TEMAT: Rozmowy o liliowcach - część 2.

Rozmowy o liliowcach - część 2. 24 Cze 2024 12:01 #861026

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Aniu, zapewne to on :hug:
Mam go u siebie, tylko zeszycik z zapisami gdzieś mi się zapodział, a pamięć niestety zawodna jest :happy:
Ostatnio zmieniany: 24 Cze 2024 12:01 przez JaKasiula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Rozmowy o liliowcach - część 2. 24 Cze 2024 20:26 #861047

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
Amlos wrote:
JaKasiula wrote:
Nn
IMG_20240623_081900-2.jpg
[...]

Na moje oko to 'Destined to See' --> daylilydatabase.org/detail.php?id=2804&name=Destined%20to%20See
[...]
- 13.06.
IMG20240613173115.jpg


Kwitnie cały czas - wykonam jutro aktualne foto.

Obiecane fotki z dzisiaj:
24. 06.
IMG20240624143328.jpg


IMG20240624143320.jpg


Pączków niemało, więc jeszcze dłuższy czas będzie się popisywał. :)
Pozdrawiam - Ania
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 24 Cze 2024 20:36 #861048

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
Kwitnie już mnóstwo innych liliowców...

Cieszy bardzo -bo pierwszy raz u mnie, i to trzema pędami kwiatowymi :dance: - 'przeprowadzony' od Joli/Fafki :hug: :
'Crimson Pirate'

IMG20240621162545.jpg


Schowek01a-83.jpg


A także jedenasty sezon, oraz kilkuletni ten sam wyhodowany z keiki - 'Double Dream' :

IMG20240624162731.jpg


IMG20240624163319.jpg


IMG20240624162722.jpg


Marysiu/MARRY zerknij na niego - o tym była mowa ;)

Muszę dodać, że zdarzają mu się też kwiaty pojedyncze ! :)
Pozdrawiam - Ania
Ostatnio zmieniany: 24 Cze 2024 20:46 przez Amlos.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 25 Cze 2024 13:49 #861090

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
elagrano wrote:

Aniu, to raczej nie ta odmiana.

Dlatego często proszę o pomoc. Aby coś zidentyfikować przy pomocy strony Amerykańskiego Towarzystwa trzeba znać nazwę, podobnie rzecz ma się na przykład z stroną Helpmefind w odniesieniu do róż, piwonii i powojników.
Owszem, wchodzę tam, bo choć prawie od początku mojej historii liliowcowej uporczywie znaczę, co sadzę, to po pierwsze zdarzają się pomyłki sprzedawców, ale po drugie i ważniejsze, znaczniki dziwnym trafem stają się zwłaszcza zimą zabawką krukowatych. Znajduję wyciągnięte w różnych dziwnych miejscach i wbijam oczywiście błędnie, A teraz mogę tylko przypasowywać nazwy do kolejnych rozkwitających egzemplarzy.
Gorzej, jak znacznik ulegnie "wciągnięciu do wnętrza ziemi" :jeez:

Cherry Cheeks, mam go kilka lat.



A to nóweczka, kupiony z pąkiem Haevenly Glory. Piękny, prawda?



Może mi kto powie, czyz French Lignery cos nie tak? To sadzonka kupiona na forum,więc z pewnego źródła. Ma takie plamy na płatkach, że w przypadku lilii byłabym przekonana o wirusie.



Bardziej rozwinięty, w słońcu:

Ostatnio zmieniany: 25 Cze 2024 15:26 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 25 Cze 2024 20:21 #861106

  • elagrano
  • elagrano's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 283
  • Otrzymane dziękuję: 566
Łatka wrote:



Cherry Cheeks, mam go kilka lat.





Może mi kto powie, czyz French Lignery cos nie tak? To sadzonka kupiona na forum,więc z pewnego źródła. Ma takie plamy na płatkach, że w przypadku lilii byłabym przekonana o wirusie.



Bardziej rozwinięty, w słońcu:





Co do plam na tepalach to z moich obserwacji wynika, że to dzieło wciornastków w fazie pąką.
Pozdrawiam. Grażyna
Ostatnio zmieniany: 25 Cze 2024 20:25 przez elagrano.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 25 Cze 2024 20:53 #861111

  • Lilu
  • Lilu's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 244
  • Otrzymane dziękuję: 759
Liliowce rozkręcają się na całego.

nn

Sommer Win

Bonanza stara odmiana ale ta brązowa gwiazda w środku jest urocza.

Mini Perla uroda tego liliowca jest nie do pobicia,przynajmniej dla mnie.

Applique

Krimson Pirate

Christmas Is

nn

Cytrynowy

Holiday Delight z nie znanym ciemno bordowym kolegą.


I na koniec mutant ,siewka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 26 Cze 2024 09:02 #861132

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
U mnie skromniutko, ale powoli dołączają kolejne.
Hello Screamer
IMG_20240626_085224.jpg

Absolute Treasure
IMG_20240626_085159.jpg

I taki nn
IMG_20240626_085310.jpg

Już wiem, skąd te plamy na płatkach :sad2:

Dzisiaj dosadziłam mizerną sadzoneczkę Katarzyny. Jeżeli się nie przyjmie, jesienią dosadzę kolejną.
Ostatnio zmieniany: 26 Cze 2024 09:05 przez JaKasiula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, MARRY, ewakatarzyna

Rozmowy o liliowcach - część 2. 26 Cze 2024 09:12 #861134

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2764
  • Otrzymane dziękuję: 10304
Siewka "Robinhooda" nr 9935

20240621_185725.jpg


'Big Blue'

20240624_174020.jpg


Ja myślałam, że liliowców nic nie rusza. Z czasem się przekonałam, że są przysmakiem gryzoni, a teraz mówicie: wciornastki.
Ogród miał być sielanką, a stał się ciągłą walką. ;)
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 26 Cze 2024 16:14 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 26 Cze 2024 10:21 #861140

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2481
  • Otrzymane dziękuję: 9307
Wspaniałe kępy i kwitnienie, u mnie tylko żółte, oprócz cytrynowego dwa NN:


I w ładnej budyniowej żółci:



Ten szpaler muszę przenieść bo zagraża róży i piwonii, niby zostawiłam dużo miejsca od tarasu, ale okazuje się że coś takiego jak dużo miejsca nie istnieje.

MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 26 Cze 2024 14:36 #861152

  • elagrano
  • elagrano's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 283
  • Otrzymane dziękuję: 566
Fafka wrote:

Ja myślałam, że liliowców nic nie rusza. Z czasem się przekonałam, że są pzysmakiem gryzoni, a teraz mówicie: wciornastki.
Ogród miał być sielanką, a stał się ciągłą walką. ;)

Żeby nie było tak całkiem prosto, to podobne efekty może dawać opuchlizna pąków liliowca, spowodowana żerowaniem muchówki, w początkowym stadium infekcji lub zaleganie wody w fazie pąka.
Mitem jest dotychczas obowiązujące twierdzenie, że liliowce są łatwe i bezproblemowe w uprawie.
Na liliowcach żeruje wiele szkodników. Ulegają też wielu chorobom i to dość paskudnym, prowadzącym często do zamierania szczególnie, co ciekawszych i droższych odmian. Stare europejskie odmiany, głównie diploidy, są dość odporne na choroby. Jednak tetraploidy, jako twór sztucznie wyhodowany, są dość wrażliwe na wszelkie patogeny. Niestety, przybyły one masowo wraz z ułatwionym zakupem roślin z zachodniej półkuli.
Ogrody, kolekcjonerskie', tzn. takie z dużą ilością różnych gatunków roślin, są także siedliskiem wielu różnych organizmów, dla których liliowce są bezpośrednim lub pośrednim miejscem bytowania i pożywienia.
Trzeba stale monitorować stan zdrowotny tego siedliska i systematycznie prowadzić działania zwalczające lub zapobiegające infekcjom chorobotwórczym i żerowaniu szkodników.
Np.: nie zaleca się używania tych samych narzędzi do przycinania roślin zdrowych i zainfekowanych- trzeba je dezynfekować lub używać innych. Zalecana jest profilaktyka taka, jak przy hostach. A przy okazji, są już informacje na temat prawdopodobnego występowania w Europie, infekcji liliowców wirusem.
Pozdrawiam. Grażyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 26 Cze 2024 16:23 #861158

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2764
  • Otrzymane dziękuję: 10304
Grażynko dziękuję za podzielenie się cenną wiedzą. Fakt, że nowoczesne tetraploidy bywają niesamowite, ale skoro to takie sztuczne chucherka, to gdyby mi się zachciało nowego liliowca, będę stawiała na diploidy. I w tej grupie można spotkać wielce urokliwe odmiany. Problem z nimi tylko taki, że jak już się zadomowią, to idą jak burza i trzeba kombinować, gdzie to pomieścić, albo kogo obdarować. :P

A to moja siewka 'Purplelicious' x 'Ring of Kerry'

20240621_185958.jpg
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 26 Cze 2024 16:27 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): elagrano, Łatka, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 26 Cze 2024 20:41 #861179

  • elagrano
  • elagrano's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 283
  • Otrzymane dziękuję: 566
Fafka wrote:
Grażynko dziękuję za podzielenie się cenną wiedzą. Fakt, że nowoczesne tetraploidy bywają niesamowite, ale skoro to takie sztuczne chucherka, to gdyby mi się zachciało nowego liliowca, będę stawiała na diploidy. I w tej grupie można spotkać wielce urokliwe odmiany. Problem z nimi tylko taki, że jak już się zadomowią, to idą jak burza i trzeba kombinować, gdzie to pomieścić, albo kogo obdarować. :P

A to moja siewka 'Purplelicious' x 'Ring of Kerry'

20240621_185958.jpg

Fajna krzyżówka. Cieszy jak dziecko, bo to efekt własnej pracy, więc życzę, żeby okazała się jedną z tych odpornych i łatwych w uprawie.

Z liliowcami sprawa się nieco bardziej komplikuje, gdyż nie całkiem jest tak, że wszystkie diploidy są odporniejsze, a tetraploidy są bardziej wrażliwe. Współczesne odmiany są tak pomieszane genetycznie, że te ,żelazne' diploidy też są wrażliwe, podobnie jak tet. i bywa też odwrotnie. Istotne jest skąd nabywamy nasze sadzonki. Najlepiej z miejsc objętych kontrolą sanitarną, od sprawdzonych hodowców i najlepiej z miejsc o podobnych warunkach klimatycznych. Współczesne odmiany nie rozrastają się już tak intensywnie, bo hodowla idzie w kierunku ilości pędów kwiatowych i innych cech ozdobnych, a nie ilości liści. Myślę, że wszyscy popełniamy jeden błąd, idąc kierunku w gromadzenia jak największej ilości odmian, na małych przestrzeniach, zamiast wybrać kilka odmian, o cechach najbardziej przez nas pożądanych. Wtedy mamy szansę dopilnowania roślin pod względem fitosanitarnym i nie zarastają nam każdej przestrzeni. Nie chcę tu straszyć ale zakup roślin z niektórych źródeł, grozi przeniesieniem wielu brzydkich chorób, które często prowadzą do utraty roślin.
Pozdrawiam. Grażyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 26 Cze 2024 22:48 #861188

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Myślę, że sprawy mają się bardzo podobnie również w odniesieniu do innych bylin, a nawet do innych grup roślin.
Cóż, jestem (roślinnie) pazerna i bardzo trudno mi odmówić sobie, gdy widzę piękną roślinę w cenie nie przekraczającej moich możliwości. Tym bardziej, że inne przyjemności stopniowo odchodzą do wspomnień, już to z powodów zdrowotnych, już ogólnie peselozowych, że tak się wyrażę.


Co do tych odbarwień , dziś rozwinął się kwiat Francis of Assisi, z Sadzawki, którą uważam (nie wiem, czy słusznie), z dość porządne źródło roślin.



Kupiony dopiero co, więc jak się czymś zaraził, to nie u mnie.

Napiszę więcej. Byłam dziś w Wojsławicach i przyglądając się liliowcom, zauważyłam podobne zjawisko na wielu odmianach, a gdzie jak gdzie, chyba tam mają należytą opiekę. Chociaż - przed czym przestrzegasz, Grażyno - rosną w wielkiej ilości, dość w ścisku.

Tak się zastanawiam, czy to nie jest odległe pokłosie kwietniowego mrozu na Dolnym Śląsku? Dodam, że u mnie wszystkie wtedy młode, a kępie skrajne liście stopniowo zżółkły i obumarły. Wiele odmian musiało mieć już malutkie pędy kwiatowe.

Kolejne moje:
Janice Brown



Siloam Grace Stamile



Roswitha



Ale co te moje trzy badylki znaczą przy takim morzu... :hearts:



Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula, Lilu

Rozmowy o liliowcach - część 2. 27 Cze 2024 15:33 #861223

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 909
  • Otrzymane dziękuję: 2922
Aniu wydaje mi się że to tylko farbka im obłazi, nic więcej im nie dolega. Wciornastek czy przędziorek zostawiłyby inne ślady, więcej białych kropek a potem zasychanie tkanki w miejscu żerowania.
Niektóre liliowce mają skłonność do 'zmywania' farby, przez deszcz lub rosę.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 27 Cze 2024 17:29 #861232

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2764
  • Otrzymane dziękuję: 10304
Taki zwykły 'Crimson Pirate' a jak daje czadu

20240626_200436.jpg


'Roswitha'

20240626_200340.jpg


'Ring of Kerry'

20240626_195802.jpg


I moja druga siewka ze skojarzenia 'Purplelicious' x 'Ring of Kerry'

20240626_200218.jpg


'Passion for Red'

20240626_200049.jpg


'Big Blue' rósł u mnie kilka lat w wiaderku i słabo mu się kwitło. W ubiegłym roku uznałam, że jest już dość duży, by nie zostać zimą zeżarty przez gryzonie w całości. W gruncie rozwinął skrzydła

20240626_195935.jpg
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 27 Cze 2024 17:38 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 28 Cze 2024 17:45 #861279

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2764
  • Otrzymane dziękuję: 10304
'Sun Singer'
20240627_182930.jpg


'Frans Hals'
20240627_183133-2.jpg


i NN o bardzo długich łodygach kwiatowych i dużych czerwonych kwiatach.
20240627_183232.jpg

20240627_183223.jpg
Pozdrawiam. Jola
Ostatnio zmieniany: 28 Cze 2024 17:52 przez Fafka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula

Rozmowy o liliowcach - część 2. 30 Cze 2024 10:13 #861374

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Kolejne :hearts:
Huckleberry candy
IMG_20240630_095159.jpg

Wild horses
IMG_20240630_095232.jpg

Crimson Pirate?
IMG_20240630_080336.jpg

Nn
IMG_20240630_095328.jpg


IMG_20240630_080327.jpg


IMG_20240629_083757-2.jpg

Darla Anita następna w kolejce
IMG_20240630_095945.jpg
Ostatnio zmieniany: 30 Cze 2024 10:16 przez JaKasiula.
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, ewakatarzyna

Rozmowy o liliowcach - część 2. 30 Cze 2024 13:53 #861396

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2764
  • Otrzymane dziękuję: 10304
A tu 'Sun Singer' w całości. Tak to jest jak dostaną trochę miejsca :P .
20240630_081245.jpg
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.440 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum