• Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Pomiędzy Wisłą i Kampinosem

Pomiędzy Wisłą i Kampinosem 24 Mar 2022 23:00 #798017

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6394
  • Otrzymane dziękuję: 30085
Bardzo przyjemnie się czyta i ogląda Twój wątek :bye:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, ewakatarzyna, Aurora Borealis


Zielone okna z estimeble.pl

Pomiędzy Wisłą i Kampinosem 25 Mar 2022 06:26 #798027

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4757
  • Otrzymane dziękuję: 17631
Raz zastosowaliśmy elektrycznego pastucha, jak przygarnęliśmy Majkę - Malamuta.
Nad tym psem nie dało się zapanować.
Rozrywała siatkę jak nie dało się inaczej wyjść.
A jej wyjścia zawsze kończyły się wytarzaniem w jakiejś " perfumie" niekoniecznie odpowiadającej innym.
I wtedy okazało się, że są psy bardziej i mniej wrażliwe na " szarpnięcie" prądem.
Jej nic to nie robiło a nasz Xanduś aż płakał.
Po jednym dniu zdjęliśmy nadajniki i... nigdy więcej.
A Majce, dla której byliśmy tylko tymczasem, znaleźliśmy odpowiedzialną rodzinę z panem, który biegał.
Dostaję od nich zdjęcia.
Teraz to starsza pani, trochę jej się utyło.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Marlenka, Mamma, ewakatarzyna, Babcia Ala, Aurora Borealis

Pomiędzy Wisłą i Kampinosem 25 Mar 2022 07:20 #798034

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3666
  • Otrzymane dziękuję: 16813
Bardzo mi się podoba Bies. Charakterem, to widzę, że bardzo przypominają hasky.
Ja chyba nigdy nie zrobię sobie ogrodu ozdobnego :placze: Po prostu pewnych rzeczy nie da się pogodzić. Psy też tu mieszkają i "zagospodarowują" ogród po swojemu :happy2: A to muszą się położyć w dołku, a to kosteczkę zakopać, albo koniecznie przepłoszyć kręta... :happy4:
Przestałam z tym walczyć. Ale faktycznie przy małym areale nie jest prosto pogodzić potrzeby obu stron.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 25 Mar 2022 07:36 przez Mamma.
Za tę wiadomość podziękował(a): whitedame, Marlenka, ewakatarzyna, Babcia Ala, Aurora Borealis

Pomiędzy Wisłą i Kampinosem 03 Kwi 2022 18:59 #799157

  • Aurora Borealis
  • Aurora Borealis's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 141
  • Otrzymane dziękuję: 606
Ostatnie parę dni spędziłam głównie na ogarnianiu śniegu, który sypnął obficie - i dobrze, będzie darmowe podlewanie.
Na szczęście zdążyłam przed opadami z większością prac ogrodniczych - zakładanie nowych grządek, nawożenie itp.
Tutaj zdjęcie mojego cmentarzyka z dn. 01.04 z wieczora (na czerwono zaznaczone 3 dodatkowe grobiki, które udało mi się zrobić w ostatnich dniach. Na żółtozielono - powiększenie grządki z czosnkiem niedźwiedzim):
warzywnik.jpg

Porzeczki mają już listki:
porzeczka.jpg

Prymulki jak zwykle niezawodne - te tutaj to potomkinie wysianych przeze mnie z nasion wiele lat temu:
prymulki-zwykle.jpg

A te to mój pupilek - rośnie sobie pod leszczyną i całkiem mu tam dobrze:
prymulki-lilac.jpg

Dyptam - jedna z moich ulubionych bylin - wystawia kiełki:
dyptam-zima.jpg

A tak wygląda w pełni kwitnienia:
dyptam-lato.jpg


No cóż, nie mam zbyt wiele do pokazania, większość czasu ostatnio spędzam pikując rozsady, które są dość mocno zapóźnione…
Z ciekawostek - dzisiaj wybrałam się na szaber na działkę niedawno zmarłej starszej sąsiadki (za pozwoleniem jej bratanka), w celu pobrania zrazów jabłonki do szczepienia. Działka sąsiadki jest duża, ze starym, niewielkim sadem. Będzie lada moment na sprzedaż, więc jak znam życie, nowy właściciel wszystko zburzy i zaora do gołej ziemi… Nie mam żadnej wprawy w szczepieniu drzew owocowych, ale mam 2 jabłonki, których owoców nie lubię, więc postanowiłam je wykorzystać i wykonać eksperyment. Raz kozie śmierć, a poza tym nic mnie to nie kosztuje. Może i późno, ale drzewka u nas w okolicy jeszcze śpią, więc może się uda…
Anula

Pomiędzy Wisłą i Kampinosem jest moje miejsce na ziemi.
Ostatnio zmieniany: 03 Kwi 2022 19:29 przez Aurora Borealis.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Pomiędzy Wisłą i Kampinosem 04 Kwi 2022 20:55 #799281

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20114
  • Otrzymane dziękuję: 84044
Aurora Borealis wrote:
Tutaj zdjęcie mojego cmentarzyka
:rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Podoba mi się takie określenie, choć sama nie mam podobnych skojarzeń, gdy patrzę na podwyższone grządki.
Praktyczne są, z kilku powodów. Gdyby nie to, że musiałabym zakładać ogród od nowa (a nie ten wzrok...), pewno bym się skusiła.
No i wykonawcy brak, niestety, mój domowy facet to kompletny teoretyk, w dodatku o ogrodzie wie, że jest.
Ale miałam nie o tym.
Zachwycające stadko pierwiosnków ząbkowanych. Mnie nie powiodło się naście prób wprowadzenia ich do ogrodu. No i dyptam! Jaki wielki!

Pomiędzy Wisłą i Kampinosem 19 Lis 2022 20:52 #817812

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20114
  • Otrzymane dziękuję: 84044
Hop. hop! Rozumiem, że cały sezon Ogrodniczka była zawalona robotą - to może teraz choc jakieś reminiscencje?
Jak się miewa wilczasty?
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Pomiędzy Wisłą i Kampinosem 19 Lis 2022 23:45 #817825

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6394
  • Otrzymane dziękuję: 30085
Hej, hej, jest tu kto, Anulka gdzie jesteś :search: . Wiem, że jesteś jeszcze przed emeryturą, ale mój syn ostatnio stwierdził: A Ty mama pomału zwalniaj juz przed tą emeryturą, mając na myśli zmniejszanie ilości wykonywanej pracy zawodowej.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna


Zielone okna z estimeble.pl

  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.316 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum