• Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Mekonops bukwicolistny - Meconopsis betonicifolia

Mekonops (Meconopsis) 06 Sty 2018 02:30 #581303

  • Kiki
  • Kiki's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 719
Ja nie w sprawie jakiegoś sprzedawcy ale w sprawie mekonopsu. Nie znalazłam takiego wątku a widzę spore zainteresowanie tą roślinką więc podam w skrócie moje doświadczenia z tym błękitnym cudem.
- Mam go od wiosny 2013 roku.
- ziemia kwaśna, koniecznie przepuszczalna,
- bardzo nie lubi słońca szczególnie w południe. U mnie ma słońce (w pełni lata) rano do 10-ej a potem to tylko rozproszone.
- nie lubi wiatrów więc trzeba go sadzić tam gdzie nie wieje,
- nie znosi przesuszenia gleby - może szybko zginąć
- lubi lekko wilgotno ale nie mokro,
- na zimę obsypuję go kwaśnym torfem - kopczyk wysokość ok. 30 cm a średnica ok. 60 cm,
- nasiona nawet zawiązał ale mają one bardzo, bardzo, bardzo krótki czas gdzie zachowują zdolność kiełkowania
- w ciągu czterech lat z jednej rozetki dorósł do 5 rozetek choć ta najstarsza zginęła,
- jak ma za mokro to niestety łapie grzyba,
- rozmnażanie tylko przez podział
To tyle co do uprawy

zdjęcie z 1 maja
P1360230oa.jpg


pierwszy kwiat 30 maja.
P1370695-t.jpg


ostatni kwiat 28 czerwca
P1380839.jpg


a w międzyczasie....
P1380266oa.jpg
P1380495oa.jpg
Pozdrawiam
Katarzyna
Ostatnio zmieniany: 06 Sty 2018 02:37 przez Kiki.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Adrian89, Amlos, anianiekurzak, Gosia352, Emalia112, Armasza, Łatka, CHI, minohiki, gregon


Zielone okna z estimeble.pl

Mekonops (Meconopsis) 06 Sty 2018 22:11 #581454

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Kasiu - jako kompletnie nawiedzona na niebiesko bardzo, bardzo Ci dziękuję za tak obszerny i kompetentny wykład o warunkach uprawy mekonopsów. :hug:
Mój niewielki egzemplarz przywieziony z wakacyjnej podróży i wsadzony w dołek z mieszaniną piasku i workowej ziemi na razie - żyje. Aby nie miał za mokro, przykryłam go mini-szklarenką z przezroczystego plastikowego pudła. Chodzę na paluszkach dookoła. ;)
Twój wpis - i zdjęcia - napawają mnie odrobiną otuchy.
Mam takie pytania:
-czy liście są zimotrwałe? U mnie nie zwiędły - lecz co to za zima, jak dotąd...
-jak go nawozisz? Skoro lubi kwaśno, czy może być nawóz do rh? Magiczna siła do rh?
-napisałaś o kopczyku torfowym 30 cm. To z obawy o zamarznięcie - czy z innego powodu? Czy zamiast torfu może być taka osłona, jak ja zrobiłam? Obawiam się przysypywania zdrowych, dobrze wyglądających liści...
Gratuluję Ci serdecznie tych błękitnych motylków - i zazdroszczę, nie ukrywam.

Mekonops (Meconopsis) 07 Sty 2018 10:09 #581469

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
No i po co ja tu zaglądałam :club2:
Czy dałby radę w donicy???

Mekonops (Meconopsis) 11 Sty 2018 13:06 #582175

  • Kiki
  • Kiki's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 719
Przepraszam, że odpowiedziałam od razu bo post napisałam zupełnie w innym wątku a Emalia założyła nowy i zawiadomiła mnie ale ja dopiero dzisiaj znalazłam się w Oazie.
Postaram się odpowiedzieć na Wasze pytania.
Nawożenie
- jesień: podsypuję nawóz organiczny - sproszkowany, spreparowany kurzak bo on się wolno rozkłada
- wiosna siarczan amonu.
Kopczyk torfowy to ochrona przed zmarznięciem, mekonops jest bardzo wrażliwy na mróz. Przed obsypaniem kwaśnym torfem usunęłam resztki liści. U mnie jakoś szybko je stracił. Myślę jednak, ze przed obsypaniem torfem (ziemia np. ogrodowa jest za "ciężka") liście należy usunąć nawet jak ma zielone bo w kopczyku mogą zgnić i przyjdzie np. grzyb.
Czy donica? Może i tak ale wtedy trzeba ją bardzo dobrze okryć przed zimą. Doświadczenia w tym zakresie nie mam.
Negatywne doświadczenie to takie, że pierwszą sadzonkę zostawiłam na zimę tylko troszkę obsypaną i niestety na wiosnę już nie odbiła. Dlatego teraz jej sypię kopiec a nie kopczyk. Odsłaniam w pełni dopiero po przymrozkach. Jak jest ciepło to trochę odsłaniam wcześniej ale jak zapowiadają możliwość przymrozków to z powrotem obsypuję i tak do końca ....

I może jeszcze jedna ważna wskazówka. Mimo, że mekonops jest byliną to niestety krótkowieczną. Ponieważ z nasion kupowanych z pewnością nic nie wyrośnie rozmnażać można tylko przez podział. W dobrych warunkach dość szybko przyrasta. Nie sprawdzałam jak się mają przyrosty do macierzystej sadzonki czy np. mają wspólny korzeń (palowy) czy też będzie można bezproblemowo podzielić. Jak dobrze przetrwa tę "zimę" to spróbuję odsadzić choć jeden przyrost i zobaczyć co z tego wyrośnie. Jak pójdzie dobrze to jeszcze w lecie spróbuję odsadzić kolejne.

Tak wglądał mekonops w pierwszych dniach maja 2015 a w 2016 jak na pierwszym zdjęciu w tym wątku. Nie wiem dlaczego nie mam zdjęć mekonopsu z 2017 roku Może przez pomyłkę wykasowałam bo zmieniałam komputer i robiłam "porządki" w katalogach i plikach.

P1230697zz.jpg


Mekonops w 2016 roku
P1380148zz.jpg
P1370776zz.jpg
Pozdrawiam
Katarzyna
Ostatnio zmieniany: 11 Sty 2018 13:27 przez Kiki.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Emalia112, Armasza, Łatka, CHI, minohiki

Mekonops (Meconopsis) 13 Sty 2018 15:31 #582600

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Chciałąbym poinformować osoby, którym mekonops zapadł w serce, że jest w tej chwili (dostawa po 1 marca) w ofercie firmy B..ex. Za 15 zł. Nie wiem, w jakiej formie sprzedają roślinę (podejrzewam, że kapers) - ale zaryzykowałam tyle. Jak się uda, będę miała "kopię zapasową" swojego fińskiego egzemplarza.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Emalia112, Florka

Mekonops bukwicolistny - Meconopsis betonicifolia 08 Kwi 2018 18:28 #599506

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Nazwa niezbyt poetyczna dla kwiatów jak uosobienie poezji. Duże , pojedyncze "maki" w kolorze włoskich niebios, z złotym środkiem. Dorasta do ponad 100 cm (ale ja tak wysokiego nie widziałam). Pochodzi z lasów środkowej Azji - wymaga gleby kwaśnej (im kwaśniejsza, tym podobno bardziej nasycony błękit płatków), próchniczej. Dość wymagający - latem nie może mieć sucho, zimą nie może mieć mokro - marzenie polskiego ogrodnika :rotfl1: Liście w kolorze chłodnej zieleni, owalne, spore, tworzą rozetę, zanikającą w zimie.
Niestety, nie mam własnego zdjęcia kwiatów (kto ma?), pierwszy mekonops wsadziłam do ogrodu w lipcu - ubiegłego lata. Przetrwał - i właśnie można go przywitać.



Pierwszy raz zobaczyłam "łąkę" mekonopsów w monachijskim ogrodzie botanicznym - i wsiąkłam. Jestem beznadziejnie zakochana.

Zdjęcie "podprowadzone" z Wikipedii

Ostatnio zmieniany: 08 Kwi 2018 23:19 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Baptysja, Peteri, CHI, minohiki

Mekonops bukwicolistny - Meconopsis betonicifolia 08 Kwi 2018 19:50 #599516

  • Malkar
  • Malkar's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1197
  • Otrzymane dziękuję: 2340
A ja właśnie kupiłam mekonopsa i "latam" z nim po ogrodzie, gdzie by go wsadzić, żeby było dobrze.
Ten błękit urzekł mnie już dawno (tylko na zdjęciach), ale te warunki mnie odstraszały.
W czasie łowienia ryb trzeba zachować najwyższą ostrożność - szczególnie gdy się jest rybą.
Małgorzata

A u mnie w ogrodzie
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI

Mekonops bukwicolistny - Meconopsis betonicifolia 08 Kwi 2018 20:05 #599520

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Małgosiu, jak napisałam, moje "doświadczenie" jest znikome - ale mogę napisać, w jaki sposób go zimowałam.
Wsadziłam go (w lipcu) do dość dużego dołka wypełnionego ziemią do rododendronów (moja naturalna ziemia w mieście to straszliwie ciężka, lekko kwaśna glina). Lato było mokre, więc nie specjalnie podlewałam dodatkowo. Liście były w dobrej formie do jesieni. Gdy zaczęły obumierać, usypałam nad "maczkiem" kopczyk z pół wiaderka torfu (kwaśnego) i dodatkowo postawiłam na tym kopczyku wiadro po nawozie do trawników - takie 10 kg. Zdjęłam je niedawno, gdy ustąpiły mrozy. A kopczyk ostrożnie rozgrzebałam przedwczoraj - i NIESPODZIANKA! pod torfem były spore listki, jak na zdjęciu!
Dodam, że mam teraz i drugi egzemplarz, z Benexu. Jak niespecjalnie ich lubiłam, muszę sprawiedliwie napisać, że szybko o pozytywnie rozpatrzyli moja reklamację (pierwsza roślina (?) przyszła w formie doniczki z zgniłym farfądzlem).
Życzmy sobie, by pojawiły się we właściwym czasie błękitne motyle nad naszymi mekonopsami. :lev:
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, CHI

Mekonops bukwicolistny - Meconopsis betonicifolia 08 Kwi 2018 20:22 #599525

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21384
Dziewczyny trzymam kciuki i czekam na zdjęcia.
Ja na razie sobie odpuściłam...
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Mekonops bukwicolistny - Meconopsis betonicifolia 15 Kwi 2018 00:25 #600679

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Moje spotkanie z mekonopsisem było niestety dość krótkie. na gardenii kupiłam kapers z kłączem, posadziłam do doniczki, podlałam, postawiłam w nieogrzewanym pokoju. Po 3 tygodniach okazało się, że zaczęły wyrastać z korzonków piękne kosmate listeczki, więc zabrałam do domu, żeby lepiej o roślinkę zadbać. Podlałam, postawiłam na parapecie, a niegodziwiec padł. Dziś ostatecznie resztki wyrzuciłam do kosza. :sick:
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, Łatka

Mekonops bukwicolistny - Meconopsis betonicifolia 22 Maj 2018 21:26 #607891

  • Gosia352
  • Gosia352's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1898
  • Otrzymane dziękuję: 3789
Zakwitł :hearts:

DSC_0208-5.jpg


DSC_0451-2.jpg


Ma na wszystko oko .. :rotfl1:

DSC_0453-4.jpg
Pozdrawiam Gosia :)
Ostatnio zmieniany: 05 Cze 2018 20:25 przez Gosia352.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Łatka, CHI, minohiki

Mekonops bukwicolistny - Meconopsis betonicifolia 16 Cze 2018 08:39 #613259

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Mój też kwitnie - ale niestety, przeważnie otwiera się, gdy jestem poza miastem - albo gdy mam rozładowana baterię w aparacie. Wstydliwy jakiś , czy co? ;)



Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Gosia352, CHI, minohiki

Mekonops bukwicolistny - Meconopsis betonicifolia 18 Cze 2018 21:35 #613795

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
No, raz się udało ;)





Następny się szykuje



Nie miałam pojęcia, że mekonops, odwrotnie do większości bylin, kwitnie "od góry", czyli najpierw pączki szczytowe, potem z kątów liściowych wychodzą kolejne.
To piękna i nieczęsto spotykana roślina - może ktoś jeszcze podzieli się doświadczeniami? Kiki, kwitnie Ci w tym roku?
Ostatnio zmieniany: 19 Cze 2018 11:42 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, CHI, minohiki

Mekonops (Meconopsis) 19 Cze 2018 08:43 #613856

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21384
Aniu jest piękny, ale ciesze się, że "odpuściłam".

Niech Ci kwitnie jak najdłużej i zachwyca nas na zdjęciach.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Mekonops (Meconopsis) 10 Lip 2020 23:43 #719547

  • gregon
  • gregon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 397
  • Otrzymane dziękuję: 4133
Jak kazdy zdrowy facet raczej rzadko zerkam na kwiatki. Jednak gdy przyjechalem do Tromsø niebieskie maki mocno przykuly moja uwage. Rosna tu w wielu ogrodach.
2,5 roku temu dostalem kilkanascie makowek od znajomej. Ostatnio przy okazji tworzenia rabaty kwiatowej wygrzebalem je. Czesc wysialem wprost do gruntu, a szczypte sypnalem na lignine. Dopiero po tym zaczalem czytac o tym maku i dowiedzialem sie, ze nalezy je najpierw trzymac kilka tygodni w lodowce. Kilka jednak skielkowalo i delikatnie przenioslem je do doniczek, do torfu i kompostu. Pierwsze maki himalajskie sie pokazaly B)


P7100608.jpg




P7100624.jpg
Ostatnio zmieniany: 10 Lip 2020 23:44 przez gregon.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Łatka, CHI, ewakatarzyna

Mekonops (Meconopsis) 11 Lip 2020 08:15 #719566

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
O rany, jak zazdroszczę. Podejrzewam, że w Twoim klimacie łatwiej mieć mekonopsy, niż w Polsce. Pierwszą sadzonkę dostałam od Fina, teścia mojej córki - kwitła, jak udokumentowano wyżej - dwa razy - i odeszła na drugi brzeg...
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, ewakatarzyna, gregon

Mekonops (Meconopsis) 11 Lip 2020 23:26 #719721

  • gregon
  • gregon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 397
  • Otrzymane dziękuję: 4133
Bylem dzis rzucic okiem na lokalny ogrod dzialkowy i zalapalem sie.
Poswiece troche czasu tej roslinie. W naturze rosnie w Himalajach na 3500-4000m. Wyczytalem, ze u nas sa podobne warunki i jedno z nalepszych w Europie miejsc do uprawy jako trwala byline. Nie trzeba tez kombinowac z polcieniem, bo widzialem piekne maki na roznych stanowiskach.


P7110627.jpg


P7110626.jpg


blekit nieba wypada przy nich blado :)
Ostatnio zmieniany: 11 Lip 2020 23:31 przez gregon.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Baptysja, WaldekM, Łatka, CHI, ewakatarzyna, Mirek19

Mekonops (Meconopsis) 01 Cze 2022 19:35 #804797

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Gregon ,ciekawa jestem, czy Twój ogród niebieszczy się od mekonopsów?
Bo ja - mimo z się poddałam kilka lat temu - skusiłam się na pięć wyprzedażowych sztuk i oto:







Są tak piękne, że zamierzam się przyłożyć.
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 21:06 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Baptysja


Zielone okna z estimeble.pl

  • Strona:
  • 1
  • 2
Wygenerowano w 0.332 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum