Forum Ogrodnicze Oaza

Diano, czy ta budowa to altanka o której pisałaś wcześniej? Masz już pomysł jak zrobić dach?

Czujnik do otwierania psich drzwi? Mają osobne wejście do domu? Czy po prostu drzwi wejściowe otwierają się jak pies się zbliża?

Chyba mało składnie piszę Czas spać, tutaj 1:30 w nocy..

Mniej wiecej mam, nadal mysle nad ozebrowaniem, na stole pietrzy sie stosik ksiazek ze zdjeciami japonskich domow, niestety takie detale nie sa wyjasnione, moge tylko sie domyslac i spekulowac.

Psy maja swoje drzwi; kupilam je na eBay;
www.ebay.com/itm/160548193890?ssPageName...id=p3984.m1423.l2649

Sa moim wybawieniem-przedtem spedzalam wieczory otwierajac im drzwi, po paru minutach znowu i tak cos ze 100 razy na dzien . Teraz sa samoobslugowe

Diana - ja Ciebie podziwiam kobieto, że sama to postawiłaś - już ja wiem ile przy tym roboty . .
Te automatyczne psie drzwi to super sprawa - ale i wydatek nie mały . U nas z Piorunem odpadają - bo by mi łaził pół nocy z psami sąsiadów pogadać .

Dorciaj, najgorsze jest to, ze slupkii sa swieze i nasiakniete impregnatami, wiec bardzo ciezkie. Jak wyschna, moge je przeniesc jedna reka. Jak sa swieze-dwie rece i jezyk na brodzie

Te drzwi sa drogie, ale przez to, ze szczelnie zamykajace sie, nie trace ciepla (plastik jest rowniez kuloodporny), nie mam przeciagow, no i zadna obca zwirzeyna mii nie wlezie, wlaczajac to wezy i myszy sciagajacych na zime-zeszlej zimy walczylismy z myszami w domu bo genialni budowniczy zostawili dziury przy wszystkich rurach, wlaczajac w to odplyw ze zmywarki no i mielismy hordy myszy w domu.
Wracajac do drzwi-u nas tez tak jest ze wieczor i noc to czas pogadanek, wiec poki jestesmy na nogach , drzwi sa czynne, a na noc je wylaczamy. Za to planujemy w nastepnym miesiacu wybyc na weekend (zrobic urodziny corki w hotelu w innym miescie), wiec mozemy zostawic psy w domu, beda mogly wejsc i wyjsc a nikt sie nie wlamie ani nie bedziemy musiec szukac psiego hotelu (dla Gaby bylaby to duza trauma, to piec ktory boi sie cienia, po sterylce omijala obcych duzym lukiem.

Tu jest link do mojego sprzedawcy-jest lepiej opisane i wyjasnione:
www.ebay.com/itm/PX-2-FULLY-AUTOMATIC-LA...&hash=item231ccb8a2f
Zastanawiam sie nad kupieniem odstraszajacej maty na sofe, ktora dziala na ten sam nadajnik na szyi, bo mam dosc ze ciagle jest wyciapana lapskami, sa tez niewidzialne ogrodzenia itp.

Nasze suki sikaly na potege, co godzine czy cos, cale lato bylam uwiazana i musiala je wypuszczac non stop a i tak wykladzina byla do wyrzucenia, gdybym miala takie drzwi wtedy , byloby duzym ulatwieniem..madry Polak po szkodzie

Dzięki za informację jak byś miała czas to bym Cię poprosiła o jakiś szkic Twojego nawadniania, taki odręczny i z jakiego materiału je zrobiłaś. Rurki to wąż z dziurkami kupiony gotowy czy jak? I ten sterownik i pewnie jakaś pompa do tego tu pewnie już faceta fachowca trzeba zauważyłam,że u Ciebie teren płaski jak stół, a u mnie jest pod górkę

Mosewa,
Caly system jest podlaczony do kranu na tylnym podworku. Jesli masz cisnienie wystarczajace do podlewania, mozesz miec rury dlugie na pareset metrow. Nawet jesli masz gorki, nie ma to znaczenia.
Bede sie posilkowac linkami z eBay, bo zwykle tam kupuje wszystko, sporo taniej niz w okolicznych sklepach

Tak wiec do kranu (lub weza, jesli kran jest w niedogodnym miejscu) podlaczasz taki zestaw:
1. www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-System-...&hash=item3cb2350b33
Masz w tym regulator cisnienia, backflow preventer-to takie cos, co zapobiega przy wylaczeniu po zakonczeniu podlewania zassaniu brudu przez emitery, utworzeniu podcisnienia; filtr-jest niezbedny-ma w srodku metalowa siateczke ktora zbiera piasek i inne brudy z wody, zanim przejdzie dalej; w tym akurat jest rowniez zbiornik na nawoz rozpuszczalny w wodzie, super rzecz.

Do zamkniecia rury na koncu potrzebujesz tego. Wtyka sie na scisk.
www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-Compres...&hash=item3cb7ffe38c

A do zatkania dziur w glownej linii :
stores.ebay.com/Drip-Rite-Irrigation-Pro...trksid=p4634.c0.m322

Uzywasz ich np gdy juz nie potrzebujesz linii nawadniajacej do danego drzewa, wyciagasz rurke zasilajaca i wtykasz te plugi.

2. sterownik.Sterownik-zalezy ile chcesz miec linii-przy dlugich liniach bedziesz tracic cisnienie, wiec nie mozna podlaczyc zbyt wielu roslin na jedna linie-dlatego ja mam cztery linie na jeden sterownik. Sprawdz jaki masz przeplyw wody i cisnienie w ujeciu wody.
Tu masz przkladowy sterownik: www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-6-Stati...&hash=item3cb7fd02cb
Sa oczywiscie mniejsze i tansze (moj kosztowal ok 40$), zasilane bateriami lub do gniazdka.

3. Rozdzielacz na poszczegolne linie. www.lowes.com/pd_305732-74985-57183_0__?...Dmanifold&facetInfo=
Musi miec co najmniej tyle wejsc co linii, dobrze jest miec jedno ekstra do podlaczenia weza ogrodowego. Lepsze rozdzielacze maja mozliwosc zamkniecia kazdej linii z osobna-bardzo przydatne gdy masz przeciek i chcesz szybko wylaczyc linie z uzytku, zanim ja naprawisz.

4. Kontroler do sterownika. Zwykle jest w zestawie ze sterownikiem i rozdzielaczem.




Na zdjeciu od gory: sterownik; rozdzielacz; kontrolery. Kontrolery podlaczone sa kabelkami do sterownika i steruja przeplywem wody, otwierajac i zamykajac przeplyw.


5. Adapter do linii nawadniajacej-koncowka, ktora z jednej strony pasuje do rozdzielacza, z drugiej do linii nawadniajacej. Ma metalowa siateczke w srodku-filtr. Wkreca sie na rozdzielacz, na linie nawadniajaca wchodzi na scisk.
www.lowes.com/pd_305737-74985-57202_0__?...Dmanifold&facetInfo=


6. Glowna linia nawadniajaca. Polcalowej srednicy elastyczna rura, wykonana z odpornego na UV PVC. Rozkladasz ja na powierzchni. Nie musi byc linia prosta, mozesz ulozyc ja w rozne ksztalty i polaczyc w zamkniety obieg. W sadzie czy warzywniaku ukladasz np w zeberka, do czego bedziesz potrzebowac zlaczek.
www.lowes.com/pd_306420-74985-67347_4294...ollar%7C1&facetInfo=

7. Zlaczki do glownej linii. Moja byc zwykle proste do polaczenia dwoch rur, w kszatcie litery T do polaczenia trzech rur lub nawet na cztery wyjscia. Czesc moze miec zawor odcinajacy.

stores.ebay.com/Drip-Rite-Irrigation-Pro...trksid=p4634.c0.m322


8. Linie zasilajace. . To cienka cwierccalowa rurka, ktora prowadzi od glownej linii do drzewka. Przycinasz nozyczkami na dlugosc plus odrobine dluzej-potrafi sie troche skurczyc w czasie upalu.
stores.ebay.com/Drip-Rite-Irrigation-Pro...trksid=p4634.c0.m322

Do tego potrzebujesz lacznika z glowna linia:
www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-Barbed-...&hash=item35ad59a759

Tak wiec robisz dziurke w glownej linii specjalnym przyrzadem:
stores.ebay.com/Drip-Rite-Irrigation-Pro...trksid=p4634.c0.m322

przycinasz 1/4" rurke na dlugosc,

z jednej strony wtykasz w te rurke lacznik

z drugiej emiter:

9. Emitery. . Przez nie dostarczasz wode odmierzonymi kropelkami. Moga byc roznej wielkosci, liczone w galonach/godzine. Wtykane do cwiercalowej rurki na scisk. Do dlugich linii potrzebujesz emiterow z oznaczeniem PC (Pressure Compensating), ktore wykorzystuja i wyrownuja cisnienie w calej linii, innymi slowy emiter na poczatku i na koncu linii beda dawac tyle samo wody.
Do gleby piaszczystej potrzebujesz wiekszych emiterow i krotszego czasu nawadniania, do gliniastych mniejszych emiterow i dluzszego czasu nawadniania, bo gleby zwiezle sa malo wsiakliwe wiec gdybys dostarczyla wiecej wody szybciej, ta woda zacznie splywac po powierzchni zamiast wsiakac.

Najmniejsze polgalonowe: www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-GPH-PC-...&hash=item3cb23248c7

Galonowe: www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-1-GPH-P...&hash=item35ada7bbf0

Dwugalonowe: www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-2-GPH-P...&hash=item35ada85a0b

Sa tez specjalne do krzakow, ktore wystrzeliwuja cienkie strumyczki wody w roznych kierunkach, moga miec regulowana ilosc wody . Nie nadaja sie do dlugich linii nawadniajacych bo potrzebuja wiecej cisniania. Idealne do gesto zarosnietych grzadek pod domem i roznych gestych nasadzen niedaleko domu.
www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-1-13-GP...&hash=item35ad53d5d7

Tu z kolei sa emitery-spryskiwacze, jak te do podlewania trawnika.
www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-1-GPH-F...&hash=item35ada85ff9

W sprzedazy sa rozne typy emiterow, niektore od razu na plastikowych patyczkach do wbijania w grunt-nie sa PC.
stores.ebay.com/Drip-Rite-Irrigation-Pro...trksid=p4634.c0.m322

W warzywniku lub grzadkach kwiatowych, wszezdie tam, gdzie sa geste nasadzenia potrzebujace wiecej wody, mozna uzyc linii ktora ma wbudowane emitery wydzielajace krople wody; 1/2 gal/godz co 6 cali lub 1 gal/godz co 12 cali. Przycinasz nozyczkami na potrzebna dlugosc. Max dlugosc bodalze 30 stop (9 m) Nie nadaje sie do dlugich linii nawadniajacych.
stores.ebay.com/Drip-Rite-Irrigation-Pro...tml?_fsub=2280166017

Aby emiter nie zasysal brudu przy wylaczeniu linii, powinien byc nieco nad poziomem gruntu. Uzywasz do tego specjalnych cosiow (zabraklo mi polskiej nazwy )
www.ebay.com/itm/Drip-Irrigation-Poly-Tu...&hash=item3cb1d7d189


To chyba wszystko, jak pojde do ogrodu, zrobie zdjecia pogladowe

Czas na zdjecia

1. Filtr i cale ustrojstwo podlaczone do kranu:


2. od tego dwoma wezami woda doprowadzana jest do dwoch punktow.
Podlaczenie i rozdzielacz:


sam rozdzielacz:


3. Na zdjeciu sterownik, kontrolery, podlaczenie kontrolerow do linii.


Drugi sterownik akurat podlewal. W gornym lewym roku kwadratem zaznaczona linia, ktora akurat podlewa, u dolu symbol podlewania; z prawej u gory ktory cykl podlewania (mozna ustawic trzy rozne, rozniace sie czasem podlewania), u dolu ile minut pozostalo do zakonczenia podlewania tej linii.


4. Przykladowa linia nawadniajaca:




Sposob polaczenia linii w sadzie:


5. Polaczenie linii




Inny typ polaczenia trzech linii, nakrecany, sczegolnie przydatny, jesli linia bedzie okresowo rozlaczana (u mnie przed domem, bo musze rozlaczyc linie zeby nie najechac samochodem przy zaladunku przez przednie drzwi). Z prawej strony zawor zamykajacy, ktory bedzie prowadzil do linii podlewajacej grzadke pod domem.


i rozne typy koncowek:





6. Przykladowe emitery:

Polgalowowy emiter PC:


Dwa emitery PC, pol i galonowy, podlewajacy wieksze drzewko z dwoch stron:


Mloda figa z emiterem galonowym:


Emiter, shrubber, spryskujacy wieksza powierzchnie-gorna czesc sie przekreca i w ten sposob reguluje ilosc wody. Na linii rowniez zawor odcinajacy.


Waz 'pocacy sie', dostarcza wiecej wody na wiekszej powierzchni


I jego uzycie w truskawkach (wiem, musze wypielic )



W sumie naprawde nie jest trudne, wcale nie trzeba specjalisty.

Planta jesteś wspaniała, bardzo Ci dziękuję za pomoc. Już pokazałam Twoje nawodnienie mężowi i zobaczymy co się da u nas zrobić. Bardzo przystępnie to wytłumaczyłaś
Przy okazji zapytam się o Twoje zdanie: posadziłam brzozy wysokie około 130cm. Prawie wszystkie mi wymarzły, ze 130 w pełni rozwinęło się 7 sztuk. Reszta myślałam,że jest martwa, ale jak się okazało drzewka zaczęły wypuszczać listki około 2-4 cm od ziemi z głównego przewodnika. Pytanie jest takie: zostawić te drzewka czy wyrwać i posadzić nowe? Nie wiem jaki będzie ich pokrój w przyszłości. Bo jak brzoza wygląda to każdy wie...prosta i wysoka do nieba

Nie ma sprawy, w razie czego-pytaj, pomoge

Ja bym zobaczyla czy powyzej tych rozwijajacych sie listkow pod kora jest zywe czy nie. Jesli martwe, sciac do miejsca tuz nad zywym i poczekac. Rane warto zasmarowac mascia ze srodkami przeciwgrzybiczymi.
Jesli zas byly tanie, mozna je wymienic. Brzozy potrzebuja sporo wody, wiec jesli masz problem z woda, podejrzewam ze byly przesuszone. Sprobuj je uratowac, w sumei nic nie tracisz.

Co do pokroju...wiekszosc drzew jest szczepiona i nie zawsze wygladaja pieknie na poczatku, jest szansa ze jeszcze beda dobrze wygladac, ot, nad ziemia beda nieco inne, moze odrobine krzywe, moze bedzie jakies zgrubienie.

Bedzie dobrze

Dziękuję, w takim razie poczekam i zobaczę jak będą rosły. Jak coś będzie nie tak to jesienią wymienię na nowe
Drzewka były tanie, bo kupiłam je prosto ze szkółki leśnej, tak więc finansowej straty nie ma dużej, ale pracy mnie kosztowały ogrom i tydzień zakwasów

O, jak pięknie i poglądowo opisałaś temat nawadniania, przyda mi się kiedyś, bo też w przyszłości planuję. I drzwi dla psów bardzo pomysłowe, nie wiedziałam, ze coś takiego istnieje!...

...a, i jeszcze dodam, że zamieściłam u siebie w końcu jakieś zdjęcie mojej ścieżki leśnej, tej "samorobotnej". Nie znalazłam lepszego, więc wkleiłam jakieś aktualne, ale za dobrze nie widać. Ot, po prostu kostka krzywo ułożona...

Dzis dla odmiany ...
zerwalam drzwi z przodu domu z futryna. W tym miejscu zrobie sciane z sidingiem, a w przyszlosci po prawej stronie patrzac od zewnatrz, szklane drzwi przesuwane. Do roboty dzis zainspirowal mnie maz kupujac szafe do przechowywania tysiaca rzeczy, a ktora wejdzie czesciowo na (juz nieistniejace) drzwi.

Na razie przykrecilam wielka i ciezka plyte pod siding, ktora spadla mi na glowe (wiaterek) i gwizdnelam sie w ucho mlotkiem, ktory zrykoszetowal. Tak wiec bilans dnia: zrobilam kawal roboty, plus bola mnie plecy, glowa i ucho. Ale i tak zadowolona jestem

Tak wygladalo po wyjeciu ramy




Musze jutro rano zrobic rame od srodka i przykrecic siding, reszta moze poczekac-zapowiadaja ulewne deszcze na weekend..

Diana, ja również dziękuję za fantastyczny opis linii nawadniających.
U mnie areał o niebo mniejszy, ale kiedyś już zastanawiałam się nad mini-wersją i może wreszcie ją zrealizuję.
Trzymam kciuki za deszcz - u nas też by się przydał. Ziemia sucha jak pieprz.
Upały mniejsze niż u Ciebie, ale i tak dają w kość..

Heh, wlasnie spojrzalam przez okno, dlaczego pisce dostaja tak wscieklizny...a to na podworku gonia sie zajace

Tutejsze zajace (jack rabbit) sa wielkosci sredniego psa i maja bardzo dlugie uszyska dla chlodzenia. Dla pewnosci zerknelam sobie na stronke National Geographic i tak pisza, ze osiaga rozmiar 61 cm i wage od 1,4 do 4 kg. Spokojnie moga przeskoczyc 1,5 m ogrodzenie.
Szkoda ze nie mam strzelby. Pasztet bym miala na kolacje

Kocino, to wtedy bedziesz miala jeszcze prosciej, mniej linii.

Gdyby cos, pytaj

Ale fajne uchacze ja u siebie raz weszłam na sarnę, była na wyciągnięcie ręki. Spojrzała na mnie i... sobie ze spokojem poszła

no wiesz........chciałabyś strzelać do takich kochanych zwierzątek?
fajnie masz.....