Forum Ogrodnicze Oaza

Nie dostawałam powiadomień, albo już jestem ostatnio zakręcona Zaplanowałam sobie sobotę pierniczkową i zdałam egzamin. Pierniczki upieczone i zamknięte w puszce. Teraz powinnam puszkę gdzieś schować przed domownikami i przed sobą także, ale jak to zrobić ?
Na niedzielę przewidziałam działania karteczkowe, bo w tygodniu ani chwili na ręczne robótki nie znajdę. I zadanie w 70% wypełnione. Zaraz się pochwalę, ale teraz do Was kilka słów :

Dorotko, ja o scrapbookingu nic nie czytałam. Spadło to na mnie z konieczności w poszukiwaniu zastępczej „sztuki” tworzenia kartek. Tak bardzo się nastawiałam na warsztaty, które nie wypaliły, że po omacku zaczęłam majstrować nowe tworki. Z techniką pergaminową jest dłuższa zabawa. No i już jej troszkę liznęłam. Czas na coś innego. Dziękuję za pochwały. Znaczą dla mnie dużo, bo są dopingiem do dalszych poszukiwań. Zaraz następne karteczki powstawiam.


Aniu, dziękuję że tutaj zaglądasz. Brakuje mi Twojego wątku o przedziwnych jadalnych roślinkach. Twoje karteczki są prześliczne.
Bez samochodu nie jestem tak całkowicie. Mąż musi mi swój pożyczać . A sekretarzyk już prawie całkowicie zapełniony

Abi, dziękuję . Takie jest życie. Stres nieodłącznym naszym towarzyszem. Ręce mnie swędzą gdy nie mogę nic nowego robić. Zatem zaraz pokaz.
Z makaronem jeszcze nic nie robiłam, ale są na liście moich chciejstw. Nawet już mam pistolecik i paczkę makaronu. Farby w sprayu też

Witaj Luizo (piękne imię ). Tak to jest, że czasem jedna baba drugiej babie w karoserię walnie. Moja nie była blondynką choć tak się zachowywała
Ja też sobie ten sekretarzyk zaczęłam marzyć i wizualizować. No i jest . Wypatrzyłam go na all. Nie jest nowy, ale w doskonałym stanie. Dałam z przesyłką 450zł. Nie wiem czy dużo czy nie, ale jestem z niego bardzo zadowolona. Musisz i Ty zacząć bardziej „marzyć”. Dzisiaj przy pracy:


Fajne jest to, że nie muszę bardzo sprzątać, tylko zamykam blat i już porządek
Gałązki suszyłam przez miesiąc pomiędzy gazetami, ale ze świeżych pewnie też wyjdzie. Oczywiście kombinuj i pokazuj efekty.

Michale, piękna i misterna robota. Jaką techniką ją wykonujesz. Na pierwszy rzut oka wygląda na tkane na krośnie, ale równie dobrze może być plecione .

A teraz pokaz :
Zobaczyłam na forach bombki dziergane i postanowiłam się sprawdzić. Dzwoneczek powstał już tak przy okazji. Choć bardziej wygląda na kapelusik





I teraz karteczki:

Jak szaleć, to szaleć i jeszcze ostatnie kartki. Na zdjęciach nie widać wszystkich szczegółów. Brokaty wcale nie wychodzą a czerwona z zaprzęgiem reniferów nie jest pociapana klejem tylko właśnie brokatem. W świetle bardzo ładnie się mieni.

Olu przepiękne są te twoje prace. Jestem zachwycona

Aleksandra wrote: Przy tej mi serce mocniej zabiło. Sliczna!

Malinko , dziękuję Jeszcze koperty trzeba będzie do nich dorobić, bo wymiar nietypowy

Bardzo ciekawi mnie to jak jest zrobiony też przepiękny złoty wzór na tej czerwonej kartce

Malinko, to są tzw "scrapki". Po prostu z wykrojnika. Kupiłam na All..o

Czy ktoś z Was robi coś metodą quilingu ? Mam ochotę się w to pobawić, ale straszne dziwolągi mi wychodzą.Na razie dalej trenuję

Tak Aleksandro ja się swojego czasu zajmowałam tą metodą

Ja także quilinguję

Robię już w wolnych chwilach kartki na Boże Narodzenie
na razie jest sztuk 4 ale będzie więcej




A z tej strony uczyłem się robić bransoletki z muliny tam wszystko jest opisane jak wykonywać supełki http://www.dasia.pl/ramki.html, a wzorki biorę z tej strony http://friendship-bracelets.net/

Malinko, i co ... już nie pociąga skrecanie papierków Jakbyś coś nawywijała, to sie pochwal. Jestem łasa na kążdy widok zawijasków. Bedę zżynać (jak w szkole).

Michałku, ot, to .. właśnie takie cudeńka miałmam na mysli. Widzę, że już jesteś wytrawnym quikingowcem. Poproszę Ciebie zatem o radę : Jakiej długości paseczki używasz ?, jakiej szerokości ? czy szablon do kółeczek jest niezbędny ?
Na razie mam igłę i zapał do nowego. Próbowałam paseczki ciąć na niszczarce, ale toporne wychodzą, bo ok 5mm. Mam też gilotynkę do papieru, ale jeszce brak wprawy przy cięciu
Ładniusie Twoje kompozycje. Bardzo kolorowe

Kochana ja mam teraz przed świętami tyle do robienia, że po prostu nie mam czasu na zabawę z paseczkami

Jeżeli chcesz to odezwij się do mnie na gg 45342524 lub na skype xxmalineczka

A ja Malinko liczyłam na trochę informacji i dla mnie z paseczkami:)

oj jak najbardziej
Napiszcie do mnie na gg albo zadzwońcie na skype będzie o wiele wygodniej

To tak można kupić gotowe pocięte paseczki koszt 100 pasków od 2,30zł do 4zł, ja wolę samemu pociąć takie paseczki z kolorowej kartki a4.
Rysuję sobie na niej paski(ołówkiem) potem tnę w orientacji poziomej aby były dłuższe (tzn. mają w tedy dł. 30 coraz szerokości 1 cm.).
Ja mam igłę zrobioną z patyczka od szaszłyków i na jednym końcu jest on nacięty wzdłuż(nie za głęboko).Potem zwijam i popuszczam delikatnie do uzyskania zadowalających rozmiarów. Następnie sklejam klejem "magik". Jak uszykowana odpowiednią iloś papierowych kółeczek zaczynam je formować. Fakt szablon bardzo ułatwia otrzymanie odpowiednich wymiarów kółka ale ja stosuję, takie kółeczka od breloczków.
Mogę się pochwalić, że w tamtym roku miałem zamówienie w szkole na 80 kartek wykonanych tą metodą

Malinko, ja też nie jestem ggaduła. Tylko mejle , tak po staroświecku. No dobrze, poczekamy na Twoje instruktaże. Ja w obecnej chwili walczę z paseczkami coby jednakowe kółeczka chciały się zwijać

Kochana moja ja wrzuciłam kartki papieru do niszczarki i też bardzo ładne powychodziły i właśnie z nich tworzę

Malinko masz super pomysł z tą niszczarką

Michałku, 80 kartek i dałeś radę Podziwiam ogromnie.
Tak sobie myślę, że szerokość 1cm to chyba jednak za dużo jak dla mnie. Na ozdoby, to i owszem, ale na kartkę wolę 3mm. Już przetrenowałam cięcie
Dzięki za wskazówki. Muszę sobie kupić ten magiczny klej, bo wszyscy go stosują Widziałam w sprzedaży paski, ale pakowane były w jednym kolorze a cena ok 8-10zł (w Empiku).Jak na razie to muszę sobie sama go pociachać, bo wolę różne kolorki. A nie wiem jak długo będzie trwał mój zapał