TEMAT: Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz.

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 16 Paź 2019 18:38 #678740

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Dokładnie - susza i upały. Brakiem pędraków raczej się nie martwię, ale w poprzednich latach moje marcinki we wrześniu obsiadały setki motyli. W tym roku nie udało mi się sfotografować ani jednego.
Za tę wiadomość podziękował(a): anaka


Zielone okna z estimeble.pl

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 17 Paź 2019 16:20 #678855

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5744
  • Otrzymane dziękuję: 13078
Kompostownik opróżniony. :dance:
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 27 Paź 2019 17:40 #679678

  • Sylwiaaa
  • Sylwiaaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 650
  • Otrzymane dziękuję: 3089
Podsyłam jako inspirację, będę sobie robić taką rameczkę na taczkę:
www.gardenersworld.com/how-to/diy/how-to...TFDvFnK2IINgylptsVUE
Przechwytywanie-19.jpg

Nadchodzi jesień i zima i włącza mi się "wymyślanie" :P
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2019 17:41 przez Sylwiaaa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Kaja, bietkae, anaka

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 09 Paź 2020 16:39 #730671

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5744
  • Otrzymane dziękuję: 13078
Zakończyłem przesiewanie przez sito kompostu - razem 12 taczek. Wykorzystam go do usypania kopczyków przy różach, powojnikach, winoroślach, ... . Upolowałem tylko trzy larwy pędraka.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 19 Mar 2021 14:35 #753482

  • Precess
  • Precess's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 53
  • Otrzymane dziękuję: 249
Wybaczcie moją ignorancję, ale dlaczego nie należy wyrzucać mięsa na kompost? Wiem, internety piszą, że śmierdzi i przyciąga myszy, ale oprócz odpadów zielonych my wyrzucamy wszystkie odpady organiczne z kuchni i ani nie cuchnie jakoś bardzo, ani gryzoni nie widzę. Może pomaga w tym fakt, że kilka kotów patroluje okolicę kompostownika (nie roznoszą śmieci, bo ma pokrywę z siatki).

Zatem dlaczego? Czy inaczej zachodzi rozkład mięsa? Czy powstają jakieś szkodliwe substancje?

Mój kompost rozkłada się ok. 2 lat (rok zbierania, rok dojrzewania), przy czym w drugim roku coś na nim sadzę, np. dynię. Przy rozbieraniu sterty wszystko wygląda dobrze, nie ma jakiejś śliskiej zgnilizny. Żyją w niej dżdżownice i pędraki Kruszczycy.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Babcia Ala, Pysiu

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 19 Mar 2021 18:54 #753530

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6394
  • Otrzymane dziękuję: 30085
Wg "rozpiski" naszego odbiorcy odpadów segregowanych, to z resztkami mięsnymi i kośćmi, to nie wiem co mam zrobić, bo nigdzie ich wrzucić nie mogę, ale co mam z nimi zrobić, to nie piszą. Ja takie rzeczy wrzucam do kompostu, kości też. Szczury, gryzonie zawsze bywały, gryzonie owszem są szkodnikami i przenoszą różne choroby, ale są ogniwem w łańcuchu rozkładu materii organicznej i tego nie zmienimy, to program napisany przez matkę naturę. Myślę, że gryzonie bardziej chleb czy pieczywo lubią, a takich rzeczy nie wyrzucam, tylko suszę dla gawiedzi u sąsiadki. Dochodzimy do granicy absurdu, jak np.: ognisk palić nie wolno, za kilka lat w kotłach patyków i drewna też nie spalę, to co będziemy robić z tym drewnem po cięciu?, drobne przejdzie przez rębak, a co z grubymi kawałkami? Sąsiad ma las, drzewa usychają, to wycina suszki i ma 5m3 drewna na placu, za kila lat nie będzie mógł tym palić, a koncerny i tak zasyfiają atmosferę.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Miragoral, Pysiu, Bobka, janzlubina

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 27 Mar 2021 15:07 #754949

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5744
  • Otrzymane dziękuję: 13078
Kluczem jest kompostowanie naszych śmieci - 26.03.2021.
"...Kompost jest świetnym, ekologicznym nawozem będącym źródłem azotu, fosforu i potasu. ..."
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 10 Lis 2021 16:04 #781486

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5744
  • Otrzymane dziękuję: 13078
Odpady roślinne na działkach – jak je zagospodarować i wykorzystać? - 09.11.2021.
"...Przypominamy, iż w świetle obecnych przepisów zarówno palenie liści, gałęzi i innych resztek roślinnych na działkach, jest zabronione i grozi za to mandat. Zabrania tego także Regulamin ROD na podstawie § 68 pkt 5. Jak co roku, jesień, zima i wiosna to czas, kiedy wielu działkowców niestety spala odpady na działkach, co łączy się ze skargami i karami. Jak ekologicznie przetwarzać odpady zielone oraz jak pozbywać się ich z działki zgodnie z przepisami? Jak kompostować? ...]
Ostatnio zmieniany: 10 Lis 2021 16:04 przez Jan4.
Za tę wiadomość podziękował(a): Miragoral, bietkae, Babcia Ala

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 14 Lis 2021 09:22 #781871

  • Miragoral
  • Miragoral's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 917
  • Otrzymane dziękuję: 5459
Jesień. Mnóstwo liści i resztek roślinnych w ogrodzie. Zrobiłam kompost - trzy pryzmy w trzech lokalizacjach (w ogrodzie ozdobnym, przy warzywniku i w sadzie), żeby były w pobliżu. Na ogół robię kompost gorący i zrobiony wiosną jest gotowy na jesieni. Kompost zrobiony w środę miał 40 st.C. Mam nadzieję, że temperatura jeszcze się podniesie.
Nawiozłam już kompostem większość roślin a ten jeszcze czeka. Jest świetny czarny,na zdjęciu nie widać jego urody.
20211113_142149.jpg

Przerzuciłam kompost zrobiony we wrześniu. Byłam zdumiona tysiącami dżdżownic, w większości maluszków. Po raz pierwszy. Zwykle nie było. Myślę, że to obornik bydlęcy i duża wilgotność.

20211113_142101.jpg


A to kompost zrobiony w piątek. W głębi z września. Nieduży, bardzo się zmniejszył bo daję dużo części zielonych, głównie pokrzyw. Tych u mnie obfitość.

20211113_142053.jpg



Pozdrawiam Mirka
Pozdrawiam
Mirka
Ostatnio zmieniany: 14 Lis 2021 09:56 przez Miragoral.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jagoda254, Jan4, bietkae, Pestka, MARRY, renmanka, Babcia Ala, Pysiu, JaKasiula, Fina

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 14 Lis 2021 09:50 #781872

  • Miragoral
  • Miragoral's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 917
  • Otrzymane dziękuję: 5459
W ogrodzie ozdobnym mam mnóstwo podagrycznika. Na kompost nie wyrzucam, tylko wkładam do dużych toreb po karmie dla psów. Na jesieni nie ma śladu po podagryczniku i mam dodatkowy kompost. Torby muszą być zamknięte.
Pozdrawiam Mirka
Pozdrawiam
Mirka
Ostatnio zmieniany: 14 Lis 2021 09:52 przez Miragoral.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Babcia Ala, JaKasiula

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 14 Lis 2021 12:01 #781878

  • owsianka
  • owsianka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 93
  • Otrzymane dziękuję: 309
Ja liście z drzew owocowych układam na oddzielnej pryzmie, bo wiem że z liści jest kompost ubogi który też jest wykorzystywany. Natomiast na kompost z roślin zielonych, a konkretnie na pryzmę zamiast różnych przyśpieszaczy wylałem kefir rozpuszczony w wodzie 0,5litra kefiru na 10 litrów wody. Chyba "cud" bo pryzma siadła aż się w niej porobiły doły. Zabieg powtórzyłem drugi raz. Taki sam miałem efekt jak w lato na wierzch pryzmy dałem sporą ilość krwawnika.
Pozdrawiam poprosturysiek
Za tę wiadomość podziękował(a): Miragoral, bietkae, MARRY, renmanka, Babcia Ala, Pysiu, JaKasiula, Fina

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 24 Lis 2021 23:54 #782943

  • Pysiu
  • Pysiu's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 95
  • Otrzymane dziękuję: 323
Drodzy specjaliści od kompostu,
mam problem,dostałem a właściwie zabiegałem o otrzymanie dwóch rolek siana (trochę przegniłych)zbieranych mechanicznie z łąk przewiązanych jedynie sznurkiem, nie są to kiszonki z lat poprzednich. Jak Waszym zdaniem należy zabrać się do kompostowania takiej ilości siana w szpulce? A może Macie pomysły na kompostowanie również bel/rolek słomy? U farmerów jest tego dużo w okolicy pozostawionych na miedzach i obejściach szczególnie teraz po zmagazynowaniu tegorocznych zbiorów.
Pozdrawiam
Mieszkaniec Warmii

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 25 Lis 2021 20:13 #783000

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Słoma to nie problem bo używają ludzie rozdrabniaczy dlatego taka bela słomy jest owinięta siatką. Super sprawa, można od razu przekopywać tą drobnicę ziemią / dobre to do okrywania roślin robienia kopczyków. Tylko trzeba trochę potem glebę wzbogacić azotem, ponieważ każda materia potrzebuje go do rozkładu a gdy go nie ma pobiera kosztem roślin.
Można pryzmować - słoma, odpadki/ trociny, liście, kompost już gotowy i tak tworzyć kolejne warstwy. Siano tutaj zależnie czy jest rozdrobnione czy nie. Jeżeli nie tylko są całe pokosy trawy zrolowane to trzeba ten balot rozwinąć i tak samo pryzmować. Nie radzę tego zakopywać a na wiosnę sadzić , bo to się nie rozłoży. Słoma z grubsza tak, trawa nie.
Można pryzmować wszystko zależnie ile masz miejsca. Ja to rozbierałem taką belę, mieszałem z trawą z własnego koszenia, dobrze wzbogacić by było trochę to obornikiem/odpadki z domu wszystko prócz kości, ości. Jeszcze lepsza robota jakby naukładał tego ogrom na pryzmę i zlał to gnojowicą. Jakbyś się z którymś z rolników dogadał to byś miał niezliczone ilości. Śmierdzi, ale tak to już jest na tym świecie, że na gnoju chleb rośnie jak mawia mój sąsiad. Można taką pryzmę okrywać. Ja w tamtym roku przetestowałem agrotkaninę. Fajna sprawa. Niektórzy okrywają folią i tutaj są zdania podzielone jedni białą/ bezbarwną inni czarną. Zamiast nawozów można stosować tzw. aktywatory do kompostu, ale ja nie znam się na tym, bo nigdy tego nie stosowałem. Przy obecnych cenach gotowej ziemi to darmowa bela ze słomy czy siana to raj, trzeba się narobić, ale oszczędności są duże a jak ktoś ma nieograniczone ilości do takich materiałów to żyć nie umierać. Słoma jest materiałem najbardziej uniwersalnym. Jak to jeszcze jest słoma z jęczmienia czy żyta to pierwsza klasa bardzo dobrze się kompostuje, chociaż jak mówiłem kiedy w dzisiejszych czasach każdą jedną tną nożami to jest to sieczka i bardzo szybko się rozkłada. Najlepszym wyborem było by pryzmowanie warstwami. Dla wizualnego efektu poczytaj o kompostownikach np z palet.
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, MARRY, Zygowa, zwykły chłop, Babcia Ala, Pysiu, Fina

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 26 Lis 2021 22:34 #783158

  • Pysiu
  • Pysiu's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 95
  • Otrzymane dziękuję: 323
Dziękuję za podpowiedź z tą gnojowicą. Mam nadzieję, że teraz jak trochę ją zmrozi to fetor będzie mniejszy, szczególnie jak będę się nad nim nachylał w celu zaczerpnięcia z bajora czarnego złota.Ale czy warstwa słomy i na to warstwa siana? Czy siano można potraktować jak zieloną trawę z tą ilością węgla w stosunku do słomy? Namoknięta bela zabierana z łąki HDS-em u mnie nie jest do rozerwania pomimo rozcięcia opasających sznurków. Myślę, że postawię ją na sztorc i lał będę rozcieńczoną gnojownicą z góry w otwory zrobione ciężkim łomem. Na wiosnę myślę również o zakupie ewentualnie kolonii dżdżownic. Z pewnością procesy fermentacyjne i gnilne w zimowej scenerii będą zachodziły dużo wolniej niż w lecie, ale to okres i tak naszego bezrobocia w ogrodach, więc niech przynajmniej bakterie pracują. Słoma cięta/rozdrabniana (sieczka) jest wytwarzana w kombajnach z wyższej półki(powtarzam za miejscowym specjalistą) i nie jest zbierana przez balownice. Jeszcze na koniec mam pytanie o przykrywanie pryzmy zimą, w jakim celu? Czyżby aby się nie nawadniała , a może chłodzenie procesów gnilnych?
Pozdrawiam cieplutko.( Właśnie zaczął padać pierwszy śnieg na Warmii)
Mieszkaniec Warmii
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 27 Lis 2021 16:20 #783245

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Kombajny które koszą zboże to sieką słomę na drobne kawałki i jej się nie zbiera dlatego, że albo rolnicy nie chowają zwierząt wogóle albo też zbierają tylko część słomy a ta co pozostaje ścięta i zostaje na polu na to leją gnojowicę tworząc w ten sposób próchnicę/ to są oszczędności wynikające m,in z ceny nawozów ect , pozatym niektórzy nie potrzebują aż tak dużych ilości słomy, bo zwierzęta stoją dzisiaj na takich matach , ale summa summarum słoma zostaje na polu i zostaje zaorana.
Część rolników podczas zbioru słomy ma przyczepiony rotor czy jak to tam się nazywa do prasy belującej i tnie słomę i owija ją w siatkę ,a nie tradycyjny sznurek.
Pryzmę okrywam latem żeby szybciej to fermentowało, zimą można sobie odpuścić , będzie lepiej jak zostanie pod gołym niebem. Śnieg, deszcz to wszystko przyśpiesza kompostowanie.

Pryzmowanie materiału organicznego dzielimy na dwie odrębne metody :

fermentacja zimna czyli składujesz wszystko tak jak leci, kładziesz poszczególne warstwy i tego nie ruszasz. Kompostowanie przebiega wolniej. Wadą takiej fermentacji jest fakt, że liczna liczba nasion chwastów przeżyje i wysiejesz znowu to do ogrodu razem z kompostem.

fermentacja gorąca kładziesz warstwami tak samo, ale przekładasz z dołu do góry. Gorący materiał, przerobiony idzie do góry, zimny surowy idzie na dół. Roboty przy tym trochę jest, ale to dzisiaj przy dużych ilościach mają maszyny. Taka fermentacja niszczy większość nasion i innych niepożądanych części chwastów. Poza tym taka fermentacja znacząco przyśpiesza kompostowanie.

Co do ilości węgla/ azotu powiem szczerze, że ja nigdy tego nie obliczałem. Kładę wszystko jak leci słomę, trociny, trawę, odpadki z domu/ skórki z owoców, skorupki jajek. popiół z pieca z palenia drzewem , liście z drzew ( które spryskuję wapnem budowlanym ) gałązki, obornik i stary kompost, jak za sucho to leję wodę kiedyś lałem gnojowicę i przekładam to sobie w miarę potrzeb. Mój kompostownik to taki śmietnik gdzie ląduje wszystko. Kartony, papier, obierki .
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): Pysiu, Bobka, Fina

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 27 Lis 2021 16:39 #783249

  • renmanka
  • renmanka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 829
  • Otrzymane dziękuję: 5343
Pysiu może ktoś u Ciebie podcinał teraz np. tuje. Ja bym tę słomę/ siano przełożyła czymś zielonym i koniecznie zlała, choćby deszczówką.
A może jakiś rolnik ma jakąś nadgnitą marchew paszową, coś z warzyw czego z uwagi na zły stan już nie daje zwierzętom, a jako warstwa między słomę jak znalazł.

Mnie się wydaje, że siano tak jak i słoma jest "węglem". Teraz już ciężko coś zielonego znaleźć. Rozluźnij to, zlej i wiosną pokombinujesz.

Ja swój kompost/ obornik przesypuję mączką bazaltową, a ostatnio rzuciłam na pryzmę garść mocznika.

Mam też pryzmę zrębek i mimo, że to sam węgiel to przerabiają się ładnie na ciepło , a rodzimych dżdżownic w nich od groma.
Pozdrawiam Celina
Za tę wiadomość podziękował(a): Herbatnik, Babcia Ala, Pysiu

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 27 Lis 2021 18:03 #783271

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6394
  • Otrzymane dziękuję: 30085
To ja jeszcze dodam, pryzmę okrywa się zimą, aby wewnątrz było cieplej, bo szybkość rozkładu materii jest zależna od temperatury, im cieplej tym szybciej.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 27 Lis 2021 18:04 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Herbatnik, Zygowa, Pysiu, Fina

Kompost, kompostnik, kompostowanie, czyli jak zrobić najlepszy nawóz. 27 Lis 2021 19:54 #783297

  • Herbatnik
  • Herbatnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 8152
Ja nie okrywałem ponieważ nadmiar śniegu wyrzucałem na pryzmę. Jak ktoś ma dużo drzew czy krzewów to dobrze było by się zaopatrzyć w rębak znacząco pozwala na pozbycie się odpadków i wychodzi z tego super kompost nawet sam z takich zrębków.

Gotowa ziemia workowana raz, że jest coraz droższa to tak naprawdę bardzo trafia się dobra, przeważnie jest to sam torf, owszem czasem kupowałem ziemię workowaną z kompostu, humusu liściowego wymieszanego z kredą z torfem, ale rzadko coś takiego się zdarza, także sam tworzę mieszanki do kwiatów/ warzyw raz że to duża oszczędność, a dwa ogromna różnica w jakości materiału. Kompostować można wszystko. Liście same też kompostowałem, paliłem tylko liście z kasztanowca a tak to wszystkie liściaste szły w specjalny dół który polewałem wapnem budowlanym i przykrywałem warstwą ziemi. Niektóre rodzaje liści tj. topola, lipa czy brzoza kompostują się bardzo szybko. Odpadki typu gałęzie czy konary można nie mając rębaka możemy wykorzystać w ogrodach z wysokim poziomem wód gruntowych tak jak to jest w moim przypadku. Układamy pryzmy z patyków, gałęzi i na to kładziemy kompost i znowu warstwa gałęzi i znowu warstwa kompostu/ ziemi z obornikiem czy słomą. Ja wielokrotnie stosowałem taką metodę . Kiedy to się w miarę ułoży sadzę w to kwiaty. Pozbyłem się odpadków. Podniosłem rabaty. Same zalety.
Robert
Za tę wiadomość podziękował(a): renmanka, Pysiu, Fina


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.431 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum