Forum Ogrodnicze Oaza

Z wcześnie rozpoczynających kwitnienie i zimujących proponuję żółtą odmianę Solar. U mnie rozpoczyna kwitnienie pod koniec lipca. Jak przetrwa zimę to przypomnijcie się wiosną (Amlos już się zapisała w kolejkę).
-stan na wczoraj

-stan 14 VIII
Te odmiany raczej zimy nie przetrwają.

Mam dwie bardzo podobne do Solar. Kwiaty jednej są troszkę wypukłe, z nutką oranżu. Zakwitła w sierpniu i kwitnie dotąd. Druga ma bardziej płaskie kwiaty o nasyconej żółci, zakwitła we wrześniu. Obie mają kępiasty pokrój, wys. ok. 40-45 cm. obie doskonale radzą sobie w gruncie. Która z nich może być Solarem? Średnica kwiatów tak na oko 4-4,5 cm.

przemek1136 wrote:
Tak, tak ... już nawet przyszykowałam miejsce na wiosnę
Miło,że pamiętasz Przemku - dziękuję, zrewanżuję się moją

_______

No to mam fotki sprzed dwóch godzin (badziu, jasne że to ROD - wielokrotnie pisałam ) . Całkiem nieźle się jeszcze trzymają!
'Clara Curtis' i 'Duchess of Edinburgh':
25.10.

Po raz pierwszy posadziłam chryzantemy. Przysłano mi bardzo lichutkie sadzonki.
Długo się zbierały. Późno zakwitły.

Purple ( nie jestem pewna czy to ona)




Kristin

Aktualnie śliczne, Ewo - oby przeżyły u Ciebie jak najdłużej.

Podobne pełne czerwone pokazywał wyżej Przemek - podobno miały imię 'Red' - i cieszą już kilka zim .

'Christin' też bardzo ciekawa.

Pochwal się proszę wiosną, czy przetrwały

Byłam dziś na działce u koleżanki. Tak jej kwitną chryzantemy.









Jeszcze dwie w pączkach.
Wróciłam obładowana sadzonkami. Posadziłam do doniczek i zadołowałam w szklarni, żeby ich przypadkiem zimą nie stracić, chociaż to zimujące.

A to moje. Niestety, część odmian straciłam, ale nadrabiam braki

Witaj Małgosiu po długim czasie! Ściągnęłam Cię myślami
Zawsze, jak mówię, czy piszę o chryzantemach, to myślę o Tobie. Oj, wiele lat minęło, a Ciebie widzę 'korba' chryzantemowa trzyma dalej . Ja miałam paroletnią przerwę i teraz znowu zakorbiło (Twoje powiedzenie ).

Serdecznie pozdrawiam

Oj, jak mi miło, Aniu
Mnie rzeczywiście korba trzyma Właśnie wczoraj sadziłam do doniczek 13 nowych odmian, które kupiłam na dniach. Dla pewności przetrzymam je w garażu i wysadzę wiosną.

I oczywiście pochwalisz się ich zdjęciami

No pewnie! Mam nadzieję, że już nie przepadnę na tak długo.
Facebook to nie wszystko... Brakowało mi jednak forum...

Trzymamy więc za słowo

Jeszcze mi zakwitła niska biała, której miałam dużą kępę, a zostały mi ogryzki. Dosłownie, bo ogryzione przez podziemnych amatorów świeżych korzonków.

Obie, pokazane wyżej, dotrwały do Zaduszek. Zakończyły swój pokaz kwiatowy 3.listopada, po lekkiej fali przymrozku nad ranem.
A jeszcze dwa dni wcześniej były w formie:
01.11.




03.11.





Do zobaczenia za rok!

Też mnie korci, żeby teraz kupować, bo one teraz najbardziej kuszą, ale szkoda wyrzucać kasę w błoto. Lepiej wiosną.

Czemu nie, Badziu - wiosną, gdy zacznie wegetację, możemy się wymienić (jeśli oczywiście wirus nie pokrzyżuje planów ).
Mobdro Vip

witajcie,poszukuję chryzantem zimujących odmianowych w celu uzupełnienia kolekcji ,jeśli ktoś ma do podziału proszę o kontakt Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Zakwitła mi otrzymana niedawno "nówka nieśmigana" . Mówiła darczyni, że ładna..., nooo