Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu,jestem spokojną i łagodną kobietą,ale krew mnie zalewa i potrafię rzucić niezłą wiązankę przekleństw,jak widzę niszczenie tego,co piękne Dziś nie będę o tym myśleć ;)Podelektuję się z Wami moją wiosną

Zdjęcie z przylaszczką -
U mnie jeszcze w podziemiu błękitne gwiazdeczki, zresztą miejska ziemia im nie bardzo odpowiada...
Te pierwsze kwiatki - może i skromne, nieduże - a żadne późniejsze tak nie cieszą, prawda?

Oj tak! Aniu,te wytęsknione maluszki ,sprawiają niewyobrażalną i niewytłumaczalną radość!

Ogród czeka na wybuch zieleni i koloru Posprzątane :)Rośliny podkarmione,brzoskwinia opryskana,posiane warzywa,oczko wyczyszczone,tuje i cisy,wrzosy,budleja,hortensje przycięte jeszcze dużo innych prac przed nami,ale już widać wyłaniający się ład ...że nie wspomnę o wciąż mega-giga bałaganie na tyłach...może w tym roku się uda zakończyć pobudowlany rozgardiasz Plany i potrzeby są wielkie,ale czasu i siły na wszystko,jak zwykle pewnie nie wystarczy, ale... "nadzieja umiera ostatnia"

Beatko wiosna idzie ale bardzo wolno chyba się postarzała ,albo ją nogi bolą.. wiosną każdy nawet w małym ogródku ma coś do zrobienia ale zawsze człowiek się cieszy jak pokazują się promienie słońca..dzisiaj na działce też trochę pracowałam a jaka była radość jak usłyszałam klęgor przelatujących kluczy żurawi miły widok na wiosnę..ładne fotki wiosenne te małe kwiatuszki tak cieszą oczy na wiosnę...

Moje ciemierniki "oszalały: Nigdy jeszcze nie zasypały się taką ilością kwiatów








piękne są i...białe
Kolor też jest







A Grula po nocnych harcach ,przespała pół dnia

Beatkol, te śliczne niebieskie cebulice chyba w słonecznym mocno miejscu - albo lekką masz ziemię. U mnie same się sieją i mnożą, mnóstwo w każdym miejscu - ale dopiero ledwie widać, że to skraweczki nieba - pączki stulone między liskami i tyle.
Pozdrowienia dla pani kocicy - od dwóch takich...

Aniu,ziemia byle jaka mnie prześladuje,choć przy domu ciut lepsza ,niż panderozowy piasek Ta rabata jest nasłoneczniona i osłonięta ,więc maluchy się nie boją :)Cebulice się nie mnożą Ranniki kupiłam w ubiegłym roku i zamiast się rozrosnąć ,wypuściły tylko dwa kwiatki...to typowe dla moich zdolności hodowlanych

A tu taki żarcik

No Beatoooo... gotować zupkę z ranników - szczyt snobistycznego wyrafinowanie
Beatko, a może chcesz moje cebulice? Zupełnie serio pytam, mam ich jak mawiał Kali"wielkie mnóstwo", zresztą zawlokły je do mnie chyba ptaki niebieskie...

Dziękuję Aniu ,że chcesz się podzielić swoim kolorem nieba Chętnie przytulę maluszki ,tylko nie wiem,jak to się odbywa w oazowym świecie

Normalnie - przyślij mi na PW adres, ja wykopię cebulice, jak się więcej wydobędą - i Ci wyślę. I tyle.

Beatko piękne zdjęcia-ale wiosna!
Tylko ten śnieg i na piecu

Wariacje na temat

...kwiatki od serca

Witaj Beatko
Nadrabiam zaległości
Zachwycam się Twoimi kompozycjami bratków w donicach
i chyba tylko u Ciebie na bratki popatrzę tej wiosny bo sama nie jestem w stanie takich
bukietów zakupić i skomponować
Za kwiatuszki cebulicy od serca dziękuje
Piękną masz wiosenkę Pozdrawiam

Elka,rok w rok mówię ,że nie będę kupować tylu bratków i jakoś się nie udaje Tegoroczne maluszki nabyte w Netto i już posadzone Cebulice dostałam od naszej Ani-Łatki Jutro pójdą ze mną do ogrodu :happy4:Od sześciu dni uziemiona w domu jestem,ale już wychodzę na prostą Cieszę się ,że i Twoja ręka lepiej!Ja właśnie zapisałam się na operację cieśni dwóch nadgarstków W końcu się zdecydowałam ,bo ból i niemoc doskwiera mi coraz mocniej Tymczasem trzeba cieszyć się wiosną

...bez słów...

Ja w tym roku odpuściłam z bratkami ,co roku kupowałam ,sadziłam w donicach, które stawiałam przed wejściem do domu,ale że to północna strona i jeszcze pod dachem to zawsze powyciągały się z czasem do słońca.
Ale u Ciebie Beatko wiosna,gdzie nie zajrzę to już jest a u mnie się coś spóżnia