Forum Ogrodnicze Oaza

Super!
Ależ będzie radości w domu

"Bigiel" i jako szczeniak i jako dorosły jest trudnym psem.Indywidualista
Znam "bigielkę" , która przy gościach zostaje przyczepiana długim łańcuchem do ...nogi od szafy , bo robi szkody na stole

Jak poznasz pieski ,to pokaż je na zdjęciach .

Przeważyło to, że beagle, jako psy myśliwskie, z zupełnie wyjątkowym węchem, za dobrym tropem idą w długą i nie reagują na wezwanie pana. Wyobraziłam sobie moje dziecko, któremu uciekł ukochany pies
Wychowałabym go dobrze, bo od dłuższego czasu zgłębiam problem i jestem konsekwentna ale świadomie rezygnuję z wymarzonego psa. W końcu moją pierwszą wielką psią miłością jest mieszaniec, suczka Saba mojej mamy
Jedna z tych moich dwóch jest do Sabuni uderzająco podobna

Mój pies to też rasa myśliwska, jest z nami już 11 lat -posokowiec bawarski.
Różnie bywało ,nieraz bardzo trudno
Po latach obserwacji doszłam do wniosku,że psy tego typu (również beagle)
najlepiej sprawują się żyjąc w ...psiej sforze
Tak ,jak to czasem widać na filmach "z epoki" : rozpoczyna się polowanie ,a grupa psów
wybiega pędem z jakiejś stajni czy obory .Zjednoczona wspólnym celem.

Latem nasze psisko spędziło tydzień w psim hotelu. Właścicielka dobiera psy charakterami,
żeby nie kłóciły się na spacerach .
Opowiadała ,że tym razem Tofik zaprzyjaźnił się z "bigielkiem", na spacerach łączyły
ich wspólne zainteresowania.
W praktyce oznaczało to ,że każdy szedł w swoją stronę z nosem przy ziemi i w ogóle
nie zwracał uwagi na towarzysza

Ale fajnie, będziesz miała psa To nie prawda, że szczeniak sika wszędzie - mój miał matę do sikania obok posłania i tam sikał. Potem matę położyliśmy obok drzwi - nocami tam sikał, a jeszcze potem mata już w ogóle nie była potrzebna. Za to z gryzieniem - prawda, mój roczniak ciągle gryzie wycieraczki - jak wychodzimy z domu, to zabieramy wycieraczkę i jest ok.

Iwonka, ten psiak, to chyba był nie tylko synka marzeniem? Fajnie, że będzie mogło się spełnić .

Pisałaś, że byłaś w sklepie plastycznym... czy są już jakieś efekty tego pobytu?

Dorciu, efekt pobytu w plastycznym to nieznaczny ubytek na koncie (ok. 60 zł)
Muszę dojrzeć do twórczości
Psa, niestety, mogę przygarnąć dopiero za miesiąc/półtora, bo muszę odpękać dwa pobyty w szpitalu, z synkiem i ze swoją, niezwykle interesującą, osobą
Potem, z nowymi siłami zacznę nowe życie z wymarzonym psem Dwa starsze łotry stwierdziły, że nie będą wyprowadzać... chyba że im się piesa spodoba
Jak pojedzą przez 2 tygodnie pierogi z serem, mięsem i podrobami (ze sklepu) to sami zmienią zdanie

Kasiu, nie mów, że masz beagla...

Magdo, zewnętrzne podobieństwo "naszych" dwóch ras jest uderzające Wysprejować Twego w 3 kolory i wykapany beagle Lub odwrotnie
Mam nadzieję, że w dzieciństwie był jednak mądrzejszy

I coś na ozdobę



Eee, co to za ozdoba Dodam Haagę

Siberko, te psy do przygarnięcia to pewnie trochę starsze "szczeniaki",
nie będzie już pewnie problemu z utrzymaniem czystości.
Mieszańce potrafią być bardzo wdzięczne i wierne.
Nora była z nami 12 lat, jak na nowofundlanda to piękny wiek.
Wydaje mi się, że zawsze była zrównoważona, mądra i niekłopotliwa, ale może już zapomniałam.
Teraz mamy goldena retrivera - w porównaniu ze spokojną Norą to szaleniec ,
choć powoli zaczyna kumać, o co w tym wszystkim chodzi.
Ma 7 miesięcy, nadmiar energii go rozpiera, ot - takie psie ADHD.
Jakoś trudno mi wyobrazić sobie takiego szczeniaka w "blokowym mieszkaniu".
Jestem jednak pozytywnie zaskoczona, że ignoruje choinkę obwieszoną piernikami ,
choć mu czepek kąpielowy bardzo mu posmakował .
Siberko będzie dobrze, dzieciaki z pewnością pokochają psa.
A to Twoje kuszenie zakupami,jak zwykle, działa .
Mam już jedno zamówienie na sumieniu. Może to dobrze, że będziesz miała tego psa .

elsi wrote:
Mój psi 11-latek przedwczoraj przewrócił choinkę dla piernika...
W dzieciństwie był bardzo niegrzeczny.

Haaga bardzo różowa
Muszę poszperać w odmianach Rh , co to ja jeszcze bym chciała mieć.

elsi wrote: Ciekawe czy będzie mi pomagał w ogródku

Pies jest nam potrzebny, żeby chłopcy częściej wychodzili z domu, bo aktualnie jest dramat
No i nie cały rok mieszkamy w bloku, tylko w ten najgorszy czas

Nie wiedziałam, że Nory już nie ma
A trochę szaleństwa dobrze Ci zrobi

Magdo, z kolorami Rh nie jest łatwo Ale najładniejszego już masz
Może teraz coś białego?

Często słyszę ,że pies w bloku to nieporozumienie ,ale ja się z tym nie zgadzam.
Oczywiście ,że w przypadku ras takich jak np. owczarek podhalański jest to pomyłka

Znam psy mieszkające w kawalerkach , które mają codziennie godzinny spacer z bieganiem i zabawą,bo dla właściciela jest priorytetem wyjście z psem.
Znam też psy mieszkające przy domu ,które za cały świat mają wydeptane miejsce przy bramie.

Jak mojemu zachciało się biegać ,to i po mieszkaniu potrafił latać jak torpeda ,
ale na ogół w domu to pies śpi albo łazi za ludźmi
Będzie super.

Iwona -oby Ci w tym ogródku za bardzo nie pomagał.

Białych Rh rzeczywiście nie mam...

Magdo, w wolnej chwili kliknij sobie tu różaneczniki wielkokwiatowe i pooglądaj używając strzałki

Niestety, uroda rzadko chodzi w parze z mrozoodpornością, a mrozoodporność z dostępnością w handlu

Siberia wrote:
Iwonko,pies adoptowany ze schroniska na pewno będzie ci oddany do końca swojego pieskiego życia ,
co do ogłoszeń jest taki - myk - często osoby niby oddające psa są tak naprawdę ,,pseudo hodowlą''. Po kontakcie osobistym z właścicielem okazuje się że trzeba tylko zwrócić właścicielowi za szczepionki,odrobaczenie jakieś 200 PLN - tyle brali za psy handlarze - nie nakręcajmy spirali rozmnażania psów i kotów bez kontroli,większa część tych zwierząt trafia potem do lasu, skazane na męczarnie lub śmierć głodową,wyrzucone na ulicę lub w najlepszym przypadku do schroniska.Przepraszam że w twoim wątku ogrodowym poruszyłem ten temat ,który jest mi bardzo bliski - może administrator przeniesie go w odpowiednie miejsce .Obecnie w schronisku W-wa ,Na Paluchu jest 1779 zwierząt czekających na adopcję....

Będę to miała na uwadze

Do bloku, dla dzieci i do kochania polecam jamniki, są oddane, nie sprawiają dużo kłopotu, inteligentne, szybko się uczą. Moja sunia (mieszaniec), była "przekochanym" psiakiem.
Beagle są śliczne, ale to wszystko co można o nich powiedzieć dobrego. Poza tym kopać dziury w ogrodzie będą oba te psiaki.

Potwierdzam. Jamniki, a szczególnie półjamniki są idealne do małych mieszkań Moja półjamniczka dziur nie kopie.

Sorry, jamnik odpada z definicji Nie moje proporcje

Siberko
Piękne to pierwsze zdjatko,takiej wiosny juz chciałby się
Chociaż to co mamay w tym roku to jak wiosna,,,ciekawa jestem czy zima jeszcze będzie??Jak dla mnie mogłoby jej nie być.
Haaga piękny ma kolorek,,zastanawiałam się czy jakiegoś Rh w tym roku też sobie nie kupić,,,zobaczymy bliżej prawdziwej wiosny,,na co się skuszę

No właśnie, przez rok nie było u nas piesia, aż syn zaczął prosić o psa na dłuższych nóżkach. A że już jest dorosły chciał z nim chodzić na dłuższe spacery (małe nóżki nie radziły sobie z 20 min bieganiem). Nie mógł to być pies myśliwski ze względu na niemożność odwołania. Kiedy poczuje trop nie ma takiej siły, która przywiodłaby go do właściciela. Beagle też tak mają i podobno są bardzo nieposłuszne.
Ja chorowałam na beagle przez kilka miesięcy zanim mnie odpuściło i potrafiłam to zrozumieć