Forum Ogrodnicze Oaza

Iwonko- nam też było szalenie miło Cię poznać. Mąż bardzo miło spędził popołudnie i z radością przyznawał, że szalenie mili ludzie są na forum
Bardzo się ciesze, że udało nam się zamienić kilka słów, i mam nadzieję, że rośliny nie zrobią mi wstydu!

Pięknie dziękuję za prezent. Trochę główkowałam, do czego ma służyć i już sobie wymyśliłam. Nie wiem, czy dobrze, bo nie mam Twojego zmysłu do dekoracji.. W pierwszej chwili skojarzenie ogrodowe- spotkanie forumowe w końcu.. jednak skłaniam się do użytku spożywczego.. Dobrze kombinuję..? Ja widziałabym to jako tacę do serwowania i nie wiem dlaczego, ale uparcie widzę w niej owoce..

Mam nadzieję, że krzaczki nie rozczarowały rozmiarem..?

Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że będziemy miały jeszcze kiedyś okazje do spotkania.

Monika, bardzo dobrze kombinujesz Może być też podstawką np na świece czy jakieś lampioniki. Jestem pewna, że znajdziesz jakieś zastosowanie.
Rozczarowały rozmiarem?? No co Ty...Twoja róża jest w tej chwili największa jakie mam w ogrodzie

Janusz, dzięki wielkie . Spotkania rzeczywiście można pozazdrościć, bo nie dość, że piękny ogród to i ludzie, z którymi od pierwszego momentu łapie się niesamowity kontakt. Jak u was z pogodą? Dziś w końcu było "majowo", oby tak pozostało.
Serdeczności!

Racja- przecież w okresie świątecznym robisz różne kompozycje w tacach! Mam więc o czym myśleć- dzięki Bardzo dużą radość zrobiłaś mi prezentem, ale nadal uważam, że był on zupełnie niepotrzebny!

Z zaciekawieniem oglądam zdjęcia kwitnącej kaliny- pokarzesz cały krzaczek

Moja Roseum niestety stracila na wygladzie, ciagle padalo jak nas nie bylo na miejscu, bo wieksza czesc kwiatow niestety lezy juz pod spodem. Szkoda, bo chociaz u mnie jeszcze jest ona malenstwem, ktore z wielka pieczolowitoscia staram sie wyprowadzic na drzewko, przez co nie rosnie tak szybko jak forma krzaczasta, to jest bardzo urokliwa i bardzo ja lubie. Sasiedzi mowili, ze bylo niesamowite oberwanie chmury zeszlej nocy i takiej ilosci deszczu jaka spadla w krotkim czasie, to dawno nie bylo.

Monika, pewnie, że pokażę, jutro zrobię zdjęcie. Mam dwa krzaczki, oba jeszcze małe, z zeszłorocznego sadzenia, ale jestem zaskoczona obfitym kwitnieniem.
Julka witam serdecznie bardzo się cieszę z wczorajszego spotkania. Kalina (ta i kilka innych, które mam) jest dla mnie absolutnym zaskoczeniem, nie miałam wyobrażenia jak kwitnie, jak wygląda....Jestem zachwycona.
Deszcz nam dał spokój, ale znalazł upust w innym rejonie, ot natura

Tez sie ciesze, ze moglysmy sie poznac Ja kaliny lubie a Roseum w szczegolnosci. I pomimo tego, ze mszyce ja kochaja i trzeba jej pilnowac i tego, ze jak przekwitnie, to nie jest jakas tam bardzo ozdobna - to jednak kwitnienie jest tak zjawiskowe, ze rekompensuje wszystko.
No ale ja nie mam niestety miejsca na wiecej kalin i Marensii musialam oddac, chociaz az mnie serce sciskalo - chlip, chlip

Julka, też je bardzo lubię, robiąc projekt ogrodu zaznaczyłam, że ma być dużo kalin, w tym momencie mam chyba 5 odmian.
Też nie lubię rozstawać się z roślinami, chociaż póki co nie grozi mi nadmierne zagęszczenie

Orlik


Życzę Wam dużo słońca!

Dzieńdoberek!
Iwonka, jeszcze raz dziękuję z całego serca za przyjazd - ogromnie się cieszę, że się w końcu poznałyśmy

Kaliny to też moja słabość, ale rośnie u nas tylko kilka sztuk - jedna japońska Mariesii i trzy sztuki Roseum. Ta ostatnia oczywiście walczy z mszycami - może widziałyście podczas obchodu.
Wczoraj jednak pogoda na tyle sprzyjała, że odpaliłam Mospilan i niedługo sprawdzę, jak zadziałał. W razie czego, powtórzę oprysk za kilka dni.
Jakie kaliny możesz polecić?

Cudna sesja domkowa... bardzo fajne są takie gadżety do ogrodu... ja wciąż cierpię na deficyt dekoracji, ale z czasem pewnie i na tym się skupię.

Oszałamiająco wyszedł Ci ten orlik na zdjęciu!

Dobrego dnia... tu wstał piękny dzień z lazurem na niebie

Iwonko zachwyciło mnie zdjęcie orlika. Jest niesamowite !
I chciałam zapytać, dlaczego pani nie ma na żadnym zdjęciu ze spotkania, co?
Pozdrawiam, życząc udanego tygodnia !

Odpowiem szybko Asi, bom w robocie i muszę się "spiąć"
To za karę, że przyjechaliśmy godzinkę później niż inni
Za komplement foto tak wyszło.....

Jakie piękne domki faktycznie masz ich sporo..
gonię dalej bo mam zaległości na forum..pozdrowienia

Domki zachwycające ,jak również wszystkie ozdoby ogrodowe. Z wielkim smakiem wszystko komponujesz.

jej ten orlik.....jej cuuudowny

Aguś, powiem szczerze, że bardzo bałam się tego spotkania, jestem raczej nieufna i ciężko mi nawiązać nowe kontakty, ale jednocześnie bardzo lubię ludzi. Spotkanie dało mi wiarę, że można poznać cudownych ludzi nawet przez internet. Dziękuję za wszystko
Trudno mi polecić kaliny na podstawie własnych doświadczeń, bo wszystkie są u mnie od niedawna i czas zweryfikuje, które będą moimi ulubionymi, które będą się dobrze u mnie czuły. Ale w ciemno brałabym japońską Watanabe, trochę podobna do Mariesii, ale kwitnie chyba najdłużej, od czerwca do września. Nie mam jej jeszcze, ale zamierzam posadzić. No i druga - też japońska 'Pink Beauty'. Ma przepiękne różowe kwiaty, a krzak jest dekoracyjny przez cały rok, bo liście są bardzo jędrne, ciemnozielone a jesienią czerwone. Tworzy bardzo zwarty (przynajmniej u mnie) krzaczek. Pięknie dziś, prawda? Buziaki.
Janusz temperatury letnie. Dziś nie wierzyłam jak spojrzałam na termometr, o 8 było 24 stopnie. Zamarzyłam o morskiej bryzie

Daria, Ina, Marta, dziękuję.
Monika obiecałam wczoraj zdjęcie kaliny, przepraszam, ale padłam wieczorem po pracy. Dziś jestem w domu i obiecuję, że zrobię Na przeprosiny mam Twoją kaskadę





















Przy pergoli ułożyłam kamienie, może być?

Iwonko- nie spieszy się ze zdjęciem. Kalinę chciałabym jakąś kupić, ale zupełnie na spokojnie. W wolnej chwili jak cykniesz, to będę wdzięczna
Pod Twoją opinią nt spotkania mogę się podpisać- też jest mi trudno przełamać pierwsze lody, jednak spotkanie było bardzo miłe! Cieszę się, że mogłyśmy sie poznać
Dziękuję za zdjęcia z dedykacją- plusk wody, który prawie słychać na zdjęciach idealnie wpisuje się w dzisiejsze letnie klimaty.

Monika, jeśli kalina ma być duża to Roseum może być, natomiast jesli chcesz mniejszy krzak to popatrz na japońskie
Watanabe (bardzo długo kwitnie, podobno 150 dni)
www.ogrodniczyraj.pl/photos/1344683773_1.jpg
Beauty Pink
images8.fotosik.pl/420/54606868828962e0.jpg
www.sekwoja.home.pl/112012/allegro_alleg...ink%20Beauty%271.jpg
Mariesii
images37.fotosik.pl/115/1542b1ad1d8dafe3.jpg

A tu Roseum,(moja będzie taka za 100 lat )
kurowski.pl/images/katalog/1100_900/Viburnum_opulus_S_1_big.jpg

Piękny ogród,brak słów I jaki ekologiczny z mnóstwem domków
Pozdrawiam