Forum Ogrodnicze Oaza

Koma, ja bym ujęła to tak, nieważne, jakie są teraz listki oleandra, bo wiosną i tak trzeba będzie go przyciąć.
Mam znajomą, która w ciągu kilku lat dochowała się oleandrów nieco większych od człowieka zawsze wiosną skraca mocno gałązki, prawie o 1/2, a czasem nawet mocniej

Twierdzi ona, że bez takiego cięcia nie będzie on latem obficie kwitł.

Uwazam ze najlepszy czas na ciecia Oleandra jest pozna jesień (w tamtym roku zabraklo mi czasu )
Na przedstawionym filmie (w listopadzie) Jörg Schneider -inzynier ogrodnictwa/wlasciciel szkolki przedstawia fachowa odnowę/ciecie tej pieknej rosliny



Pozdrawiam Markus

Nigdy nie odwazylabym sie na takie ciecie.Teraz wiem ,ze jest to potrzebne naszej roslince.

Koma mam pięć oleandrów tylko jeden z nich w ubiegłym roku zimą miał bordowe listki
tej zimy też ma i trudno mi powiedzieć co jest tego przyczyną
może taka odmiana, może brak fosforu podobno wtedy liście bordowieją
a może inna przyczyna jest to mój najstarszy oleander
w każdym razie wiosną zrobiłam mu szybciutko oprysk
potem dożywianie dolistne i problem znacznie zmalał dodam że nigdy nie był cięty
a teraz wiem że powinien

To jest mòj pierwszy oleander. Kupiony pod koniec listopada. Dużo skorzystałam z forum i dbam o niego. Opròcz tych listeczkòw nic mu nie dolega. Tak jak wyżej pisała koleżanka jest to spowodowane temperaturą. Cięcie będzie wczesną wiosną. Pozdrawiam. Maryla.

Markus, szkoda, że nie widziałam filmiku (i nie skorzystałam z wykładu ) wcześniej.
Silnie przycinam moje oleandry, ale dopiero wiosną. Rzeczywiście, zapewne racjonalniej to robić późną jesienią.
Dodam, że w takich krajach, jak Włochy, krzewy oleandrowe często są ścinane praktycznie przy gruncie, zwłaszcza, jeśli chce się mieć roślinę o kompaktowym pokroju, zieloną od samego dołu, a nie "badyle" z kwiatami na czubkach.
No, ale tam wegetacja trwa przynajmniej 10 miesięcy.

Witam. Czy mój oleander po prostu uschnął? Czy coś z niego jeszcze będzie? Listki są suche,ale może ktoś z was będzie mógł pomóc? Stały dwa obok siebie. Jeden ma się świetnie, drugi jak widać. Temp nieco powyżej zera, stały przy oknem.

Może się mylę...wydaje mi się że jest 'przelany'
...dużo zimą podlewałaś ?

Nie, właśnie bałam się, że uschnął, bo miał na początku zimy może 2 podlania, dopiero w styczniu jedno, lutym jedno, teraz 2.

Zdecydowanie za mało !! aż żal,to nie kaktus wszak

Ja podlewam co najmniej raz w tygodniu i stoi w nieogrzewanym pokoju.Wstaw go w misę z wodą niech bryła korzenna dobrze nasiąknie
i się napije ,no i podlewaj solidnie..może coś go pobudzi

Mocno go przytnij, prawie na zero.
To bardzo wytrzymała, subtropikalna roślina - może odbije.

Witam jak najlepiej ukorzenić oleandra

Proponuję cofnąć się do postu:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...to?limitstart=0#7838

I znów zakwitły oleandry

Mój też kwitnie -choć nie czarujmy się, nie roztacza takiej kaskady zapachu, jak w Śródziemnomorzu. Raczej nikłą smużkę woni...

Mój biały kwitnie od dwóch tygodni.Nie jest zbytnio urodziwy,ale jest i kwitnie


Czerwony za moment zakwitnie


A to jest oleander,który miał jesienią wszystkie suche liście.Wiosną został ścięty prawie na "O".

Cześć wszystkim

mój oleander zrzuca kwiaty, po nocy np. 5 spadło i zastanawiam się co może być przyczyną. Podlewam go odstaną wodą o temperaturze pokojowej, utrzymuje podłoże stale wilgotne, w tak upalny dzień jak dziś podlewam rano i wieczorem. Stosuje nawożenie co tydzień ale i tak zrzuca kwiaty. Niedługo nic nie zostanie. Ma dużo pąków ale się nie otwierają. Może miał ktoś podobny problem?
Zastanawiam się jeszcze czy może mu szkodzić dym z papierosów?

Kajaczek, oleandry kochają słońce. Moje od wiosny do jesieni stoją na dworze.Każdego roku zrzucają część starych liści i nie jest to objaw choroby.

Lubię zapach oleandrów. Choć odmiany różnią się jego intensywnością.