Forum Ogrodnicze Oaza

Hybryda P.lactiflora i P.mlokosewitschi

Claire de Lune

Wczesna odmiana amerykańska z 1954 r, autorstwa White / Wild & Son
Kwiaty pojedyncze, o lekko żółtych płatkach z ciemniejszymi pylnikami.
Dorasta do 80 cm
Uwagi: można rozmnożyć ze "ślepych korzeni".

U mnie zakwitła tydzień temu po raz pierwszy, jednym kwiatem



ten sam kwiat dzisiaj, wybarwiony na biało, bez śladów zamierania na płatkach

Drugi rok uprawy...







Kwiaty nie są zbyt trwałe, utrzymują się ledwie kilka dni, ale są niezaprzeczalnie piękne.

Piwonia Claire de Lune
(hybrida)
Selekcjoner White / Wild & Son (USA 1954)
Kwiaty pojedyncze - kremowo żółte. Zewnętrzne płatki zaokrąglone, pomarszczone. Bardzo liczne żółte pręciki , słupek biały owłosiony.
Wysokość: 70 cm.
Kwitnie w maju.
Rodzice: Mons. Jules Elie x Mlokosewitschi
Jest jedyną udaną krzyżówą piwonii chińskiej i Młokosiewicza.
Bardzo dobrze zawiązuje nasiona.

Zdjęcia autorstwa Ania Łatka

Tak! To naprawdę klejnocik, w dodatku kwitnie absolutnie pierwsza, przed lekarskimi itepe, a wiadomo, zawsze nowalijki cieszą najbardziej.
Uroda filmowa, prawda?

Tak kwitła w 2022. Zaczęła już po 10 maja.



Po kilku dniach złocisty kolor blednie, ale piękne "serca" nadal sprawiają, że odbieramy piwonię jako żółtą.

Jest wspaniała, u mnie sadzona jesienią 2023 z donicy w maju zakwitła, wiatr ułamał pęd ale trzy dały kwiaty. Sezon rozpoczął się wcześnie.

Zdjęcia z 1-2 maja

Pierwszy pąk rozwinął się już 15 kwietnia, dzięki temu przez kilka dni cieszyłam się kwiatami.





Ponieważ rosła w bardzo osłoniętym miejscu, płatki kwiatów oberwały tylko trochę, lecz nierozwinięte pąki niestety, przepadły.

Wczesną jesienią przesadziłam ja w bardziej eksponowane miejsce, bo poprzednie już naprawdę pogrążyło się w cieniu.
Zobaczymy, co będzie.

Kwitła od 3 maja do końca miesiąca. Cieszy oko tym swoim światłem księżyca.
Jesienią liście dostały rdzy i zostały ścięte, mam nadzieje że nie wpłynie to na kolejne kwitnienie.



Nie mam wolnego pola na którym stoją rozrzucone piwonie, jak to oglądam u niektórych miłośników piwonii, sadzę je kolejno na przodzie rabaty przed różami.

Czy to jest ta: "Podano sadzone"?

Chyba ona najbardziej zasługuje na taki opis, Krinkled White i White Wings nie są takie płaskie z profilu Ale to kwestia spojrzenia.
KW



WW

To jedna z moich najulubieńszych piwonii i chyba będę musiała sobie odkupić (może ktoś zaoferuje wiosną?).
Miałam dwie -jedną w takim miejscu, że cień coraz głębszy utrudniał jej życie. Przesadziłam - i to trudne życie zmieniło się w żadne, po prostu chyba zgniła(???).
Druga z marnej sadzonki jakoś tam egzystuje, zakwitła jednym nędznym kwiatuszkiem.



To moja największa piwoniowa porażka 2025.