TEMAT: Gorzatkowe wielokąty 2014

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 20:25 #238426

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Robaczek to chyba na szczęście kowal bezskrzydły... ale gdyby mi tak poskrzypka "kukała"... nie byłabym zadowolona :devil1:
Pod kamulcem (a właściwie pomiędzy jego dwiema częściami ;) ) chyba tulipan... inny wyłazi pomiędzy drewnem a korą plastra z pnia na rabacie...
Ciepła kąpiel trochę pomogła na obolałe lędźwie... chyba z tym odcinkiem i z szyjnym mam najwięcej problemów :oops:
Nic to... pierwsze koty za płoty... trzeba się po prostu rozruszać...
Jutro zamierzam trochę pozasilać rośliny, znów będzie okazja do gimnastyki :P
M, zamiast pracować, robił kompromitujące fotki :silly:

DSC_0420.jpg
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 20:28 #238429

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
I ja się spracowałam :lev: ale robaczków nie dojrzałam :search:
Muszę być bardziej czujna :devil1:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 20:39 #238434

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
A niby co albo kogo ta fotka kompromituje? :P
Wszystko perfekcyjne : otoczenie ,ogrodniczka , ubranie i buty czyste .
Makijaż jest ,okular także -wszystko gra!

Już kosiłaś ?
Nasza trawa chyba jeszcze za niska,ale to już niedługo potrwa.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 20:43 #238437

  • Roma
  • Roma's Avatar
Po pobycie w tak perfekcyjnym ogródku aż przykro popatrzeć u siebie przez okno,można nabawić się jakiegoś "stresa" :jeez: Po kilka godzin dziennie spędzam z nosem w glebie i nawet w połowie tak nie wygląda :jeez:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 20:46 #238441

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Oj... Jolu... na robaczki trzeba uważać... nie tak dawno miałaś przecież przygodę z pewnym... hmmm... pajęczakiem :lev:
Magda... kompromitujące chyba było to, że M właśnie wtedy przyniósł mi obiad do ogrodu - obiad, który sam zrobił, kiedy ja oddawałam się ogrodowej rozpuście :devil1:

P1010550.JPG


P1010557.JPG


P1010568.JPG


Roma... mój ogród to maleństwo... trzystakilkadziesiąt metrów kwadratowych... to, że nad nim panuję, nie jest zatem żadnym powodem do dumy, ani tym bardziej chwały...
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2014 20:48 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 20:51 #238446

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
O rety, moje sasanki dopiero w tych pierwszych puchach...

To już rozumiem tę kompromitację ;)
To tak ,jak u moich cioć z Wielkopolski .
Spędzałam tam wakacje z małą córeczką ,a mąż odwiedzał mnie co jakiś czas na weekend.
Pewnego razu po przyjeździe nalał sobie z garnka zupę ,a moja ciocia z oburzeniem mówi do mnie:

"To ty siedzisz ,a chłop sobie zupę nalewa !"

Kompromitacja kompletna. :happy3:
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2014 20:53 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 20:53 #238448

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
No to u mnie już do kwadratu! :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 20:55 #238449

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
No ,tak...Ja tę zupę przynajmniej zrobiłam :P
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 21:03 #238453

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, u Ciebie po prostu Gender pełna gębą :happy:
I dobrze! Bo czemóż to M. obiadu od czasu do czasu nie może ugotować i podać kochanej żonie, zwłaszcza że ta oddaje się w tzw. międzyczasie pracom ogrodowym :garden:
Nawiązując do opowiastki Magdy - przypomniało mi się jak moja teściowa, gdy szłam rano do kuchni po coś dla dziecka mówiła 'ciii, uważaj, żeby nie obudzić Andrzejka'. Andrzejek to mój M., który spał w innym pokoju, a ja całą noc oka nie zmrużyłam, bo mój Mateusz do 12 miesiąca życia jakoś nie lubił spać ...w nocy :angry:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 21:10 #238458

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Zwłaszcza że obiadek był bardzo dobry, żadne tam odgrzewane gotowce, tylko gulasz z kurczaka z pieczarkami, podany z puree ziemniaczanym i sałatką z gotowanych buraczków! Palca nie przyłożyłam do jego powstania, ani nawet do koncepcji :silly: jako że M sam wygnał mnie rano do ogrodu obiecując, że zajmie się wszystkim: od zakupów po przygotowanie... Nie zakładałam wtedy jeszcze, że robota wciągnie mnie na tyle, że nie będzie mi się chciało zrzucać brudnych ciuchów, aby się posilić :whistle:
Inna sprawa, że dobrze wiedział, że dziś będę nie do wytrzymania... więc to była chłodna kalkulacja :devil1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 21:14 #238460

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Już kosiłaś? Ojojoj, trzeba kosiarkę naprawiać! I u mnie trawa zaczęła rosnąć, to jeszcze z miesiąc i trzeba będzie kosić! :rotfl1:
Ja nawet nie znam takiego narzędzia, jakim Ty operujesz... Czyżby to były nożyce do trawy, o których gdzieś kiedyś słyszałam? ;)
Ale kwitnień! :eek3: Tulipanów turkiestańskich zazdroszczę, moje gdzieś się zapodziały... Muszę jesienią pamiętać!
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 21:16 #238462

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Martulu... czy sugerując Ci, że mogłabyś przyciąć trawnik takimi nożycami (jakoś ich zakup wydaje mi się dużo bardziej prawdopodobny, niż naprawa kosiarki :rotfl1: ) narażam się na retorsje? :silly:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 21:22 #238466

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Gorzatko, u mnie różne bluszcze, w tym kolorowe, są w obi :whistle:
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2014 21:22 przez sd-a.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 21:24 #238467

  • lawenda
  • lawenda's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 222
  • Otrzymane dziękuję: 20
Gosia, ogród taki czyściutki, co Ty tam jeszcze robisz? Jakby mi Małżonek obiadki gotował to ja bym z ogrodu nie wychdziła :P W sobotę obiadu nie robię :P ale mąż też nie robi ;) Gosia, fajne masz donice, powiesz mi coś o nich, to kamienne? wyglądają na stare
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 21:27 #238470

  • Poll
  • Poll's Avatar
magdala wrote:
Pewnego razu po przyjeździe nalał sobie z garnka zupę ,a moja ciocia z oburzeniem mówi do mnie:

"To ty siedzisz ,a chłop sobie zupę nalewa !"

Dooobre, mozna opowiadać, jako anegdotę. :lol:
Gorzatku...Ty masz złoto, nie chłopa. I żadne tam ,że to chłodna kalkulacja. A jak Ci nie odpowiada, ja się nim zaopiekuję...nawet zupkę mu naleję. :pinch:

Siberciu - nie wszystkie te bluszcze są polskoodporne. ;)
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2014 21:28 przez Poll.
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 29 Mar 2014 21:40 #238478

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Polu, nie wątpię :happy: Czego oni w tych Suwałkach nie sprzedają :jeez:
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 30 Mar 2014 12:20 #238613

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
No dobra... właśnie siedzę i pilnuję zupy ;)
A M prasuje...
Niech stracę... naleję mu nawet! :rotfl1:
Pollicjo... nie narzekam, gdzież bym śmiała? Po prostu w momencie kiedy podjęłam pracę zawodową, dokonaliśmy podziału obowiązków i tego się trzymamy. Każde z nas wykonuje je w dogodnym dla siebie terminie, stąd czasem jedno robi, drugie się obija - jak ja teraz :devil1:
Dziś już zaliczyliśmy rundkę po sklepach, czego owocem są niewielkie zakupy roślinne... ot, tak, żeby nie wyjść z pustymi rękoma ;)
Jakiś pierwiosnek ząbkowany, bo moje poginęły w niewyjaśnionych okolicznościach :whistle: niebrzydki orlik i hortensja do kolekcji... i chyba powoli zaczyna mi się klarować wizja zagospodarowania kącika po jabłonce...
Będzie się ona wiązała z przetoczeniem przez niemal całą długość ścieżki "foki", która już od roku zalega pod daszkiem, obawiam się, jak zniosą to plastry drewna :(
Ale to jeszcze nie dziś... jedynie może zasilę rośliny Osmocote - tego typu nawóz to chyba jedyne wyjście przy tak przepuszczalnej glebie? :think: Tylko dlaczego cena jest tak kosmiczna? :sick:

Wracając do pytania Uli: donice nie są zbyt stare, kupowałam je już w czasach "forumowych", jak to często bywa, zupełnie przypadkiem trafiwszy na wyprzedaż w LM... pewnie nawet znajdą się osoby, które pamiętają, że kosztowały 8,88 zł za sztukę...
Donice są betonowe, ciężkie jak jasny gwint, ale po ostatecznym osadzeniu ładnie wkomponowały się w całość i pokryły szlachetną patyną B)


P1010612.JPG
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Gorzatkowe wielokąty 2014 30 Mar 2014 19:21 #238690

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Gosiu, mam takie same nożyce, ale już ich nie używam. Odkąd mam elektryczne to te jakoś omijam szerokim łukiem :tongue2: .

Jogę miałaś? No zazdroszczę ... ja tylko gimnastykę z widłami :tongue2: .

Ilość kwitnącego kwiecia masz imponującą :woohoo: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.584 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum