Forum Ogrodnicze Oaza

Nasturcja większa (Tropaeolum majus)

Roślina jednoroczna.

Pędy osiągają długość do 5m. Łodyga krucha, płożąca, liście tarczowate, o długich ogonkach. Kwitnie od maja do pierwszych przymrozków. Kwiaty czerwone, pomarańczowe, żółte. Są duże, grzbieciste, z długą ostrogą. Można ją uprawiać w pojemnikach, obsadzać nią kratownice, ściany, ogrodzenia lub zastosować do oplatania krzewów.

Nasturcja jest wrażliwa na niską temperaturę. Nasiona wysiewamy do gleby trzymającej wilgoć, lecz przepuszczalnej. Nasturcja dobrze znosi ubogie ziemie. Stanowisko słoneczne. Latem rośliny te wymagają obfitego podlewania. W półcieniu kwitnienie będzie uboższe.

Nasturcję rozmnażamy przez wysiew nasion od połowy kwietnia do końca maja bezpośrednio do gruntu.

Liście i kwiaty często atakują mszyce, gąsienice bielinka kapustnika i inne szkodniki.

Nasturcja jest jadalna. Ma pikantny i delikatnie piekący smak. Liści używa się do surówek jak sałatę albo przekłada się nimi kanapki. Kwiaty ożywią kolorystycznie sałatkę. Z nasion robi się kapary. Nasiona trzeba zebrać jeszcze zielone, powinno się zostawić kawałek ogonka, umyć, włożyć do słoika i zalać świeżo zagotowanym jabłkowym octem.

Bardzo ładnie kwitła rok temu, ale mimo że napis na torebce z nasionami głosił "pnąca",
do pięciu metrów, o których pisze Dawid, było jej baardzo daleko .
Miała dużo słońca i zero nawozu (podobno czym bardziej jałowa gleba, tym obficiej kwitnie!),
lecz niestety już w sierpniu dopadły ją mszyce .
Pewnie za późno zauważyłam, bo nie odżyła po oprysku .

Ale w czerwcu i lipcu cieszyła oko

Moje już zaczęły kwitnąć

Moje nasturcje

Zakwitła pierwsza nasturcja w tym roku.

Jeszcze czekam:

Kwitnie:

Zdjęcia nie oddają ich kolorków, są bardziej jaskrawe, takie żywe ogniki:

Nasturcja niska Empress of India

Inna nasturcja, ta najpopularniejsza, okazała się niewypałem; jak nigdy dotąd pojawiły się nieliczne, mizerne kwiatki.

Z 2 /słownie dwu !/ nasion nasturcja opanowała ok. 10 m2 ogrodu:

- zdjęcie z sierpnia.

Może jeszcze ktoś uzupełni wątek o swoje fotki i spostrzeżenia?

Jeżeli pamiętam o zebraniu nasion, to sadzę ją wszędzie. to świetna roślina do odchwaszczania. w jesieni po wsunięciu jej zostanie czyściutka ziemia. Rośnie bez opamiętania i nie zawsze o tym pamiętam, sadze zwykle za gęsto.

Niewiarygodnie odporne, o ciepłych kolorach, pnące i płożące, nieodłączny element sielskich ogródków , niesłusznie zapomniana ... z nasionek zrobiłam niby kapary w owocowym occie.

W tym sezonie, podobnie jak pisze Emalia112 miała za zadanie osłonić gołą ziemię na świeżo szykowanej rabacie, nim inne rośliny się rozrosną. Spisała się znakomicie





Aż do 10 października kiedy została zmrożona

Ja dodam że dobrze rosną w skrzynkach balkonowych dopóki nie zaatakuje ich mszyca. Czasami można wyczytać że roślina ta odstrasza mszyce a jest wręcz przeciwnie! Może właśnie o to chodzi, sadzi się ją obok innych aby ściągała te plagę na siebie?

Chyba o to chodzi, bo oblepiona mszyca.

U mnie natomiast stanowią element dekoracyjny ze względu na piękny kształt i kolory kwiatów.