Forum Ogrodnicze Oaza

Joludziękuję bardzo za info o róży Geoff Hamilton.
Lecę buszować po Twoim ogrodzie

Czy masz Jolu Gertrudę Jekyll ?Chodzi mi o to czy wysoko wyrasta /podobno na 1,5 m/ i czy warto tam wstawić obelisk/ mam posadzone 2 sztuki /

Witaj Agnieszko dziękuję za odwiedziny.
Niestety muszę sprostować, miscanty nie są na właściwym wjeździe na tym drugim raczej ... roboczym, okazjonalnym
Ogród jeszcze bardzo młody jest, nieco ponad 5 lat zaledwie ale się staramy zagospodarować.
Rydalek od maleńkości u nas nieco podskoczył jak to w przyrodzie.
Marta jak zwykle mogę liczyć na czujność jak zwykle Poprawki niezbędne dokonane
A aktinidia zakwitła, a jakże, ale nie owocowała









Justyno zapraszam kiedy tylko będziesz miała ochotę

Ewcia nie mam Gertrudy, ale patrząc na opisy ... czy w pierwszym roku potrzebna jej podpora? Zdaje się w naszych szerokościach urasta na mniejszą, co ? No nie wiem, jak tam zdecydujesz

kolorowo znowu ....

Mam też taką aktinidię pstrolistną ,jak Ty .Odmiana Szymanowskiego ,podobno dwupłciowa .Mam ją kilka lat ,ale nie doczekałam się z niej owoców ,chociaż w tym roku była oblepiona kwiatami .Jakoś grymasi panienka ,ale ładna jest .Nalewki chyba z niej nigdy nie będzie

Z nowym rokiem z nowym wątkiem ..pięknie zaczęłaś nowy sezon chociaż pogoda jest pod psem nie można popracować w ogrodzie bo zaraz deszcz przegoni ..ale to jeszcze zima..teraz może jeszcze i śniegiem i mrozem dać po uszach... aby nie w maju...Pięknie masz w ogrodzie lubię podglądać ..jestem na bieżąco od początku zakładania ale się nie odzywam bo jestem bardzo nieśmiała...życzę dużo zdrowia i sił do pracy na ten sezon...

Zastanawiam się cały czas dlaczego ja nie mam takiego iglastego zakątka jak na ostatnim zdjęciu?
Przecież ja kocham igiełki.
Jakoś nie umiem go wkomponować

Alez piekne masz te iglaki ,napatrzec sie na nie nie moge,cudo i jakie zdrowe.Widac,ze dbasz o nie A sosenki z tymi dlugasnymi swieczuszkami wygladaja bajecznie
Jolu powiedz mi,czy Twoj swierk Pusch wydal szyszki w pierwszym roku po posadzeniu
Moj w tamtym roku niestety nie zaszczycil mnie szyszeczkami,a tak na nie czekalam ,moze w tym roku sie zdecyduje

Witaj Pamelko.Jak zawsze przychodzę do Twojego ogrodu odetchnąć od szarości dnia.Zdjęcia cudne Proszę powiedź mi -na ostatnim zdjęciu to ulistnione cudo purpurowe to co to za roślinka? Myślałam , że to któryś z berberysów, ale nie jestem pewna. Oświeć mnie proszę Pozdrowionka

Ewcia nie wiem dlaczego, ale mam podobne przeczucie dotyczące actinidii W ubiegłym roku właśnie zakwitała bardzo ładnie i .... tyle
NA początku lutego przycięłam dosyć mocno, zobaczymy
Alinko, witaj Pogoda rzeczywiście nie może się zdecydować deszcz, śnieg, wiatr tak na zmianę Nie mogę się zdecydować na kolejne wyjścia, tym bardziej, ze błoto okrutne, bo trawnik poorany ścieżkami jesiennych wykopów
Czy ja się nareszcie zajmę jego regeneracją, ogrodowe plany jakoś się nie krystalizują w takich okolicznościach
Bardzo się cieszę, ze zaglądasz
Margoś Twoje iglaki to już ... całkiem spore są, co ogród dojrzalszy, to i widoki odmienne.
Jednak zawsze możesz ująć nieco trawnika i popróbować
Madziu staram się dbać o kulki, ale jak to w życiu niektóre są chimeryczne, inne bardziej podatne na choroby pogoda także nie sprzyjała ostatnio.
Push szyszkował od zawsze, zastanawiam się dlaczego Twój nie szyszkuje Zobaczmy co będzie w tym roku
Kasiu purpurowe, znaczy to w centrum, tak? To jest klon palmowy, ale jaki ne powiem, bo nie wiem Z takich polecić mogę Acer palmatum 'Bloodgood', pięknie u mnie rósł, ale nie przeżył

jednego upalnego lata Bardzo szkoda, odkupię, kiedy tylko będzie okazja. Niestety na wschodzie pogoda czasem bywa kapryśna, jak nie mróz, to upał wykańcza rośliny
Dziękuję za miłe słowa

Co by tu dzisiaj .... żeby nie było nudno gdzieś wsadziłam jedną kartę z fotkami, żeby nie szukać skuteczne schowałam
hostowo ...



... i lilakowo

Syringa vulgaris 'Krasawica Moskwy' /lilak pospolity/





Syringa vulgaris 'Aucubaefolia' /lilak pospolity/





Syringa x persica 'Laciniata' /lilak perski/

Iglaki - to jest wyzwanie na ten sezon.
Lilaki- cudo...muszę sobie pospisywać nazwy

Witaj Pamelko Dziękuję za odpowiedź.Lilaki cuuuuudo , ja tez spisuje nazwy

Jolu, a czy ta aktindia do owocowania nie potrzebuje czasem sąsiedztwa osobnika męskiego?

pamelka wrote: Aktinidia teraz Pani się tak nie spieszy
Romek ma rację, potrzebna jest parka, najlepiej 'Dr Szymanowski' i 'Adam' i naprawdę z tego związku są owoce
'Bloodgood' Ci padł? Taki duży? Ostatniego lata czy wcześniej?
Trawnik sam by się zregenerował, gdyby tak ograniczyć ilość deptaczy:)
A ten perski lilak też pachnie?

Krasawica Moskwy cały czas mnie kusi na all. Perski też kokietuje

Czy masz może zdjęcie całego derenia kausa?
Nie pamiętam, czy już Cię o to pytałam.
Nie kuś z tym trawnikiem
Na razie robię rabatę cienistą. A dalej ...?

Margo2 wrote:
też jestem ciekawa .Posadziłam jesienią 2 szt. i czekam na kwiaty ..kiedyś

A przy okazji - wierzba palmowa.Jestem wzrokowcem i ta wpadła mi w oko..warto kupić ?

Aszka lilak musi być, choć jeden a jak jeden, to zaraz drugi
Może zaczniesz od Syringa vulgaris SENSATION Ja właśnie od niego zaczynałam, choć ... rośnie póki co powoli







Nooo tak iglaki trezba na zjazd się wybrać albo do Krzywaczki
Trzeba bardzo uważać, żeby nie przepłacać bez potrzeby

Proszę bardzo Kasiu

Romku no właśnie ta odmiana ponoć nie potrzebuje, choć profilaktycznie posadziłam obok koleżkę

Marta kolejny raz dziękuję za czujność wiem, że mogę liczyć, jeśli tylko masz ochotę zajrzeć A Bloodgood padł był jeszcze w sezonie 2014 Nie wiem, susza go zabiła letnia może .... Spory już był faktycznie i zdrowy, do tamtej pory największy z moich palmowych klonów. Do ubiegłego lata zaś największy był Beni Maiko, ten przed domem obok Shirasawanum, i tego straciłam, przez suszę zrzucił liście, a moi panowie myśleli, że usechł zanim wróciłam z pracy było po nim
Lilak perski pachnie cudnie, słodko, dosyć intensywnie. Jak doczytałam aby obficiej kwitł wymaga lekko wilgotnych, przepuszczalnych i żyznych gleb. Mój rośnie sobie w takiej przeciętnej miejscówce, choć nieco osłoniętej.
Wracając do trawnika .... nie zregenerowałby się, bo jest przekopany wzdłuż i wszerz Koniecznie trzeba zadbać i dosiać

Bożenko nic, tylko decydować i nabywać, lilak na szczęście są oferowane w bardzo przystępnych cenach
Margoś pokazywałam, pokazywałam, masz na myśli Cornus kousa 'Gold Star'
Proszę zatem raz jeszcze












A może wybierzesz innej barwy derenia Baśkę, albo innego zielono-białego
Choć ta Baśka jeszcze u mnie nie kwitła obficie, ot kilka małych kwiatuszków
Tutaj na pierwszym planie, za nią klon, który tylko we wspomnieniach







Swoją drogą, jakbyś miała więcej miejsca to rozejrzyj się za dereniem pagodowym Piękne drzewo, kiedyś nawet miałam fotkę z jednej ze szkółek w Łodzi u Pana Szewczyka? Marta wie

A jak mniej miejsca mogę polecić też derenia forma kolumnowa i zwięzła, piękne karbowane listki Cornus sanguinea 'Compressa' - dereń świdwa.
Będę mała sadzonki



Z drugiej strony domu zupełnie, rzadko odwiedzanej, ale tylko na forum.

Jolu,mam wielki krzak zwykłego lilaka,jednego bez nazwy na nóżce a jesienią kupiłam Krasawicę Moskwy.Przechodziłam obok Palibina wiedziałam że chcę a nie kupiłam
Wierzbę palmową....kupiłam