Forum Ogrodnicze Oaza

Dorka wiatr im pomaga ,siewki znajduję kilka ładnych metrów od rabatki, którą w tym roku wyplewiłam właśnie z naparstnic . Było ich masa , małych dużych i starych .Zostało kilka .W ich miejsce nasadziłam złocieni .
Beata

Twoje wydają się takie "normalne" , nie wiem dlaczego u mnie muszą być wyższe od człowieka poczciwego...

Też miałam takie wysokie z tych starych karp .Kwitły przez to bardzo długo , miały jeszcze boczne przyrosty ,więc główne przekwitnięte wycinałam a one dalej kwitły .
Beata

Lubię naparstnice:

W tym roku mniej okazałe:

A ja bardzo chciałam mieć naparstnice, one nie chciały u mnie rosnąć
W końcu są!

Już kończą kwitnienie, zostawię jedną, pozostałe zetnę i tak wysiała się masowo.

U mnie się nie sieją Co roku kupuję i wsadzam, bo lubię. Ale sadzonki drogie, w tym roku jedna roślina 10 zł. Jak na jednoroczniaka, to trochę drogo...

Moje sieją się jak szalone, ta spóźniona:

Ewa ja nie rozumiem jak taki ""stary" ogrodnik może kupować naparstnice. przecież to wschodzi jak rzodkiewka.Wysiej paczka nasion to 2 zł. Jak jesień bedzie sprzyjająca to jeszcze zdąży podrosnąć.

W tym roku będzie ich wyjątkowo dużo:

Wiatr powyginał naparstnice:

Nasiało mi się sporo i już kwitną, ale nie są duze kępy. Takie pojedyncze po jednym kłosie. Musze znowu kupić nasiona.

Majtkowy róż, biała i ciemny róż:

Forsycję już przerosła, teraz chyba chce przeskoczyć bez:

Emalia112 wrote:
Lucynko, nie rób tego - masz młodziaki, one co roku rosną bujniejsze!
A jeśli chcesz - zbiorę nasiona u siebie (choć zwykle ścinam pędy, gdy tylko dzwonki zaczynają spadać) - i Ci wyślę.
No chyba że takie Ci nie odpowiadają...

Jasne...



...i ciemne.



Z atestem, rośliny potomne z otuliny Karkonoskiego Parku Narodowego

Zakwitła otrzymana z wymiany 'szałwia muszkatołowa' :