Forum Ogrodnicze Oaza

Bardzo ładne, Emalko - takie hiszpańskie barwy! Dobre i to
Ciekawe co to za apetyczne składniki, tak przyciągają wszelkie stworzenia??

Aniu! U Ciebie wiosna w rozkwicie. U mnie zimnica i tylko takie maluchy z tulipanów rozkwitły:

No i pokazał się pierwszy w peletonie.

Humilis Liliput.

Moje tulipany dopiero zaczynają

A u mnie w mieście kolejne tulipany Fostera
Orange Toronto



Exotic Emperor w duecie z narcyzami Ice Follies i Ice King



Flaming Emperor



Tulipany praestans - odmiana Shogun



Natomiast w górach skromniutko, cofka trzy tygodnie, kwitną tylko Tulipa kaufmanniana, odmiana Stresa



Marysiu, Twój humilis uroczy, muszę go sobie sprawić.
Izo, naprostowałam Twoje czerwoniutkie

Aniu, Twoje piękne i jaka ilość odmian.

Dzisiaj było cieplutko, więc następne zakwitły.

Persian Pearl rankiem.





I w południe.




Szykuje się Double Beautu of Apeldoorn

U mnie na razie tylko takie

U mnie też jeszcze skromnie.

Nareszcie zakwitł wyczekiwany botaniczny Alba Courulea Oculata.

Mam pytanie do specjalistów. Jaka jest nazwa tych tulipanów.Kwitną na początku kwietnia.

Wgląda mi na Tulipan botaniczny Fostera 'Concerto'.

Marysiu - a może i mi pomożesz?
Kupowałam i dosadzałam w popłochu po powrocie z wrześniowych wakacji; nie mogę znaleźć ani na fakturach z tamtego okresu, ani w swoim zbiorku etykiet. Blushing Lady? Za mało "liliokształtny". Blushing Apledoorn? Nie do końca ten kolor...



Rzecz w tym, że mam go chyba z 30 sztuk, czyli jakby z wyprzedaży jakiejś... Albo znowu "komedia pomyłek".
Rozkwitają następne, za szybko, jakby się ścigały:
Pinocchio





Rotkäppchen, alias Red Ridding Hood, alias Czerwony kapturek





Red Wings, moje ulubione strzępiaste "czerwonaczki"

Tulipan Page Polka




i moje ulubione tulipanki Tarda w gruncie juz rozkwitły w donicach lada dzień

Łatka wrote:
Aniu, aż tak dogłębnie na tulipanach się nie znam. Ostatnio zainteresowały mnie te botaniczne maluszki, a innych odmian mam mało. Najwięcej tych starych, które odziedziczyłam z działką.

Kochana Marysiu, chyba znalazłam te "łososie", wydaje mi się, że to Apricot Impression, tulipan z grupy hybryd Darwina, którymi tak nie bardzo się zachwycam. Czyli - wysoce możliwe, że kupiłam co innego, a dostałam to.
To ze strony ogrod-com.pl, Encyklopedia roślin:

www.ogrod-pl.com/images_forum/gallery/th...ricot-impression.jpg

a to moje







No niech będą, przynajmniej kolor interesujący.
Dziś chmurno i chłodno. tulipany pozamykane.
Marysiu, jeśli lubisz "dzikusy", na pewno spodoba Ci się to, Tulipa clusiana



A Shogun to właściwie też mało zhybrydyzowany tulipan praestans



Też lubię botaniczne, bo nie odchodzą po jednym sezonie...
Ale ulegam czarowi i takich - totalnie strzępiasty Barbados, dopiero się otwiera:



i strzępiaste Crystal Star, żółte kurczaczki

Zakwitł taki bladawiec.

Łapczywie oglądam Wasze cudne tulipany, bo sama się z nimi musiałam pożegnać
Czworonożni przyjaciele bardzo w nich gustują i corocznie przybywają na ucztę; teraz już tylko sarenki.

Jeśli więc jakikolwiek niedobitek zakwitnie, to jest święto
Z obgryzionymi liśćmi ale parę dni temu pokazało się kilka czerwonych Tulipa praestans :
09.04.


Ciekawe, jakiemu jeszcze uda się umknąć przed zębami saren?

Aniu, praestans to gatunek nie do zdarcia, ten, co go sarny nie do końca zszamały, to pewnie Fusilier. U mnie kwitną nawet malutkie cebulki, wyrzucone ubiegłej jesieni na skrawek ziemi za płotem, końcem marca przejechane kołem przez (niezbyt wprawnie) parkującą moją przyjaciółkę . I jaki optymistyczny kolor, prawda?
A u mnie już i późniejsze...
Barbadosy





Rococo -tulipan papuzi