TEMAT: Mój [za] wielki kawałek zieleni

Mój [za] wielki kawałek zieleni 30 Sty 2019 22:00 #639840

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aniu, dzięki Twojej rekomendacji kupiłam jaśmin nagonasienny :comp: ale jeszcze za wcześnie na kwiaty.Za młody jest :jeez:
Cieszę się,że moje hobby podoba się :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [za] wielki kawałek zieleni 31 Sty 2019 10:02 #639878

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Olu dziękuję za objaśnienia. Teraz mam do wiosny chwilę by też rozplanować takie planowanie. Rozważaliśmy z mężem podlewanie automatyczne, ale obecnie musiałabym przekopać pół ogrodu by to wszystko pochować pod ziemią a do tego koszt idzie w tysiącach. Myślę że rozłożenie linii w pewnych sytuacjach jest nawet korzystniejsze, bo są rośliny ( w tym róże) które nie lubią być mokre, nie mówiąc już że czasami woda po prostu niszczy kwiat
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [za] wielki kawałek zieleni 02 Lut 2019 11:09 #640341

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ilona ,cieszę się.Ja też chyba muszę już zacząć przeglądać :comp:

Dzisiaj nieciekawie więc posiłkuję się "ciepłymi" zdjęciami z początku maja.Właściwie te "ciepłe" zdjęcia były do pażdziernika :jeez:
IMG_20180504_115203_8291.jpg


IMG_20180504_115359_9031.jpg


IMG_20180504_115422_7971.jpg


widzę,że na początku maja moje kalle wypuszczały pąki :eek3: czyli chyba powoli trzeba z piwnicy wynosić i podpędzać

IMG_20180508_103019.jpg
Ostatnio zmieniany: 02 Lut 2019 11:15 przez Aszka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, merlin, Jan4, Łatka

Mój [za] wielki kawałek zieleni 04 Lut 2019 13:47 #640793

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Jak tam w wiosenno-zimowe dni ? U mnie tylko i wyłącznie wczesno-wiosennie.Co popada to znika,ziemia zmarznięta nie przyjmuje wody. Resztę proszę dopowiedzieć sobie samemu wrrrrrr. No ale taka aura
A ja sobie siedzę w internecie :comp: , oglądam Maję,Rok w Ogrodzie i Gardeners World.I w jednym z odcinków wypatrzyłam tęgosza.Spodobał mi się więc szybko do internetu po informacje i okazało się ,że tęgosz to len nowozelandzki.Zrobiłam sobie wizualizację i ...zamówiłam 2 szt.
Czy ktoś,coś wie więcej ? wiem tylko,że jest problem z przechowaniem zimą ,ale może sobie poradzę :jeez:
I to by było tyle z moich postanowień nie zakupowych.Bo nie wiem czy mówiłam,że zamówiłam też
Eye of the Tiger -
Eyes for You -
I mam problem bo podałam adres przesyłki firmę męża, tam zawsze są panie do odebrania przesyłki a ja często wybywam do miasta.Do domu jak przychodziły to mąż o połowie nie wiedział,bo przyszło,posadziłam i po problemie
Teraz wziąwszy pod uwagę mój stan zdrowia i troskę o nie mojego męża, jak zobaczy przesyłkę ...to przestanie mnie wozić na rehabilitacje i do lekarzy :hammer: :P :P :P
Ciągle pod górkę
W ubiegłym sezonie kupiłam kilka kalin.Jednak jesień była u mnie pracowita [pracownica na zwolnieniu i musiałam pomagać] więc zdjęć mało ,bo nie miałam siły i ohoty wychodzić do ogrodu.
Ale żeby mi nie uciekło [często wracam do wątków jak coś zapomnę] to wkleję to co jest
Opisy z internetu,

kalina japońska 'St Keverne'


Szeroki krzew z poziomo ułożonymi gałęziami, szczególnie efektowny w czasie kwitnienia, Dorasta do 1,5-2 m wys. i do 3 m szer. Liście jasnozielone, eliptyczne, głęboko unerwione, od spodu delikatnie owłosione, jesienią przebarwione fioletowoszkarłatne. Kwiaty białe, zebrane w płaskie, nieregularne kwiatostany, z dużymi kwiatami płonymi na brzegach i małymi, kremowymi, płodnymi wewnątrz, V-VI. Roślina mało wymagająca, ale lepiej rośnie i kwitnie na glebach żyznych, świeżych i lekko wilgotnych. Preferuje miejsca osłonięte, najlepiej w półcieniu. Odmiana bardzo dekoracyjna, polecana do każdego ogrodu, do sadzenia pojedynczo w miejscu eksponowanym.


P5170219-2.jpg


P5170220-2.jpg


Kalina wonna CANDIDISSIMUM
Viburnum farreri
Rzadko spotykana odmiana kaliny z rozłożystymi pędami, dorastająca do 2 m wysokości. Kwitnie bardzo wcześnie, bo w marcu-kwietniu. Piękne, śnieżnobiałe, mocno pachnące kwiaty wyrastające na jeszcze oszronionych pędach dają bardzo efektowny widok. Podczas łagodniejszych zim, potrafią zakwitnąć już w listopadzie/grudniu! Zielone, lancetowate liście wybarwiają się jesienią na czerwono/fioletowo, tworząc dodatkowy akcent kolorystyczny.

Kalina jest mrozoodporna w naszym klimacie. Lubi stanowiska słoneczne lub półcieniste i wilgotną, żyzną glebę. Odczyn podłoża powinien być lekko kwaśny do lekko zasadowego.

P6140202.jpg


Viburnum plicatum 'Cascade'
kalina japońska 'Cascade'

Szeroki i obficie kwitnący krzew. Dorasta do 1,5-3 m wys. i 2-4 m szer. Pędy ułożone horyzontalnie. Liście sercowate, głęboko unerwione, ciemnozielone, od spodu delikatnie owłosione, jesienią czerwonopurpurowe. Kwiaty zebrane w duże, płaskie kwiatostany, 10-15 cm śr., ułożone gęsto na poziomych pędach. W kwiatostanach występują dwa rodzaje kwiatów – wewnątrz małe, zielonkawobiałe, płodne i na zewnątrz duże, białe, płone. Owoce czerwone, dekoracyjne. Roślina mało wymagająca, ale lepiej rośnie i kwitnie na glebach żyznych, świeżych i lekko wilgotnych. Preferuje miejsca osłonięte, najlepiej w półcieniu. Odmiana bardzo dekoracyjna, polecana do każdego ogrodu, do sadzenia pojedynczo w miejscu eksponowanym.

Scan111-3.jpg



Viburnum opulus 'Compactum'
kalina koralowa 'Compactum'
Wolnorosnący, płaskokulisty, zwarty krzew, 1-1,5 m wys. i 2 m szer. Liście jasnozielone, jesienią pomarańczowoczerwone. Kremowobiałe kwiaty, zebrane w płaskie kwiatostany, występują obficie w V. Owoce dekoracyjne, bardzo liczne, jasnoczerwone, błyszczące, do 1 cm śr., długo pozostają na krzewie. Gleby wilgotne, umiarkowanie kwaśne do całkowicie alkalicznych.
P5100026.jpg


Scan31-4.jpg


Viburnum 'Eskimo'
kalina 'Eskimo'

Półzimozielony krzew o sztywnych, wzniesionych pędach. Wys. i szer. 1,5 m. Liście ciemnozielone, skórzaste. Kwiaty w pąku kremowobiałe lub lekko zaróżowione, rozwinięte czysto białe, pachnące, zebrane w kulistych kwiatostanach, rozwijają się w połowie V. Dobrze rośnie na glebach świeżych, próchnicznych. W czasie ostrych zim może przemarzać. Polecana w cieplejszych rejonach Polski, w miejscach zacisznych i osłoniętych.

Scan203-2.jpg


cdn
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, Łatka, Zibi77

Mój [za] wielki kawałek zieleni 04 Lut 2019 14:11 #640797

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
O zamówionych Oczkach pisałaś :) pójdą do donicy, tak? Jak nie to tylko podpowiem, że to niziutkie róże na pierwszy rząd rabaty.

Przeczytałam u Ciebie o tęgoszu i nie wiem czemu skojarzyło mi się z rybą :rotfl1: dobrze że napisałaś że to len :happy3: :happy3: swoją droga całkiem ładny. Ja próbuję przezimować rozplenice Rubrum i Fireworks. Zobaczymy z jakim skutkiem.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [za] wielki kawałek zieleni 04 Lut 2019 14:24 #640800

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Tak,to te z oczkiem.Już rok temu mnie zachwyciły. Myślę o donicach.Mam już 2 Scarlet i 2 Pink Drift w doniczkach.Ciekawa jestem jak przezimowały.Jeżeli dobrze to tak zostawię.Łatwiej pielęgnować
Tęgosz czy len -dla mnie to nowe nazwy.Ładny ,Miałam kiedyś dwie kordyliny, były podobne chociaż jak się ogołacały od dołu to wyglądały jak palmy. Chyba 3 lata,ładnie wyglądały w donicach.Potem zaniedbałam i padły.Chcę też dokupić w tym roku
Z takich jednorocznych do kompozycji to Vertigo, widziałam rok temu w sklepie i nie odważyłam się kupić :hammer: w tym jak będą to i owszem

I tyle z moich...nic nie kupię :happy4:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Zibi77

Mój [za] wielki kawałek zieleni 04 Lut 2019 18:23 #640868

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Olu piękna kolekcja kalin. Bardzo mi się podobają lecz z obawy o to, że to ulubienice mszyc zdecydowałam się jedynie na Dawn, bo przecież w zimie mszyc nie ma :)
A może z tymi mszycami nie jest tak źle?
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [za] wielki kawałek zieleni 04 Lut 2019 19:08 #640885

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ilona, mszyce bywają ale na Roseum.Chociaż w ubiegłym roku w te upały to nawet i one nie miały ochoty ich konsumować.Ja dopiero z nimi zaczynam ,chociaż mam 3 albo 2 :jeez: krzaki Roseum. Kurcze nie pamiętam :hammer:

Jeżeli kaliny to ciąg dalszy


Viburnum plicatum 'Kilimandjaro' (Kalina japońska 'Kilimandżaro')
Obficie kwitnący krzew o stożkowatym, dosyć wąskim pokroju ozdobny z kwiatów, liści i owoców. Dorasta do 1,5-2,5 m wysokości. Pędy są ułożone horyzontalnie. Liście owalno-lancetowate, ciemnozielone, o karbowanej powierzchni, jesienią przebarwiają się na szkarłatno i fioletowo. Krzew kwitnie wiosną. Kwiaty są zebrane w spłaszczone, baldachowate kwiatostany, gęsto ułożone na gałązkach. Wewnątrz kwiatostanu znajdują się kremowe kwiaty płodne otoczone znacznie większymi, białymi kwiatami płonnymi. W miarę kwitnienia kwiaty przebarwiają się na różowo. Czerwone, drobne, dekoracyjne owoce dojrzewają latem. Roślina mało wymagająca w stosunku do gleby. Lubi stanowiska słoneczne do półcienistych, mrozoodporność dobra, strefa 6a. Odmiana bardzo dekoracyjna, polecana do sadzenia w ogrodach pojedynczo w miejscach eksponowanych.


P6010064.jpg


Viburnum plicatum 'Mariesii'
kalina japońska 'Mariesii'


Szeroki krzew z poziomo ułożonymi gałęziami, szczególnie efektowny w czasie kwitnienia, Dorasta do 1,5-2 m wys. i do 3 m szer. Liście odwrotnie jajowate, ciemnozielone, głęboko unerwione, od spodu delikatnie owłosione, jesienią przebarwione fioletowoszkarłatne. Kwiaty białe, w dużych, płaskich kwiatostanach, 10-15 cm śr., ułożone gęsto w dwóch szeregach na poziomych pędach, V-VI. Kwitnąca roślina wygląda jak ośnieżona. W kwiatostanach występują dwa rodzaje kwiatów – wewnątrz małe, zielonkawobiałe, płodne i na zewnątrz duże, białe, płone. Owoce dekoracyjne, czerwone, dojrzałe granatowoczarne, VIII. Roślina mało wymagająca, ale lepiej rośnie i kwitnie na glebach żyznych, świeżych i lekko wilgotnych. Preferuje miejsca osłonięte, najlepiej w półcieniu. Odmiana bardzo dekoracyjna, polecana do każdego ogrodu, do sadzenia pojedynczo w miejscu eksponowanym.

P5140081-3.jpg


Scan24-6.jpg


Viburnum opulus 'Nanum'
Synonimy lac.: Viburnum opulus 'Pygmaeum'
kalina koralowa 'Nanum'

Gęsty, karłowy krzew o regularnym, płaskokulistym pokroju. Dorasta do 0,5 m śr. Liście zielone, 3-5 klapowe, drobne, 2-4 cm szer., nieco mniejsze niż u gatunku, bardzo gęsto ułożone na krótkich pędach, jesienią szkarłatne. Odmiana praktycznie nie kwitnąca. Kwiaty i owoce pojawiają się niezwykle rzadko. Roślina mrozoodporna i mało wymagająca, ale wrażliwa na suszę. Najlepiej rośnie na glebach żyznych, wilgotnych, na stanowiskach słonecznych lub półcienistych. Nadaje się do małych ogrodów, na niskie żywopłoty i w większych grupach jako roślina okrywowa.
IMG_20180429_173707-2.jpg


Viburnum opulus 'Park Harvest'
kalina koralowa 'Park Harvest'

Duży krzew o oryginalnym zabarwieniu liści. Korona luźna, węższa od dołu, zaokrąglona u góry, niesymetryczna, tworzona przez nagie, jasnoszare pędy. Dorasta do 4 m wys. i 2 m szer. Liście 3-5 klapowe, 7-10 cm dł., młode brązowawe, starsze złocistożółte. Kwiaty białe, zebrane w płaskie podbaldachy, na brzegu płonne, wewnątrz płodne - drobne z pręcikami i słupkami. Kwitnie w V-VI. Owoce błyszczące, krwistoczerwone, IX, długo utrzymujące się na gałązkach – często do wiosny. Wymaga żyznych i wilgotnych gleb, stanowisk słonecznych do cienistych. W miejscach dobrze doświetlonych liście intensywniej wybarwiają się. Dobrze rośnie w warunkach miejskich. Polecana do dużych ogrodów, parków i zieleni osiedlowej jako jasny akcent w kompozycjach roślinnych.
[attachment:5]P5150174.JPG[/attachment
P5150175-2.jpg


iburnum opulus 'Roseum'
Synonimy lac.: Viburnum opulus 'Sterile'
kalina koralowa 'Roseum'

Szeroki, szybkorosnący krzew z asymetryczną, luźną koroną. Dorasta do 4 m wys. Liście jasnozielone, jesienią szkarłatnopurpurowe. Kwiaty białe, płone, w dużych kulistych kwiatostanach, V. Nie zawiązuje owoców. Stanowisko słoneczne i półcieniste. Preferuje gleby wilgotne, umiarkowanie kwaśne do całkowicie alkalicznych. Roślina bardzo popularna, szczególnie w ogrodach wiejskich.
P5150170-2.jpg


Scan101-2.jpg


Viburnum plicatum 'Watanabe'
Synonimy lac.: Viburnum plicatum 'Nanum Semperflorens'
kalina japońska 'Watanabe'
krzew wolno rosnący, szczególnie efektowny w czasie kwitnienia. Pędy częściowo wzniesione, częściowo ułożone horyzontalnie. Dorasta do 1,5 m wys. Liście, ciemnozielone, odwrotnie jajowate, głęboko unerwione, od spodu delikatnie owłosione, jesienią przebarwione na ciemnoczerwono. Kwiaty białe, w luźnych, płaskich kwiatostanach, V-VI. W kwiatostanach występują dwa rodzaje kwiatów – wewnątrz małe, zielonkawobiałe, płodne i na zewnątrz duże, białe, płone. Kwitnie stopniowo przez bardzo długi okres, od lata do jesieni, VI-IX. Owoce dekoracyjne, czerwone, dojrzałe niebieskoczarne. Roślina mało wymagająca, ale lepiej rośnie i kwitnie na glebach żyznych, świeżych i lekko wilgotnych. Preferuje miejsca osłonięte, najlepiej w półcieniu. Polecana do mniejszych ogrodów, do sadzenia pojedynczo w miejscu eksponowanym.


Scan26-5.jpg


Scan27-3.jpg



I to chyba wszystko.Chyba,bo nie wiem czy jeszcze coś kupiłam a nie wpisałam

Poza Roseum , Cascade i Nanum tą kupiłam przypadkowo, to wszystko ubiegłoroczne zakupy.

Nic nie okrywałam licząc,że te dwa dni z minus 10 st będzie dla nich sprawdzianem
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 04 Lut 2019 19:09 przez Aszka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Zibi77

Mój [za] wielki kawałek zieleni 04 Lut 2019 20:41 #640928

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Piękna kolekcja kalin, :bravo: też zawsze mi się podobały, ale z kolei zniechęcała mnie ich wrażliwość na suszę.
W końcu posadziłem roseum i pięknie rośnie, wcale nie ma za dużo mszyc. :)
Ostatnio zmieniany: 04 Lut 2019 20:42 przez Gabriel.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Mój [za] wielki kawałek zieleni 04 Lut 2019 21:49 #640951

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20114
  • Otrzymane dziękuję: 84044
Oluniu, poszłaś w hurt z tymi kalinami. :lol:
Ja mam hysia liliowego, ale co tam taka malutka lilijka w porównaniu z solidnym krzakiem. :rotfl1:
Kalina bodnantska jednak mnie oczarowała, tylko marnie jej u mnie idzie - ubiegłej wiosny w trybie zapalenia wyrostka przesadzałam, uciekając z nią przed panami kładącymi światłowód (rok czekania i nagle trach! akcja bez zapowiedzi). Bidula choruje, ma ledwie kilka pączków kwiatowych...
I chyba mam gdzieś jakąś maliznę japońską... :think:

Mój [za] wielki kawałek zieleni 05 Lut 2019 11:16 #640999

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Gabriel wrote:
Piękna kolekcja kalin, :bravo: też zawsze mi się podobały, ale z kolei zniechęcała mnie ich wrażliwość na suszę.
W końcu posadziłem roseum i pięknie rośnie, wcale nie ma za dużo mszyc. :)
Mnie kaliny zachwyciły w jakimś programie a,że jestem wzrokowiec to trochę poszukałam.Dzisiaj oglądałam powtórkę Mai w ogrodzie,weszłam na stronę właścicielki ogrodu i przeczytałam ile tego można by mieć.Ale to marzenia,może gdybym była młodsza parę niedziel palmowych
Koło kalin posadzę tzn przesadzę część żle ulokowanych hortensji i pod nie poprowadzę linię,żeby nie ganiać z konewką.
Co do mszyc..w sezonie 2018 nie było ich za wiele ,pewnie za sprawą suszy :jeez: a może więcej biedronek było.Za to w 2017 na Roseum nie dopilnowałam i było żle.

Aniu, lilie sadzę jak kupię ale zauważyłam,że mi giną.Pewnie za sprawą nornicy bo jest tego sporo.Kocica może by załatwiła sprawę ale nie chciała żyć.I chyba jej ubiegłoroczna obecność w domu do teraz jest obecna zapachowo bo po raz pierwszy jesienią nie miała ani jednej myszy w domu.Zimą też. :think: Przychodzi kot sąsiadów i chyba coś jeszcze większego ale nie wiem czy są pożyteczne
Ale zamiast lilii wypatruję liliowce.Jesienią trochę kupiłam w doniczkach u pani na rynku .

35001007_253372512101984_9087990059184947200_n.jpg


1534756748993.jpg


IMG_20180706_212152_7991.jpg


IMG_20180710_185654_5721.jpg


IMG_20180709_081210.jpg


IMG_20180810_1803201.jpg


P7140020.jpg


P7140034.jpg


P7080344-2.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, Łatka, Zibi77

Mój [za] wielki kawałek zieleni 07 Lut 2019 10:10 #641368

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
O poranku
IMG_20190207_085629.jpg


IMG_20190207_085643.jpg


IMG_20190207_085910.jpg


IMG_20190207_090053.jpg


IMG_20190207_090042.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Zibi77

Mój [za] wielki kawałek zieleni 07 Lut 2019 12:30 #641389

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Olu, dzięki za przegląd kalin - to jedne w moich ulubionych krzewów. Mam ich sporo i wbrew obiegowym opiniom uważam, że to krzewy całkowicie bezproblemowe, z wyjątkiem Roseum, którą rzeczywiście lubią mszyce. Wszystkie pozostałe ładnie przyrastają, obficie kwitną, nie wymagają specjalnego podlewania, nie imają się ich choroby i szkodniki i są atrakcyjne cały sezon. Jak dla mnie - krzewy idealne. Szczególnie lubię moją kalinę japońską (nie znam odmiany), która w czasie kwitnienia jest niekwestionowaną królową ogrodu.
Liliowce podziwiam u innych, bo u mnie niespecjalnie rosną i kwitną, a już ich zasychające latem liści irytują mnie okrutnie.
Pozdrawiam jeszcze zimowo :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [za] wielki kawałek zieleni 07 Lut 2019 13:29 #641401

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dalu,dziękuję za dobrą opinię o kalinach.Moje posadzone w ubiegłym roku i jestem ciekawa jak przetrwały zimę i czy warto szukać kolejnych.Mam placyk ,dość spory który chcemy przeznaczyć na plac zabaw dla Olka [bo chyba będę przez 3 dni w tygodniu zajmować się małym]i chcę to jakoś odsłonić,osłonić :jeez: pieśń przyszłości co prawda ale trzeba już myśleć

Mój [za] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2019 11:29 #641577

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
P7060254.jpg

Dalie, to było nie lada wyzwanie, no i marzenie, Nie wiem czy wszystkie wzeszły, wiem,ze wykopałam to co rosło.Obsuszyłam,wsadziłam do kartonu i nie zaglądam...jeszcze.Jestem ciekawa co zostało
Czy jestem zadowolona...bardzo ,bo biorą pod uwagę fakt ,ze od kwietnia mieliśmy suszę a nie sadziłam równo z linią kroplującą tylko jak miałam siły i ochotę biegałam z konewkami...rosły nadspodziewanie dobrze.Urzekły mnie te najwyższe.Kwiat na wysokości oczu efekt psuły podpory .Do kartony wsadzałam karpy jak leci :hammer: i będę musiała sadzić jak leci.Nie mam problemu z kolorami,lubię misz masz ale muszę mieć przygotowane inne podpory.

P7060244.jpg


IMG_20180706_212001_268.jpg


P7060246.jpg


P7060247.jpg


P7060248.jpg


P7060252.jpg


[attachment:7]P7060254.JPG[/attachment
P7060260.jpg


Kwiaty ścinałam do wazonu bez żalu/Na roczek Olka poszły białe

1532167152005.jpg


IMG_20180721_112958.jpg


i trochę różowego z róż i floksów

IMG_20180721_120111_917.jpg


koło mnie dałam z kolorowych dalii

IMG_20180721_1130431.jpg

Tak patrzę na zdjęcia i myślę,że niebieskie powinnam dać :jeez:

Miałam przyjemność i satysfakcję tym bardziej,że byli drudzy dziadkowie.Dodam,że do domu też dostali bukiety. :flower1:

Dlatego pomimo kłopotu z nimi nadal będę je sadziła.Może nie w takich ilościach ale...w lipcu są znowu urodziny Olka i będą potrzebne
Ufff,wprowadziłam trochę prywaty
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2019 11:32 przez Aszka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Zibi77

Mój [za] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2019 13:22 #641597

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20114
  • Otrzymane dziękuję: 84044
Olu, śliczna ta Twoja prywata. :hearts:
Masz racje, dalie warte są tego wysiłku na samym początku i końcu - warte nawet problemów z uwiązywaniem najwyższych krzaczorów.
Kilka Twoich bardzo mi się podoba... szkoda, że nie wiesz, która jest która, bo bym Cie poprosiła :lol: .
Na początku też wykopywałam "jak leci", od ubiegłego roku mam przymocowany znacznik - drucikiem do kikuta jednego z pędów, albo wokół karpy.
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2019 17:29 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [za] wielki kawałek zieleni 08 Lut 2019 15:11 #641611

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aniu, wykopywałam w najgorszym dla mnie momencie :jeez: dobrze,że wogóle :hammer: na ogród nie miałam czasu i bawienie się w oznaczanie kolorów a znaczniki uleciały hen ...gdzieś.Teraz jeszcze znajduję je tu i tam.A tak ambitnie podeszłam do sadzenia :)

Dzisiaj ładna pogoda ...ogoliłam wierzbę palmową.I starczy jak na początek
Tak wyglądała w sierpniu.

1533314433967.jpg


I kolejne w wazonach

IMG_20181006_125056.jpg


IMG_20181006_124805.jpg
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2019 15:18 przez Aszka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Zibi77

Mój [za] wielki kawałek zieleni 11 Lut 2019 08:19 #642100

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Jeszcze raz wierzba palmowa
38697675_340571716515723_4460316110897545216_n.jpg


51920762_2063554870347328_2703714258230706176_n.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Anna96, Jan4, Zibi77, Szafirek


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.515 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum