Forum Ogrodnicze Oaza

Obrazki włoskie (Arum italicum)

Są to rośliny bulwiaste (bulwy kłączowe) z rodziny obrazkowatych (Araceae). Pochodzą z rejonu Morza Śródziemnego. Ich zimozielone liście, dorastają do 40-45 cm. i wyrastają z bulw jesienią, pozostając przez zimę i wiosnę.
Kwitnienie w IV-V. Latem liście zamierają by znów ukazać się jesienią. Ozdobne głównie z liści i kolbowatych owocostanów, zabarwionych po dojrzeniu na czerwono.
Wymagają stanowiska zacienionego, wilgotnego oraz próchnicznej, zasadowej gleby. Rozmnażanie przez podział bulw w okresie spoczynku latem i przez nasiona wysiewane po dojrzeniu owoców.
Mrozoodporność wystarczająca, ale w chłodniejszych rejonach wskazane jest zabezpieczenie liści stroiszem.



Wyrastające jesienią liście.


Kwiaty są dość duże, ale ukryte i mało widoczne.


Owocostany po dojrzeniu stanowią ładną ozdobę.

U mnie tak się rozrosły, myślałem że nie dam sobie z nimi rady, ale zeszłoroczna zima je tak przerzedziła że zostało tylko parę, no i nie kwitły w tym roku.

Kwitną akurat obrazki plamiste /Arum maculatum/.
Kwiaty prawie identyczne:

Moje obrazki też kwitną. Jeśli teraz są kwiaty, to pózniej zamienią się w czerwone kolby? Czy dobrze rozumiem?

Liście padły ofiara przymrozków, ale kwiat się ukazał :

Pokazały się obrazki włoskie /Arum italicum/:

Zdjęcie wczorajsze.

Zdjęcie wczorajsze:

Fotka dzisiejsza - obrazki włoski pokazały pierwsze listki

Pokazały się obrazki włoskie:

U mnie też już cieszą oko

Nietypowy rok. Obrazki włoskie wybijały u mnie na przedwiośniu - tego roku już jesienią:

Jeden z ładniejszych widoków w listopadzie:

Mróz odszedł, obrazki włoskie nie ucierpiały:

Obrazki włoskie rzadko u mnie kwitną. Tak obficie nie kwitły jeszcze nigdy :

A moje padły... Musiałam rozsadzić, bo wyłaziły z donicy górą, po przesadzeniu wypuściły piękne kwiaty i kwiaty tak jakby zgniły od góry... Chyba muszę obejrzeć bulwę...

Za to mam masę małych obrazków - bo się wysiały...

Zadoniczkowałam - jak podrosną będą na wymianę

Jesienne liście na obrazkach:

Obrazków coraz więcej:

Ja swoje posadziłem w październiku i nic nie ma więc chyba padły