Forum Ogrodnicze Oaza

Z tego co zaobserwowałam to bywa bardzo złe sąsiedztwo, jak np. pomidory i ziemniaki, albo takie sobie sąsiedztwo, które ktoś zakwalifikował do złego wpływu, jak np. pomidory z ogórkami. Dlatego tak ważne jest dzielenie się własnymi doświadczeniami, bo to pokazuje, żeby nie trzymać się sztywno określonych zasad, bo czynników wpływających na uprawy jest więcej niż człowiek w ogóle odkrył.

Szałwia i tymianek rosnące współrzędnie w uprawie kapusty chronią te uprawy przed szkodnikiem tantnisiem krzyżowiaczkiem.
Z kolei gorczyca jest dla tantnisia krzyżowiaczka rośliną pułapkową. Wysiewanie kilku szt. co kilka metrów (lub na większych polach, co kilkanaście zagonów - 1 rząd gorczycy) zwabia tego szkodnika, a kapusta jest pozbawiona uszkodzeń.

właśnie wczoraj marchewkę kupiłam otoczkowaną i mam zamiar siać razem z cebulą działka jest po byłej łące i jest dużo szkodników w ziemi wyczytałam że dobrze jest posiać gorczyce bo drutowce nie lubią jej korzeni i już dzisiaj miałam siać ale cały dzień padało i odpuściłam poczekam do soboty

Witam:) Mam prośbę o pomoc. Kupiłam działkę i to już będzie trzecia wiosna w uprawianiu go. Bardzo staram się uprawiać go wg. uprawy współrzędnej. Pirwszy rok nie miałam problemu, bo działka 8 lat była ugorem, więc tyle ile zdołałam przekopać to wysiałam to co mi pasowało. W drugim roku kuż zaczęła trochę czytać na temat tej uprawy i coś tam wykombinowałam z tymi grządkami:) Jednak w tym roku już mam problem Nie za bardzo umiem ułozyć warzywa na poszczególnych grządkach aby było według zasady płodozmianu. Spróbuję dodać pliki jak wyglądały moje grządki w pierwszym i drugim roku i bardzo proszę o pomoc.

Jolanna!!
Masz przed sobą oba roczniki wysadzeń.Staraj się tak aby nie powtarzać tych samych warzyw po sobie (co najmiej 3-4 letni okres karencji).Następnie dobrze by było nie powtarzać nasadzeń(siewów),roślin korzeniowych po sobie i liściowych.Wysiewaj w te miejsca gdzie były korzeniowe-liściaste i odwrotnie,z zachowaniem płodozmianu.Dobrze by było również zachować tolerancję warzyw między sobą,tak aby rosły obok siebie te które się lubią(tolerują) i ewentualnie działają pozytywnie na siebie,odstraszając szkodniki(marchew-cebula,por-seler i inne.)To tak ogólnie.

Witam
Wiem Kreciku, że tak powinnam w tym roku zrobić, ale właśnie w tym roku mam już problem. Nie wiem gdzie posadzić pomidory i fasolkę tyczną itd. Przez dwa lata było to dla mnie prostsze, ale trzeci rok już jest mi bardzo trudno jakoś pozamieniać.
Tak wymyśliłam, że może pod płotem ze wschodniej strony (tam gdzie w I roku były tuje, które uschły, a w II roku były słoneczniki) posadzę sałatę i rzodkiewkę. Tam jest z 0,5 m miejsca. Oszczędzę trochę miejsca na grządkach, choć też zastanawiam się czy nie dać tam szałwi i czegoś jeszcze. Na prawdę ogromny mam problem z pomieszaniem tych warzyw na grządkach:(
Błagam pomóżcie.

Pomidory możesz sadzić co roku w tym samym miejscu. Towarzystwo dla fasoli tycznej: endywia, ogórek, nasturcja, kapusta, kalarepa, sałata głowiasta, pomidory i cukinia.

To w tym roku mogę posadzić fasolę i pomidory tak jak w I roku? Czyli:
Grządka nr 1 - Fasola tyczna
Grządka nr 2 - Pomidory
Grządka nr 5 - Pomidory
Grządka nr 6 - Pomidory

Witam
Mam prośbę do Was. Wstawiałam wyżej zdjęcia z poprzednich lat rozplanowania grządek. W końcu usiadłam i po przeczytaniu pomocnych linków spróbowałam jakoś rozplanować.
Dokopałam jeszcze dwie grządki 15 i 16 na ogórki
Mam jeszcze problem z cukinią, bo wszędzie piszą inaczej, nie wiem co dosiać do tej grządki. Z ogórkami również nie wiem. Na jednych stronach piszą, że koper, a gdzie indziej, że koper nie może być, bo ma za intensywny aromat, a ogórki tego nie lubią. Wyczytałam też, że można wysiać bazylię.
Bardzo proszę o uwagi i porady do tego mojego planu na ten rok. Nie tylko co do cukini i ogórków

Cukinia może być uprawiana współrzędnie z bazylią, fasolą szparagową, nasturcją, burakiem, rzodkiewką, cebulą. Niekorzystnie z ogórkiem.
Jest jeszcze takie słynne połączenie warzyw nazywane "trzy siostry" - kukurydza, fasola pnąca i cukinia. Kukurydza stanowi rusztowanie dla fasoli, która się po niej pnie, a cukinia wypełnia i zacienia glebę.
Jeśli chodzi o ogórki to mają dużo zgodnych sąsiadów, wypisane są na początku tego wątku. Dodałabym do tego czosnek, słonecznik, sałatę, szpinak, kalarepę. Zwłaszcza na sałatę i szpinak można wykorzystać wcześniej grządki zanim ogórki będą gotowe do wysadzenia w maju. Warto uprawiać takie przedplony, żeby mieć wcześniej własne warzywa i nie marnować przy tym miejsca.
A jeśli chodzi o koper to ma on inne właściwości w zależności czy jest na zielony koperek czy na nasiona i do ogórków kiszonych. Zielony koperek dobrze współgra z ogórkami a taki dojrzały już niekoniecznie.
W necie są rozbieżności w tych zestawieniach i to często nie są błędy, wynika to z tego że w jednym aspekcie dane warzywa są dla siebie korzystne a winnym nie i zależy co kto uwzględni. Są też takie żelazne połączenia, które zawsze na siebie źle oddziałują jak np. ziemniaki i pomidory (jak najdalej od siebie).
Widzę, że masz oddzielną grządkę na sałatę i rzodkiewkę, a co potem? W maju grządka będzie już wolna i można tam coś innego posadzić. Albo w ogóle zlikwidować tą grządkę i posadzić jako przedplon na innej, np. przed pomidorami lub ogórkami. Wtedy na takiej grządce już teraz możesz posadzić sałatę i rzodkiewkę a w połowie maja, gdy przyjdzie czas na sadzenie pomidorów i ogórków to tamte będą już zjedzone. Widzę że masz kilka takich grządek które będą zajęte dopiero w maju, to super miejsce na przedplony.

Sylwia bardzo Ci dziękuję Ta wiadomośc dla mnie jest bardzo wartościowa. Czyli na tych grządkach co mam pomidory i ogórki teraz mogę wysiać sałatę i rzodkiewkę? Super Bardzo się cieszę z Twojej pomocy A na tej grządce co miała byc sałata i rzodkiewka to już nie wiem co. Może być seler naprzemiennie z porem? Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za pomoc

Optymalnie jest gdy warzywnik jest zajęty uprawą od marca do października, a niektóre grządki mogą być zajęte nawet zimą. Wtedy nie marnuje się miejsce, a poza tym gleba w lecie nie jest odkryta i nie jest narażona na wysuszające działanie słońca. Generalnie na sałatę i rzodkiewkę nigdy nie przeznacza się oddzielnych zagonów. Mają tak krótki okres dojrzewania, że idealnie nadają się na przedplon wiosenny. Sałata jest też często wysiewana razem z marchewką, w tym samym rzędzie, ponieważ marchew długo kiełkuje i zanim się pojawi na zagonie to sałata dawno już wykiełkowała, a potem w miarę podrastania marchwi wyrywa się sałatę do konsumpcji.
Na każdym opakowaniu warzyw masz napisane termin wysiewu i termin zbioru. Jak to uwzględnisz to będziesz wiedziała w jakich terminach masz każdą grządkę zajętą i wtedy możesz zaplanować co posiać w pozostałym okresie sezonu.
Przed pomidorami i innymi ciepłolubnymi, które wysadza się do gruntu zwykle po 15 maja, to zawsze możesz coś posiać wczesną wiosną - sałatę, rzodkiewkę, szpinak, koperek zielony, kalarepę. Wszystko to zdążysz zebrać do połowy maja a nawet wcześniej. Te wiosenne zbiory są bardzo ważne bo zapewniają własne warzywa już w kwietniu a nawet wcześniej, np. roszponka przetrzymuje w zimie i można ją już teraz zbierać na sałatkę.
Ta grządka z samą pietruszką naciową to też mało wykorzystana. Chodzi o to że pietruszka naciowa najsmaczniejsza jest młoda, potem liście robią się twarde jak selera. Zamiast oddzielnej grządki na nią możesz ją posiać wokół pomidorów, bardzo się lubią, pietruszka poprawia smak pomidorów.
No i jeszcze jedna ważna sprawa. Dobrze jest tak rozplanować warzywnik żeby mieć mniej więcej po równo warzyw korzeniowych, owocowych, motylkowych, liściowych. Chodzi o to że jak jest przewaga jednego rodzaju to w następnym roku trudno jest ułożyć płodozmian tak, żeby w tym samym miejscu nie powtarzać tego samego rodzaju warzyw. Większość warzyw wymaga kilkuletniego odstępu między uprawą w tym samym miejscu.
Koper zbiera się w lipcu/sierpniu, trzeba by zaplanować co po nim będzie.

Sylwia dziękuję bardzo za te informacje.Są dla mnie bardzo cenne

Na winorośl korzystnie wpływa łubin, który można zastosować jako nawóz zielony pod inną uprawę (w pobliżu winorośli).
Ponieważ najczęściej mówi się o uprawie współrzędnej warzyw dodam do tego małą ściągę o uprawie współrzędnej z ziołami.
Korzystny wpływ:
Bazylia - kapustne, cebula, ogórki w gruncie, pomidory w gruncie, cukinia.
Majeranek - marchew, cebula.
Szałwia - kapustne, marchew, fasola, groch.
Koper - marchew, burak ćwikłowy, seler, cebula, fasola, groch, ogórek w gruncie, pomidor w gruncie.
Kolendra - kapustne, burak ćwikłowy, ogórek w gruncie.
Mięta pieprzowa - kapustne, marchew, pomidor w gruncie.

Te zioła są łatwe w uprawie i mają takie zapachy, że szkodniki nie poczują nawet gdzie są ich ulubione warzywa.

Sylwio, nie zgodziłabym się, co do mięty pieprzowej Wręcz przestrzegam, przed pochopnym sadzeniem wśród warzyw
Moja mięta potrafi zagłuszyć krzaki porzeczek i borówek, a produkuje w sezonie tyle długich kłączy, że usuwanie jej jest naprawdę uciążliwe

Hiacynta wrote:
No i to jest dobry przykład na to jak pod jednym względem rośliny są dobrym sąsiedztwem dla siebie, a pod drugim niekoniecznie. Ja podałam korzystne oddziaływanie ziół na warzywa, ich ekspansywność to inna sprawa. Gdyby na to patrzeć to nie można by mieć np. chrzanu w warzywniku, ten to dopiero jest ekspansywny! Przez 7 lat posiadania działki nie udało mi się go pozbyć choć kopałam w ziemi na pół metra i głębiej. Mięta pieprzowa to przy nim drobiażdżek.

Sylwia przyjęłam wszystkie Twoje rady, ale mam problem z takim rozłożeniem jak pisałaś o równym rozłożeniu korzeniowych itd. Nie mam jednak grządek tam gdzie miały byc ogórki czyli 15 i 16. Pozostaję na tych co rok wcześniej. A z boku z prawej strony, tam gdzie miał byc szpinak, sałata i rzodkiewka posadziłam maliny, bo dostałam od koleżanki. Także trochę mi się pomieszało Sylwia czy pomogłabyś mi ułozyć co i kiedy mam zaplanować na tych grządkach? Pogubiłam się już bardzo
Bardzo Cię proszę o pomoc

Fakt, chrzan też mam, ale mięta jakoś bardziej mi się rozłazi Może dlatego, że mnóstwo chrzanu dodaję do kiszenia ogórków i do innych miksturek
Mięta to zaraza, ale i tak mam jej 4 gatunki