Forum Ogrodnicze Oaza

Mam bardzo podobną, w donicy na schodach - ale to chyba nie jest zimująca odmiana?

Moja przeżyła dwie zimy, na balkonie, w donicy.

A to kolejny debiut w moim ogrodzie, niewysoka, więc niewylega. A ja bardzo nie kocham pętania nieposkromionych kęp.

Piękna! Jak nic, masz prywatny mikroklimat, albo konszachty z Matką Naturą...

Wczoraj nareszcie, po długim starcie, na prowadzenie wysunęła się 'Clara Curtis' - ciekawe, bo tylko od południowej strony
14.10.




Również od południa zaczyna rozwijać się kolejna Fafkowa





A od północy - zielono

Amlos wrote:
Ani jedno, ani drugie, tylko 3 pancerne niezawodne,odmiany, które ratują honor. Ile ja już straciłam fajnych chryzantem, to nie zliczę. A że ciągle do nich wracam, to z sympatii dla tych roślin.
W tym sezonie dołączyło kilka otrzymanych ubiegłej jesieni i zimowanych w szklarni. Ta zima będzie ich pierwszą w gruncie i sprawdzianem, czy rzeczywiście zimują.
U mnie bywają też przysmakiem gryzonii, które zwłaszcza pod ściółką lubią żerować. Jedyny na nie sposób, to rozmnażać rośliny i sadzić w kilku miejscach (także w zaprzyjaźnionych ogrodach) z nadzieją , że któraś kępa się uchowa. Takie to moje konszachty, a raczej walka z wiatrakami.
Tu są dwie odmiany w fioletowym i różowofioletowym odcieniu. W słońcu wyszło na różowo.


A tu pokazywane wcześniej, ale teraz w pełnym rozkwicie








Czekam na jeszcze dwie odmiany, które są nieco późniejsze i to będzie koniec chryzantemowego przynudzania w tym sezonie.

Przynudzaj, Jolu, jak najwięcej! Mogłoby więcej Forumków też tak przynudzać
Jak na razie w obecnym sezonie jesteś liderką, jeśli chodzi o ilość ... zimujących w gruncie (to ważne, bo kupić w donicach by mieć jeden sezon to można, ale nie ma satysfakcji )

Może Wandzia/Badzia się pochwali, bo wiem, że również jest miłośniczką tych roślin


Faktycznie, jest za co je lubić. Rozweselają szary, zamierający ogród. Trzymam kciuki, Jolu, by te nowe nabytki, dały radę zimie w gruncie.
U mnie najokazalsza jest do tej pory 'Clara Curtis' - dwie kępy, spod kwiatów których, niedługo nie będzie widać liści - zarówno starsza od Badzi( ) jak i tegoroczna Twoja-moja ( ).
21.10.




Dalej plasują się też Fafkowa - ruda/herbaciana :




W słońcu bardziej czerwonawa.

A w blokach startowych kolejna Twoja-moja fioletowa, wysoka jak pisałaś....



Natomiast najstarsza chryzantema czerwonawa 'Duchess of Edinburgh' - najpóźniejsze. Jeszcze w fazie zielonych, ściśniętych pączków. Oby tylko zdążyła pokazać swoje czerwone płatki i żółte oka.

Kristin







Purple




Greczynka Bordo - jeszcze w pakach.

O matko, jakie piękne. Gdzie się takie kupuje co przetrwają zimę???

Ewo podpinam się pod pytanie Gałązki ,piękności

Wszystkie prezentowane chryzantemy sliczne

Gdybym miała na tyle miejsca, z pewnością więcej by u mnie zagościło.
Moje kupiłam w zeszłym roku na przełomie wiosny i lata. Sadzonki były małe. Pomyślałam - pewnie nie zakwitną. Jesienią mile mnie zaskoczyły.

Zakupy poczyniłam u tej pani ( nie jestem pewna, czy można zamieszczać link).


allegro.pl/oferta/chryzantema-zimujaca-p...nia-irys-12758333220

Ewo, co prawda nie popieramy likowania dla linkowania, lecz czasem jest to konieczne.
Jak inaczej pomożesz osobie, co chce mieć podobne np.chryzantemy?
Co innego, gdy ktoś loguje się na forum tylko po to, by za darmochę reklamować własne usługi.

ewakatarzyna wrote:
Wow! Faktycznie śliczne, Ewo , ale najbardziej ciekawi mnie, jak przeżyły pierwszą zimę u Ciebie? Bezobsługowo, czy dokładałaś starań ?
Dzięki za linka.
Może, jak bogi pozwolą , uda mi się zdobyć kilka w przyszłym sezonie. Choćbym miała znaleźć miejsce kosztem innych roślinek... na fisia nie ma rady

Aniu, przezimowała dobrze. Na wszelki wypadek przycięłam nisko (10 cm), podsypałam podstawę ziemią i nakryłam jedliną.

Ta pani musi mieć fenomenalne odmiany tych chryzantem, skoro po jednej zimie - małe, jak piszesz sadzonki - wydały aż tyle kwiatów.
Dzięki za namiar, Ewo.

Zastanawia mnie, czy to specjalne odmiany, które zimują czy też to obojętne?

Ewo, link przenosi do nieaktualnej już oferty. Jaki nick ma ta Pani?

Tam niżej widać sprzedawcę: herza
I teraz też sprzedaje.
A tutaj jest ich sklep:
chryzantemyzimujace.sklep.pl/