Forum Ogrodnicze Oaza

Kuruj się Małgosiu czym masz i lubisz.
Dla odstresowania się zamiast głupkowatych memów miasteczko?, ogródki dziakowe? w Danii.
Och jak bym chciała tam mieszkać i za sąsiadów mieć samych pozytywnych ogrodomaniaków.

Jakoś tak od razu pomyślałem o wiosce Smerfów . Te żywopłoty są wysokie , mają ze 2 metry bo w kilku widać wejścia , które mają górną "belkę".
Doczytałem, to domki letniskowe dla mieszczuchów. Są też i takie pizze

Ale masakra... pojechać do domku letniskowego i mieć sąsiada 2m od łóżka...
I przestańcie narzekać na premiera naszego najlepszego!

Dlatego ulga dla klasy średniej mało komu się przyda.

Widzę że to już wersja poprawiona i uproszczona.
A tyle było narzekania! Głupio Wam teraz?!

Słyszeliście, jak znowu dali doopy, tym razem ministry od infrastruktury? Nawet pytań na egzamin na prawo jazdy nie umieli biedaki dobrze przygotować . Okazało się , że na 40 nowych pytań 8 ma nieprawidłowe odpowiedzi, mimo że podobno była nawet specjalna komisja, która je sprawdziła i zatwierdziła.

Ministerstwo edukacji też z tej samej paczki jeśli akceptuje takie podręczniki.

Koleżanki ketozowe, używacie Fitatu?
Ja dopiero dziś odkryłam możliwości tej apki, po roku od zainstalowania!
Oczywiście można tam rozliczać każdą inną dietę.




A to moje śniadanie, całkiem przyzwoity stosunek tłuszczu do reszty.

W sumie nie pomyślałam o aplikacji
Ale z liczeniem to mam zawsze problemy
Jedyne co ostatnio przeliczyłam to ilości witamin. Okazało się, że dużo trzeba uzupełnić. No i np. po uzupełnieniu potasu M.pozbył się klasterowych bólów głowy.

A to nasze śniadanie.
Placki z kalafiora i marchewki z odrobiną gorgonzoli + kiełki rzodkiewki.

Betko wybacz i nie zabijaj

"Z dedykacją dla Ciebie i Ali":

Ja dzisiaj zabrałam się za czytanie wyjaśnień MF jak liczyć wynagrodzenia po ichniemu, czyli wg nielegalnego rozporządzenia, bo już trwają prace nad wcieleniem jego przepisów do ustawy, aby zalegalizować. Chyba mam już IQ minus 50, bo pewnych fragmentów ni w ząb nie rozumiem: mam liczyć mniejszy podatek jeśli po staremu taki wychodzi i różnicę odkładać, a jak w którymś miesiącu wyjdzie ujemny! podatek, to ten z tego depozytu zacząć potrącać. A jak nie wyjdzie w żadnym miesiącu ujemny, to tak zostawić, w zeznaniu wyjdzie szydło z worka. Tak jak powyżej w poście Jprdl, Qrwa. Ale, ale doczytałam, że delikwent może złożyć oświadczenie, że on tak nie chce i już teraz wiem dlaczego w Wydz.Komun. jak przerejestrowywałam auto były wielkie emocje wokół listy, która krążyła wśród pracowników do podpisu. A jak się nie zastosuję jako księgowa do tego przepisu, to do pierdla . Kaj to boli, jak się w głowie pop...doli

A ja walczę z kurami.
Dużo by pisać. Miał być na zimę nowy kurnik, ale nie wyszło. Koparka nie dojechała...
Stary (w sumie nowy bo z 2019, ale już jest czyli stary) wymyśliliśmy przerobić na coś innego, bo przy zimie taka jak ta (czyli +-0 i plus) nie wyrabia wentylacja grawitacyjna, trzeba by robić sztuczną. No i szkoda go na kurnik.
Kurczaki z 23.10.2021 wyjechały z "hydroforni" (2,5 x 2,5 m + możliwość ogrzania niewielkim ogrzewaczem lub lampą) do tego "starego" kurnika. Trzeba było wymyślić im miejsce. Bo albo mam płcie (osobno koguty i kury) albo rasy.
W ich miejsce poszły "pipiki" z domu czyli karzełek kochin x 4. Zrobiłam im sesję na wyjściu BBBanda miała telewizję, a ja ubaw:


Krówek się przymierzał, ale ocenił, że "temat" go przerasta i olał. Cedrik by upolował, ale uczyłam go cierpliwości. Po dobrej chwili wyluzował:


Kureczki najpierw były zdezorientowane:

a potem szalały.

No i mam zgryza, sprzedać czy zostawić? Kogutki (białe, ale takie białe brudne) są fajnie zbudowane i oswojone, ale maść mają do bani. Kurki są ślicznie umaszczone czarno i niebiesko białe. I na zdjęciach mi wyszło, że też ładnie zbudowane. Same koguty nie pójdą, mam starsze 2 kurki, ew w parach? Ale mam starsze 3 koguty... Najlepiej byłoby je wypuścić na trawę lub śnieg i ocenić. Ale pogoda do bani - tylko się ubrudzą. To samo mam ze "szwedzkimi kwiatami". Za dużo tego jest i powinnam przebrać, w sumie prawie cała młodzież jest do sprzedania. To stado rodzicielskie - mieszkają w świeżo ocieplonym kurniczku:


To zdjęcie jeszcze jakoś wyszło, ale zdjęcia z nowego kurnika są do bani. Znów pasowałoby focić na wybiegu. A tam BŁOTO...

Beatko trochę "zakurzyłam" Ci temat

Małgosiu ja Ci nie pomogę w podjęciu decyzji, ale pierwsze słyszę, że kogut/kura musi wyglądać, zawsze myślałam, że kura ma dobrze nieść jajka, a kogut w stadzie wiadomo jaką rolę pełni bez względu na kolor upierzenia. Jak widać ja niepostępowa jestem. Drób masz piękny, ściany kurnika też, a dobrze wychowana Banda bezcenna, ale to wszystko Twoja zasługa pracusiu

Alu - bo ja mam "wynalazki" czyli ozdobne. Jajka sprzedaję głownie jako "do klucia", stąd podział na rasy. Z "konsumpcyjnych" to trzymam tylko gęsi.
Kochinek mini to taka piłka do nogi "na sucho", a "na mokro" to coś jak gołąb. Tylko charakter ma dobermana, przy posturze ratlerka . Jajko to 1/3 normalnego. Aż niewiarygodne jak się tam mieści kurczak.
Kurki kochinki świetnie wysiadują jajka.

A "tłumacząc na nasze" normalne kury, to tak jak warzywnik - dają określone korzyści. A ozdobne, to jak ogród kwiatowy. Mają cieszyć oko. A niektóre piękne kwiaty nie są tanie...

W ogródkach też czasami mamy ciasno a kupujemy nowe rośliny zastanawiając się "gdzie by to upchnąć".
Piękne masz te kury

Posłanka Kurowska, nawet nie wiem z jakiej jest partii politycznej ale już jestem jej zwolenniczką:
www.facebook.com/100003407032602/posts/4...5725013616/?sfnsn=mo

Kurowska jest z pisu. O tą wypowiedź chodziło? www.facebook.com/konfederacjajaslo/video...K0T-GK1C&ref=sharing
To był pewnie jej ostatni występ w kurwizji albo coś się zmienia. Andrzej Waligórski już dawno przewidział takie zwroty w polityce

whitedame wrote: Po roku przerwy wracam na keto - ciężko mi idzie, wciąż jestem głodna, ale wytrwam, bo kto, jak nie ja? Mam wszak same dobre doświadczenia.
Fitatu mnie trochę dobijało - na początkowym etapie wolałam myfitnesspal - bylo mniej precyzyjne, ale miało większą bazę wpisanych produktów i nieco prostszy interfejs - lecz może coś się zmieniło - czas sprawdzić...

Stosujesz IF?
Ja mam okno żywieniowe 9-17, wytrzymuję bez problemu.
Jeśli jesteś głodna za mało jesz.
Co do Fitatu to jak na razie nie zdarzyło mi się by czegoś nie było w bazie a czytnik kodów jest rewelacyjny.
Słucham Braci Rodzeń i moje keto nie jest tak ortodoksyjne jak np. Dobropolskiego.