Forum Ogrodnicze Oaza

Perelko piękne dalie sesję zdjęciową zrobiłaś z pełnym poświęceniem i bardzo się udała A i róże się też załapały.Żurawski w doniczkach pooznaczane też super ,teraz już w ziemi ,oj pracy sporozmawiać .
Gdzie dalie przechowasz po wykopaniu?
Mam tylko 4 sztuki to jakoś przechowam , ale na więcej nie piszę się nie mam warunków
w mieście a na wsi by zmarzły .

Aniu zrobiłam zestawienie z nazwami i je tu zamieszczę ,choć chwile to musiało potrwać. Co do odmian, to niektóre dalie są identyczne lub bardzo podobne. Dla laika sprzedawane pod różnymi nazwami. Kto by przejmował się takimi niuansami jak wysokość ,rozmiar kwiatu i czy wczesna czy późna .Sama kiedyś zrobiłam zestawienie jednej odmiany i naliczyłam aż osiem pasujących odmian. Rzeczywiście podobne na pierwszy rzut oka.
Bogusiu -żurawisko i hostowisko - skończone. Zobaczymy jak to będzie rosło.
Dalie przechowuję w piwnicy, tam gdzie ziemniaki . Wykopuję z cała bryłą ,daję chwilę do przeschnięcia. Sprawdzam czy nie ma zgniłych i takie do skrzynek wkładam .Sprawdzam co jakiś czas czy wszystko okey .Niestety to już koniec. Przymrozek i po zabawie. Trzeba będzie powoli wycinać i wykopywać. To jest ten moment gdy robi mi się przykro. Ostatnie kwiaty zerwane do bukietu.

Aluna Clair Obscur

Encore

Striped Ambition

Tsuki Yori No Shisha

Franz Kafka


Apache

Duet

Frost Nip



Santa Claus

Tartan

XFactor

Autumn Sunhirst

Monar Jayne

Hollyhill Spider Woman
Twórca: Kennedy Ted & Margaret, 2004, USA

Mingus Harry

Lady Liberty

Cafe Au Lait

Marble Ball

MyrtlesFolly

Nescio

Pacyfic Time

Fascinacion

Roxy

Kelvin Floodlight

Lucilla

Coś w typie Marble Ball lub inna Gloriosa he he he

Maxime

Sir Alf Romsey

Show N Tell

Fuzzy Wuzzy

Arabian Night

Spartakus
Uwagi: piękna, kulista forma kwiatu, dalia, która daje wiele "sportów" (pierwszym był Vassio Meggos)

Reszta nn a i tu pewnie nie wszystko się zgadza....

Wielkie dzięki za opisane zdjęcia, teraz wiem, czego będę szukać wiosną, na pewno tej złocistej Encore.
Pozwoliłam sobie poprawić zauważone literówki w znanych sobie nazwach. Jedną może sprawdź, nie ma być Autumn Sunburst? Bo taka odmiana istnieje i chyba automatyczny poprawiacz coś przekręcił.
Szkoda wielka, że już zimno zwarzyło Twoje dalie, no cóż, taki mamy klimat podobno.

Aniu czasem coś mnie naleci i ujawnia się chęć uporządkowania
Dzięki za poprawki
Zdecydowanie nie powinnam latać po spisach odmianowych dali. Sama nie wiem czy warto za karpę zapłacić 16 zł, zarezerwować i mieć pewną odmianę. Zrobiłam tak w pierwszym sezonie i warto było, a teraz jest tyle ekstra odmian i to seriami . .ale jak się chce mieć
W tym roku moja zdecydowanie ulubiona dalia Aluna Lubię takie kwiaty kameleony.

Dalie nn

Tu miała być Canare Fubuku, a jest owszem żółte, a gdzie biały i z tych; żółte z białym nie mam żadnej

Gdzieś mi migneła nazwa tego, ale już mi się nie chciało szukać. Kto by te żółte odróżnił przy tylu niuansach i odcieniach koloru. Do tego w wazonie, one lepiej się rozwijają i wtedy człowiek jakby inny kwiat widział. Zrobiłam telefonem foto podarowanego bukietu u wnuczki ;




Zastanawiałam się czy to rude z białymi końcówkami to Frost czy DUET . Potrzeba jest wielu zdjęć w poszczególnych fazach rozwoju, by być pewnym odmiany, a i to nie zawsze .
Kwitną jeszcze całkiem fajnie; aksamitki i astry, rozchodniki, róże.
Gigant. Może tu jest lekarstwo na jesienny obraz w kolorach. Tylko mniejsze gabarytowo.
Mam chyba jeszcze ze dwie chryzantemy
Teraz tylko manewry jesienne....
W sobotę i niedzielę uczta -Festiwal roślin domowych i sama nie wiem czy zawracać sobie głowę ,żeby nie wróciły stare demony Cytuję ;
To będzie gratka dla miłośników roślin doniczkowych. 14 i 15 października w Hali ARMS przy ul. Prusa 6 w Siedlcach odbędzie się Festiwal Roślin, czyli największy w Polsce targ roślin doniczkowych w atrakcyjnych cenach.
Organizatorzy zapewniają, że asortyment będzie bardzo bogaty. Każdy znajdzie coś dla siebie. Na miłośników roślin czekają nowe gatunki i okazyjnie tanie rośliny kolekcjonerskie. Będzie też duży wybór doniczek, nawozy, podłoża, akcesoria oraz fachowa literatura.
......Gdyby to były ogrodowe poleciałabym bez wahania .......

Czas na podsumowania sezonu. Tyle ile czasu i zaangażowania włożyłeś w ogród = tyle masz ,nie licząc tego co od nas niezależne =pogoda. Jednym słowem w skali do 10 mocna czwórka. Teraz to tylko sprzątanie i zasilenie jesienne. Liczę ,że będzie jeszcze cieplej
Oczywiście nie mogłam się oprzeć i trochę koloru zawsze się przyda. Zapewne nie każdy lubi taki misz mmasz, ale dla mnie czasem liczą się właśnie barwy .

....trochę różu w tę szarugę ,do podziwiania w domu
Rozchodniki jest ich trochę ale jeden zachwyca

Ostróżki dają radę to tu to tam

pstrokatki podlane

Jesień ,to jesień .....................
.................,a jesienią ...........


Wykopie się jedne i zasadzi drugie ,przy okazji skubnie trochę trawnika
Musze na zimę zabezpieczyć lewizje i porobić daszki, by im na głowy nie kapało...
Jeszcze kuszą tulipanami ,a u niektórych dopiero co się sezon skończył, a już nowe katalogi Strach otwierać wirtualne okno na świat

Przyszły 1/2.... Posadzone. Jeszcze druga połowa ,jak nie będzie padać. Sadzonki bardzo ładne ,choć odmiany nie z tych najmodniejszych...
Czasem takie niespodziewane spontaniczne nasadzenia się zdarzają ,gdy pewne plany były co do szpaleru, a ceny niespodziewanie atrakcyjnie promocyjne ...
.

Tak powinny zakwitnąć/fotki poglądowe, miniatury zaczerpnięte z katalogu firmy /
Jeszcze jedna paczka przy okazji zamówienia dla sąsiadki żeby nie płakała Trochę ryzykowne ,bo to nie jest optymalny termin sadzenia, ale w tamtym roku sadziłam też tak późno i było okey.

Od samego rana, aż do wieczora , to była pracowita ogrodowa sobota, czyli maksymalnie wykorzystany czas. Dalie wykopane, wyrwałam śmierdziuszki aksamitki, choć kolor jeszcze był, ale takie zmoczone wyglądały już niefajnie Rabata za siatką prawie gotowa do jesieni . Obciełam liście piwoniom i część hostom. Kwitną chryzantemy. Rąk nie czuję, ale robota musi być zrobiona i postęp cieszy. Przydałby się jeszcze jeden taki ładny dzień co najmniej. Jestem zdziwiona ,bo niedawno pieliłam zielsko i to dosyć dokładnie ,a ono znów jest .W listopadzie trzeba nałożyć obornik ,zakopcować róże.

Dziś był piękny dzień ,słoneczny w miarę i suchy co najważniejsze. Miło było wrócić do domu, a tu wszędzie skoszona trawa. To ostatnie koszenie przed zimą i pewnie ostatni moment. Należałoby zasilić trawnik. Myślami jestem gdzieś hen daleko w przeszłości. Stawiam znicz na płycie mojej ukochanej cioci, dziadków. Upływa kolejny rok. Który to już. Pamiętaj i pamiętam. Jak zawsze trzy chryzantemy. Dzwoni amerykanka i jak zwykle ona też tęskni. Miła moja. Niestety przyszłość też człowieka dogania.

Bo jest zaduma i wielka nicość,
pokoleń trwanie....
Jak mgnienie oka,
przemijanie.

Jest tyle pięknych odmian tych kwiatów ,nie wiadomo które wybrać.

cd 2/2 Liliowce

Z Twojej listy zakupowej i ja kupiłam trzy, a jeden mam z ubiegłych lat, więc będziemy mogły porównać, jak się sprawują. O ile moje zakwitną, słońce to cenniejsze u mnie od złota.

Aniu, jak zakwitnie choćby jednym kwiatem cieszę się jak dziecko.
Każdy ma jakiś orzech do zgryzienia, ale i powody do dumy . U mnie jest odwrotnie. Mam jedno drzewo przy furtce ,ale tam za dużo niebezpieczeństw ,a ja nie mam czasu pilnować. Może powinnam wszystkie co mam posadzić w szpalerze za siatką i nie trzeba by było tam tak się napracować i byłby spokój. Może najbliżej siatki róże z powojnikami ,a niżej liliowce ,a na samym dole tulipanki i szafirki .Wszystko byłoby dobrze, no może ,ale czy liście z róż nie byłyby problemem i zbieranie ich z tych bylin .Przecież mam róże i wiem jak to jest. Kopcowanie róż i przycinanie to też robota i czy o to chodzi. Trzeba by coś zdecydować zanim człowiek się nie zestarzeje, a chciałby doczekać spektakularnego efektu, jak z piwoniami. W tym roku miałam wielu chętnych na bukiety ,ale spokojnie ,zrywać mogła tylko wnusia moja kochana. Synowa uważa że to dyskryminacja ,ale co tam, to moje królestwo
i jest diabolina i aurorka
W tym roku w ogrodzie było sporo ludzi ,a córka pokazywała im fotki z apogeum kwitnienia ,które jednak zrobiła, czym byłam zaskoczona, a niby kwiaty to nie jej bajka. Martwi mnie tylko mama ,bo z Jej wzrokiem robi się gorzej. Dalie zawsze mogę zasadzić przed folią, tylko słoneczniki zawsze jest dylemat gdzie, bo one muszą być upalowane. Ważne by były bezpieczne te moje roślinki. Jutro pewnie będzie padać i z okienka pogodowego nici. Nie zawsze jak człowiek ma wolne pogoda dopisuje, a jeszcze tyle innych spraw przy okazji do załatwienia. Podziwiam swoje chryzantemki, w tym zielone ,choć wybujały i to jest moja pięta achillesowa, ale kolorki są. Trzeba by zfocić ,ale mi się nie zawsze chce jak mam wolną chwilę.
Oglądam trochę WTA,a figurowa będzie zamiast ogrodu.Oby do wiosny.....

Wieje niczym w Cancun i o pracy na rabatach można zapomnieć. Ciemno ,szaro ,buro i ponuro. Frustrujące, ale cóż na to poradzić. Trzeba dbać o zdrowie. Znów przed nami zaziębienia ,grypy i wirusy. Nie fajnie ,choć człowiekowi i przyrodzie należy się odpoczynek. Może uda się posegregować fotki z karty do folderowych odmian. Można powspominać wiosnę i lato , choć na półkach już ozdoby świąteczne.
Chryzantemy kołyszą się na wietrze ,jeszcze pozdrawiając kolorem na do widzenia.
Cieplutki ,przytulny ,jasny domek jak azyl i bezpieczna przystań na to co za oknem.

Najważniejsze słowa w życiu każdego człowieka, to dar życia, wolność wszelaka i pokój.
Współcześni ludzie chyba jednak nie dorośli do tej uniwersalnej prawdy.
Światłe narody zakazały kary śmierci ,ale zapomniały o istnieniach wielu w imię różnych interesów.
Uniwersalna prawda = etyka jest jedna i jedna dla wszystkich bez wyjątku.
NIEPODLEGŁOŚĆ =zrobić wszystko, by ludzie nie mordowali innych ludzi pod żadnym pozorem.
Co się musi stać by tak było ,czy to realne....
Dziś 11 listopada i każdy z nas ma patent na ten czas.
U mnie zwyczajnie ,a jednak wspominamy tych których kiedyś spotkało to nieszczęście, dotknęło realnie i nie mieli wolności. Patrzymy na młodych z naszej rodziny i znajomych ,którzy są zaangażowani w służbach dla ludzi ,dla nas. Jak nie łatwe czasy przyszły...
Wszyscy się zgadamy z prawdą starą jak świat, nic nie jest warte tyle, by mordować innych ludzi, bo zawsze w tym gronie możesz być i ty. Szacunek i pokora zamiast pogardy bo od tego się zaczyna u każdego z nas.
Ja zadumany Stańczyk......

zerkniete w kaufie




Na żywo w domu

Jeszcze odrobina ogrodowych, na pewno nie idealnych, a jednak







Chryzantemy przyciełam by się rozkrzewiły i nie były tak wysokie, a one i tak wyrosły ...
Przydałaby się instrukcja obsługi dla takich ignorantów jak ja