Forum Ogrodnicze Oaza

Różanecznik 'Goldbukett

Odmiana wyselekcjonowana przez H.Hachmann'a i wprowadzona do handlu w 1980 roku.
Krzew zimozielony o jasnożółtych kwiatach.
Mam trzy krzewy z różnych źródeł i różnią się one między sobą brunatnym nakrapianiem górnego płatka.
Ten egzemplarz, najstarszy, posiada jedynie delikatne nakrapianie.

Magdo, czy to tegoroczne kwiaty?
Mój młodziutki Goldbukett ma po raz pierwszy kilka pączków; bardzo jestem ciekawa jego kwiatów, bo w zeszłym roku aklimatyzował się i nie raczył mnie zaszczycić kwitnieniem

Tak Dalu, to fotki z tego tygodnia. Zakwitł jako pierwszy, ale to chimeryczna odmiana i trzeba ją dopieścić, aby ładnie kwitła.

Oj Tomaszku, jaki Ty ciekawski Właśnie nie dopieszczam i dlatego kwitną, jak kwitną, albo wcale nie

mag wrote:
Rzeczywiście, to jeden ze słabiej kwitnących u mnie różaneczników.

Chyba muszę odwołać to, co napisałem wyżej
W tym roku się postarał i pięknie zakwitł:

Rzeczywiście cudny! Mój też pięknie kwitł (już opada), ale chyba muszę go przesadzić, bo "więksi bracia" go zdominowali.

Odmiana wyhodowana przez Hansa Hachmanna w 1966, rejestrowana w 1980. Mrozoodporny do -23, krzew o spłaszczonej formie, kolor liści: świeża zieleń, kwiaty - jasnożółte, rozwijają się z początkiem maja.
Tyle Bank genów.
Mój Goldbukett ma około 6-7 lat, przemarzł raz: feralnej zimy 2011/12 (pąki kwiatowe). Po suchym lecie kwitnie słabiej. Osłaniam na zimę workiem włókninowym górną część - bo mój nie jest "rozłożystym krzewem", tylko chmurką na pieńku. Rośnie osłonięty sosnami - i dobrze mu tak. Zaraz będzie kwitł.







A to ubiegłoroczne zdjęcie, 21 maja

Rhododendron "Goldbukett" uwielbiam go

A oto mój Goldbukett; naprawdę złoty bukiet.

Nie kwitnie obficie co roku, ale kiedy już to zrobi...





Dodatkowo, zakwitał pojedynczymi kwiatami przez połowę lata

Tak, Gabrielu - to jeden z moich faworytów. Kwitł urzekająco - i pojedynczymi kwiatkami powtarzał kwitnienie. Łagodne zimy mu pasują.
Polecam osobom z ograniczonym miejscem w ogrodzie - chyba najwolniej przyrastający rododendron Warda, jaki mam.

Goldbukett powolutku otwiera pąki:

Mój też się rozwija.

Całkowicie rozwinięty.

2020 był dla Goldbukett bardzo łaskawy. Piękne i długie kwitnienie - skutkiem ziąbu majowego.

26 kwietnia



maj

Znowu zakwitł jako jeden z pierwszych, zaraz po rozesłanych. Choć w tym roku wszystko miało "obsuw".
15 maj - pierwsze pąki



Tydzień później - rozwija się strona bardziej nasłoneczniona.







Ma urocze piegi nie tylko w głębi kielicha, ale i na zewnątrz.



A to ostatnie kwiaty - 12 czerwca.