robiłam zupę i ja już nie rozróżniam smaków. Ale robiłam w lecie z młodej tak jak jarzynową z makaronem i śmietaną i faktycznie była pyszna Miałam dwie odmiany cukini Lunga de Blanka i Tondo de Niza, obie były pyszne, miałam jeszcze Lajkonika, ale on wyraźnie odstawał od tamtych..

Edek! Ile ważył ten Twój Golias w całości? Na zdjęciu pod nim jest stół, czy ławka, bo trudno ocenić jejgo wielkość bez czegoś do skali porównawczej.

Emalia zatem nasiona Mariny mamy z tego samego źródła.
I jeśli chcesz to oczywiscie przyślę nasiona Golden Hubbard z wolnego zapylenia. Mam jeszcze 2 czyste nasiona, wiec trzymajcie kciukiobym była bardziej skuteczna w zapylaniu w przyszłym sezonie.

Betula, stół Nie ważyłem go bo nie mam takiej wagi, ale koło 50kg.

pomodoro wrote: Pomodoro! Nie pozwól nam obejść się smakiem, wrzuć przepis do Kulinariów, proszę
Edek! ładna, duża dyńka. Uprawiałeś ją celowo jako giganta, czy tak wyszło przy okazji?

pomodoro Mieczysław ciekawi mnie w jakiej fazie wzrostu tą cukinie konsumować i co z niej można zrobić?