Forum Ogrodnicze Oaza

Kochani moi, jako, że jutro Wielkanoc i bedzie wesoło i kolorowo, zaś za oknem brzydko, pochmurno i zimno to mam tu coś na rozweselenie.......no i Wesołych i spokojnych Świąt Wielkanocnych Wam Wszystkim życzę

ja jak to demon, nie lubię świąt ale dzięki

oj Ty, paskudny demonie....

no kolejny zakup z głowy - lista chciejstw pomalutku się kurczy, by można było wpisać kolejne
pojechałam po lilaka jako prezencik na zająca - oto lilak meyera Palibin, nieduży bo dorasta tylko do 1,5 metra czyli jak dla mnie akurat, powtarza kwitnienie no i....pachnie!



no i byłam na działce, od razu go posadziłam, tak samo migdałka i moją róże-niespodziankę Goldilocks.
migdałek - już się nie mogę doczekać jak zakwitnie


zobaczcie co mi za niespodzianka zakwitła - właściwie dwie




skalnica już się rozpędza - lada dzień będzie czerwono u mnie na rabatce!

zaś jak się toto nazywa - nie pamiętam

rabarbar - wszyscy w domu już się na niego ślinią - na placek, na kompot i na surowy, posypany cukrem

lubczyk też już powolutku, pomalutku rośnie - niedługo pierwszy rosołek ze świeżym lubczykiem

powojnikom nie straszne są żadne przymrozki


no i nie spisujcie budleji na straty, przetrwały zimę - oto dowód



tulipanki - jeszcze troszkę i



pięciorniki się pięknie zielenią


no i........mnie ten widok zamurował - porzeczka czerwona - wariatka

O matko, bez Ci kwitnie , ja zaraz zawału dostanę .
Dziś w sklepie już trzymałam w ręku Palibina ( za 23 zł, a Twój?), ale się powstrzymałam, bo może trafię taniej. I nie miał on ani pół listka, nie mówiąc o kwiatach!

Marta - ale śliczny ten bez , szkoda, że przez net nie można powąchać . Migdałka to i ja muszę sobie kupić

Martuś, to nie dostawaj tu mi zawału tylko jedź do Obi - za 35 zł masz taki oto krzaczek -i są rózne odmiany: Palibin, Jossie, The Plum Fairy i jakiś biały
jak dla mnie bomba bo u mnie na kiermaszu w maju sprzedają kwitnące i mniejsze za 40 zł
Dorcia też czasami żałuję, ze nie można czegoś powachać przez internet - migdałka kup, kup bo to taki śliczny krzaczek jest

Więc jednak OBI? To jednak widziałam taniej. Ale niezależnie gdzie bym nie kupowała, na pewno u nas nie będzie kwitnących

no Obi, Obi......stwierdziłam, że pojadę tam gdzie mi się najbardziej podobały
hehe nigdy nic nie wiadomo, choć tez tam widziałam dziś azalie japońskie i to już kwitnące a były za 12 zł......oj było cieżko

i co to to te niebieski co zakwitło ?

to jest barwinek
bardzo fajna płożąca bylinka, ładnie zakrywa teren
muszę sobie koniecznie dokupić inne kolorki bo bardzo mi się podoba

To masz ładną odmianę, tak ogólnie inne mi się nie widzą. Ale ten kształt kwiatka jest fajny.

dziękuję
a pomysleć, że to była taka mała sadzoneczka, chyłkiem zabrana sąsiadowi spod płota

Marto dalej szalejesz z zakupami jak widzę . Palibin jest piękny ma go moja przyjaciółka . Tez sie przymierzałam ,ale mi sie odwidziało

Piękny ogród wszystko budzi się już do życia jeszcze trochę i

Martuś upolowalam to dziś dla Ciebie

Martusia - czekoladowo-waniliowy kącik obsadzony? hihi, już się nie mogę doczekać fotek latem..
Aa, miałam Cię zapytać - przyciełaś swoje barwinki? Widziałam, że już u Ciebie kwitną, a u mnie w powijakach..liście szare i brzydkie, ale nie ciachałam go jeszcze....ciachać?

Kasiu jutro będzie obsadzony bo dziś byłam i wciąż jestem wykończona po pracy - masakra jakaś wczoraj była
i bedzie nie tylko vaniliowo-czekoladowy ale bedzie tam też i kawka i karmelek!
teraz tylko Creme Brulee i Nostalgie jako lody z polewą wiśniową!
na razie się panienki moczą na balkonie

oj ja nie ciachałam swojego barwnika, zresztą nawet nie wiedziałam, że się go ciacha
jak zauważyłam to on jakoś rośnie od środka to może jak się przytnie to byłby bardziej zielony? bo fakt, że te liście potrafią być brzydkie
można by spróbować