Forum Ogrodnicze Oaza

A ja mam Genista lydia, ale sie rozrosła Myślę, że i swojej musisz sporo miejsca szykowć
Co nowego w ogrodku?

Zosiu, miło mi, że byłaś u mnie.
Z tym czasem, to jakaś tragedia. Ciągłe braki i doba za krótka.
Myślę, że na targach spełniłaś.
ogrodowe marzenia.

Romo, na pewno znalazłaś. To dosyć popularna roślina. Jej uroda szybko przemija, więc nie każdy zdąży się na niej poznać.

Jolu, u ciebie na stałe w gruncie? Moja ciągle w donicy.
.......................................................

Trochę mnie nie było, wstyd sie przyznać. Grzech zaniedbania
Cały tydzień wolny od spraw zawodowych, ale pogoda nie sprzyja siedzeniu przed monitorem.
Wypoczynek tak czynny w ogrodzie, że potem człek nieczynny Wszystkie kosteczki obolałe.
Ile darni zdarte i wywiezione, kamlotów przetargane. O innych czynnościach wysiłkowych i siłowych nie wspomnę.
Kąt za domen (bałaganiarnia z kompostownikiem) zaczyna wyglądać dosyć przyzwoicie, co nie znaczy, że można się nim chwalić

Kilka aktualnych fotek.
Przedogródek.



Wejście do domu.
Posadzona w sobotę New Dawn zrobi pionowe wypełnienie (mam nadzieję).



Idąc w stronę ogrodu, mamy po prawej 'poremontową'.
Widoczny Eden i kocimietka Blue Dragon.





Po lewej tulipany, róże i byliny. W fazie dorabiania.



Na tyłach domu.









I wejście od ogródka.
To najlepsza zmiana, jaką wymyśliłam w tym domu






Aktualnie ekologiczna uprawa warzyw.Wersja mini.
Plastykowe donice w jutowych workach.
Kreatywny recykling - worki z odzysku po świeżych ziemniakach ze spożywczego .
Znalazły tez zastosowanie przy obsadzaniu jednorocznymi metalowych wiszących koszy.
Ale to już następnym razem.

Pozdrawiam cieplutko i jeszcze świątecznie.

Klarysa wrote: Zrobi, zrobi, jak nie wymarznie!
Pomysł z kreatywnym recyklingiem worków jutowych super! Naprawdę, świetnie to wygląda!

Justyna
Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy ... Takie porządki ! Pięknie wygląda ogród.
A jak kotek wygląda spod schodków I same schodki bardzo ładnie przystrojone.

Justynko- świetny pomysł z tymi warzywami pod samym nosem a w dodatku tak przystrojone. Pięknie komponują się ze schodkami.

Marto, nie kracz , będzie piękna, wielka i obsypana kwieciem przez cały sezon. Tak rzekłam ja
Miło, że drugie życie w worku zyskało aprobatę.

Magdo, porządki, porządki-a efektów nie widać
Kot pojawia sie w różnych niespodziewanych miejscach i sytuacjach. Pozuje

Romciu, po pietruszkę i szczypior na schody.
Miło mi, że się spodobał mój pomysł .


Trochę majowych widoków zostawiam w zimny wieczór.

Justynka, od razu cieplej się zrobiło po Twoich majowych fotkach . Śliczny ten biały bez .

Ludzie to jakieś koty na zdjęciach widzą... ja tylko pomidory i konewki

Worki z zawartością na schodach - absolutnie cudowne

Kochana, wyłapałam Twojego posta
Poproszę o kilka informacji co tam w ogródku

Justynka chyba tak się ucieszyła z wakacji ,że zapomniała o całym świecie....
Albo i wyjechała w jakąś podróż?

Jak wrócisz tu ,na forum ,to napisz mi jak oceniasz róże z Floribundy ?

Jestem Może mnie jeszcze ktoś pamięta?

Dorciu, teraz już różany czas

Siberio, doniczki w workach powędrowały pod słoneczną ścianę. Pojawiły sie koraliki. Jeszcze zielone,ale lada moment...

Jolu, winna jestem zaniedbania, to fakt
W ogródku się dzieje, czasami samo , bo czasu nie starcza.
Przede wszystkim opanowała mnie różana choroba. A wydawało się, ze to mi akurat nie grozi
Zaraz pokażę kilka aktualnych fotek.

Magdo, jestem. Dzięki za spotkanie
Jestem z nich naprawdę zadowolona.
Bremer Stadtmusikanten (Korterschi)
Burgundy Iceberg (Prose)
Heidi Klum Rose
Gratis Louise Clements
Pięknie się rozrastają, są zdrowe (mszyc nie liczę). kwitną. Jak na pierwszy sezon naprawdę ok.
Słabiej z Chopinem.Bruzdownica. Lichutki jakiś. teraz dochodzi do siebie. Potraktowałam go (pozostałe zresztą też) magicznie
Na pewno będę przeglądała ich jesienną ofertę.
.............................................
A to już aktualne różane i nie tylko

Nevada

Louise Clements. Miałam nie mieć pomarańczowych, łososiowych i żółtych Mam dzieło przypadku

Astrid Grafin von Hardenberg. Cudny kolor i zapach.


PHM zakwitł kilkoma maleńkimi kwiatkami.

Eden.

Bremer Stadtmusikanten

White Haze. Kwiaty wygladają jak motylki.

edenka z lawenda no cos pieknego

GreenEvil, dziękuję. To kompozycja z ubiegłego sezonu. Eden świetnie przezimował. Ma sporo pąków i pnie się w górę.
Chociaż w naszym klimacie to raczej na pnącego Edena nie mam nadziei.
Lubię róże z lawendą. To klasyka.

Witaj, witaj jak miło, ze znalazłaś chwilkę
Samo się dzieje? ale jak widzę dobrze się dzieje
Juz kiedyś pisałam, że różyczka zakaźną chorobą jest Jednak z tego tytułu możemy podziwiać takie piękne kompozycje i różane kwiaty

Justynko
Bardzo miło było się spotkać

A powiedz, czy ten przywrotnik na drugim zdjęciu w Twoim ostatnim poście (ze zdjęciami)
to zwykły Alchemilla mollis ,czy inny? Bo mu te kwiaty tak fajnie sterczą ,a nie kładą się na ziemi.

Witam
Mam nadzieję,że się uda?
Ostatnio kłopot z łącznością

Jolu, zarażona.
Ta choroba ma niestety zgubny wpływ na stan portfela.
Szkoda, że pogoda nie sprzyja różom. U nas ciągle pada.
W tym sezonie sporo podziałaliśmy i cdn. Postaram się pokazać. Obiecuję.
Pozdrawiam wakacyjnie

Magdo, dbaj o zdrówko Mam nadzieję, ze już lepiej się czujesz. Przerabiałam to, niestety.
Jeżeli masz możliwości i okazje, skorzystaj z zabiegów fizykoterapii. Stawiają na nogi. Laser, prądy, pole magnetyczne, nagrzewanie lampą solarną-będziesz jak nowa. Zauważyłam, że mój kręgosłup lubi ciepełko. Nawet, gdy wychodzę do ogródka wieczorem, wiążę w pasie polar, żeby plecki były zakryte.

Bardzo się cieszę, ze udało mi się dotrzeć do Orla i spotkać z Wami wszystkimi. Niezapomniane wrażenia.
Może znajdziesz trochę czasu, żeby zjechać na Kaszuby? Zapraszam bardzo serdecznie.
Co do przywrotnika nie wiem - na pewno podzielny, mam jeszcze jeden drobniejszy.
Pozdrawiam

Justynka
Może byś tak pokazała jak wygląda późno-letni ogród?